wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem z wodą
Autor Wiadomość
BiBi 
Hobbysta



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 25 Lip 2010
Posty: 356
Skąd: kalisz
Wysłany: 2010-07-26, 16:05   

nie przekopałam wszystkiego jestem tu dopiero od paru dni czytam bardzo duzo az oczy mnie juz bola:):):) a metlik zrobil mi sie w glowie jak niewiem ; pozdrawiam
_________________
Kłopot z życiem polega na tym , że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie
 
 
 
BiBi 
Hobbysta



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 25 Lip 2010
Posty: 356
Skąd: kalisz
Wysłany: 2010-07-26, 20:10   

normalne ja zamiast robic cos w ogrodzie to czytam i czytam a samo sie nie zrobi :) :):)
_________________
Kłopot z życiem polega na tym , że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie
 
 
 
zuzi10 
Hobbysta


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 486
Skąd: sląskie
Wysłany: 2010-07-26, 21:35   

Czytaj wieczorkami,wg problemów na jakie się natykasz w swoim oczku. A tak w ogóle to wiesz jak to jest? Ile dyskutantów, tyle opinii. Podobnie i u nas na forum. Jedni są za torfem, szyszkami olch, lub zupką brzozową w oczku, a inni uważają,że to mit i u nich nie zdalo egzaminu.Na ogół dochodzimy jednak do jakiegoś konsensusu, a więc powoli wszystko Ci się poukłada. Ew. wypróbujesz u siebie różne metody i zastosujesz to co u Ciebie zdaje egzamin. Ważne,że można powymieniać doświadczenia i dowiedzieć się różnych rzeczy, których bez forum byśmy się może nie dowiedzieli, jak np o skarpetach teściowej i ich wpływie na czystą wodę w oczku :yahoo:
Ostatnio zmieniony przez zuzi10 2010-07-26, 21:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
BiBi 
Hobbysta



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 25 Lip 2010
Posty: 356
Skąd: kalisz
Wysłany: 2010-07-26, 21:53   

dobre zuzi dzieki wielkie bede dalej studiowac :) :)

[ Dodano: 2010-07-26, 22:55 ]
ale mam koleiny problem moje rybki przestaly tak łapczywie jesc i to mnie martwi one sa tam najważniejsze choc dochodze do wniosku ze moze zdobywaja same pokarm i moje dokarmianie jest niepotrzebna
_________________
Kłopot z życiem polega na tym , że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie
 
 
 
leszek50-57 
Oczkomaniak



Pomógł: 68 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 1681
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2010-07-27, 15:45   

Bogusia,postaraj się ich nie karmić przez dwa-trzy dni,
cały czas pod oglądaj ich zachowanie i jak wyglądają.
Jak ich wygłodzisz to im się nic nie stanie a jak będą podpływać
do karmienia to ich zacznij karmić.Powodzenia :P
poz.Leszek
-------------
_________________
poz.Leszek
http://forum.oczkowodne.n...ht=oczko+larona
http://www.youtube.com/watch?v=Thnt11Bkyx4
 
 
 
Elendil 
Przyjaciel forum



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 1403
Skąd: Radom
Wysłany: 2010-07-27, 15:55   

bozenabogusia napisał/a:
moje rybki przestaly tak łapczywie jesc i to mnie martwi


To niech nie martwi ;) ja swoich czasem nie karmię przez miesiąc jak mi woda zmętnieje i świetnie dają sobie radę same. Teraz to ich lekko dokarmiam co 2-3 dni i jest OK :)
_________________
OCZKA ELENDILA MOJE PODRÓŻE TANIE HOTELE
5000l oczko + 1600l płazarium,
Pozdrawiam i zapraszam. Tomek.
 
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2010-07-27, 18:30   

bozenabogusia napisał/a:

ale mam koleiny problem moje rybki przestaly tak łapczywie jesc i to mnie martwi
To kwestia temperatury wody W wysokich temperaturach ryby potrafią zjeść i przetrawić trzy razy tyle pokarmu co "normalnie" , a że się ochłodziło to wszystko wróciło do "normy" :)
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
BiBi 
Hobbysta



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 25 Lip 2010
Posty: 356
Skąd: kalisz
Wysłany: 2010-07-27, 20:23   

uf to mnie uspokoiliscie mam nadzieje za kiedys tez bede tyle wiedziec co wy :) :) dzieki za cenne rady ;pozdrawiam
_________________
Kłopot z życiem polega na tym , że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie
 
 
 
samuraj 
Przyjaciel forum



Pomógł: 69 razy
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 1931
Skąd: opolskie
Wysłany: 2010-07-27, 20:44   

zuzi10 napisał/a:
Czytaj wieczorkami,wg problemów na jakie się natykasz w swoim oczku. A tak w ogóle to wiesz jak to jest? Ile dyskutantów, tyle opinii. Podobnie i u nas na forum. Jedni są za torfem, szyszkami olch, lub zupką brzozową w oczku, a inni uważają,że to mit i u nich nie zdalo egzaminu.Na ogół dochodzimy jednak do jakiegoś konsensusu, a więc powoli wszystko Ci się poukłada.


Każde oczko jest inne -- inna ilość i różnorodność roślin , inne nasłonecznienie , i do tego różne składy chemiczne wody.Musisz sama dojść do swojej metody walki z glonami , jak zuzi10 wspomniała ile osób tyle metod
_________________
pozdrawiam Darek

Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz :)
 
 
BiBi 
Hobbysta



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 25 Lip 2010
Posty: 356
Skąd: kalisz
Wysłany: 2010-07-27, 21:44   

no tak ale najczesciej to woda jest zielona od glonow a umnie jest brazowa pare dni temu bylo widac dno a teras juz nic mam nadzieje ze jak zrobimy ten filtr to bedzie inaczej ale to potrwa troche jak ja to mowie u mojego meza wszystko musi nabrac mocy urzędowej ale tak naprawde mu sie nie dziwie jest w domku tylko na wekendywiec ma malo czasu ale damy rade jakos :)
_________________
Kłopot z życiem polega na tym , że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie
 
 
 
zuzi10 
Hobbysta


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 486
Skąd: sląskie
Wysłany: 2010-07-27, 21:52   

Ciesz się,że masz brązową, a nie zieloną. W czasie deszczów woda traci na przejrzystości. U mnie zawsze tak jest przez kilka dni, a potem wraca do normy.W tym roku też tak było po tych wiosennych deszczach Gdy nabrałam wody do szklanki to wydawała się czyściutka, a w oczku widać było najwyżej na 0,5 m. Trochę mnie to denerwowało, więc wlałam tiggera 3. Nie wiem czy on pomógł, czy z innych powodów po kilku dniach widać było dno.
 
 
BiBi 
Hobbysta



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 25 Lip 2010
Posty: 356
Skąd: kalisz
Wysłany: 2010-07-27, 22:00   

no tak ale ja nie chce zadnej chemi w moim oczku tak naprawde
_________________
Kłopot z życiem polega na tym , że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie
 
 
 
Vanka 
Przyjaciel forum



Pomogła: 85 razy
Dołączyła: 04 Lip 2009
Posty: 2044
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-27, 22:08   

bozenabogusia napisał/a:
no tak ale ja nie chce zadnej chemi w moim oczku tak naprawde

tigger to nie chemia :)
_________________
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=3444
Bądźcie pozdrowieni :)
 
 
zuzi10 
Hobbysta


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 486
Skąd: sląskie
Wysłany: 2010-07-27, 22:10   

Tigger to nie chemia, ale bakterie, które pomagają w stabilizacji oczka http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=55
 
 
BiBi 
Hobbysta



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 25 Lip 2010
Posty: 356
Skąd: kalisz
Wysłany: 2010-07-27, 22:15   

ups :) no to ja duzoooooooooo wiem jak widze

[ Dodano: 2010-07-27, 23:15 ]
ale mam nadzieje ze za rok bedzie lepiej
_________________
Kłopot z życiem polega na tym , że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie
 
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny