Wysłany: 2007-06-22, 14:14 Nadmanganian potasu czy jest nieszkodliwy dla ryb ?
Mój znajomy raz w miesiącu traktuje wodę Nadmanganianem potasu twierdząc, że on uwalnia tlen w wodzie i w związku z tym nie ma chorób w stawie, nie ma glonów i wodę ma idealny klar . I rzeczywiście tak jest - z tym , że on miał zawsze 3 ryby i nie przejmował się tą hodowlą.
Co o tym sądzić - gdyby tak rzeczywiście było to już wczesniej by wszyscy o tym pisali.
Nadmanganian jest stosowany jako lekarstwo przy wielu chorobach ryb, ale łatwo przedawkować - kiedyś straciłem w ten sposób całe akwarium dorodnych pyszczaków
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 254 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-06-22, 21:30
Roman napisał/a:
ja moczę roślinki pozyskane w nadmanganianie
Wstyd się przyznawać ale ja nigdy nie odkażałem w taki sposób roślinek od samego początku przygody z oczkiem... Ale jakoś rybki były zdrowe i nic się nie działo
Może sprawdzone źródło... Bo jak biore roślinki to tylko z jednego zbiornika i to jakiego czystego
KMno4 w oczku wodnym pomysł wydaje mi się dziwny ,no bo KMno4 wykozystuje się w ładunkach wybuchowych wymieszajcie go z cukrem pudrem ,posypcie troche na chodnik i odpalcie charcerskimi zapałkami
to ja tez się przyznam ze bobrów nie odkażałem więc te żółtobrzeżki zalęgną całą Polskę
Żółtobrzeżek to właściwie nie duży problem, gorzej jak sie zawlecze jakieś bakterie, virusy i grzyby. Ze szkodników splewka i pijawki rybie. Niektóre gatunki roślin są odporne na szkodniki, ale np. grążele, rdest ziemnowodny, rdestnice czy żabiściek są często źródłem pasożytów i chorób. Obserwując rośliny w naturze często widzę ze pewne gatunki są zawsze nieładne i trapione przez szkodniki/choroby.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2007-06-23, 16:13
Pawlak napisał/a:
KMno4 w oczku wodnym pomysł wydaje mi się dziwny ,no bo KMno4 wykozystuje się w ładunkach wybuchowych wymieszajcie go z cukrem pudrem ,posypcie troche na chodnik i odpalcie charcerskimi zapałkami
Roman, odwiedz strone Pawlaka, to zobaczysz czym on sie bawi,
mamy malego piaromana na forum Pawlak, ale z jednego sposobu budowy "materialu wybuchowego" skorzystalem i dziala
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
Pirotechnika pomaga mi nawet przy oczku wodnym ,zrobiłem se małe miny na koty żeby je odstraszać od rybek i działo na ziemniaki ,strzelam papierowymi kulkami ,żaden kot ze strachu nie powróci tylko pamietać pirotechnika jest niebezpieczna
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum