Witam
Ja testowałem CLOUT i znam wiele osób które stosowały ten lek z pozytywnym skutkiem.
Tylko wygląda to tak że dobre kilka lat temu na nieistniejącym portalu www.tanganika.pl
w jednym z artykułach o tropheusach było wspomniane ze jest to bardzo skuteczny środek na specyficzną chorobę bloat. No i u nas ten lek jest popularny głównie wśród dość dużej grupy hodowców tropheusów a także paletek. A jak poszukamy coś o clout przez jeden z najpopularniejszych portali amerukańskich np www.msn.com i wpiszemy np CLOUT TABS lub cos podobnego to znajdziemy głównie strony o tematyce związanej właśnie z karpiami koi.
Pytanie jakie ryby można leczyć tym specyfikiem jest mniej ważne. Raczej spytał bym jakie choroby można wyleczyć tym specyfikiem.
Lek jest specyficzną mieszanką dzięki czemu jest bardzo wszechstronny i mocny.
Też nie polecam chemii ale zawsze jest jakieś ale no bo jak bym miał stracić przez jakieś choróbsko mojego koi(srebrny w czarne plamy z czerwoną na czole z guaniną w łuskach(gin-rin)) bym sobie nie darował ze nie zrobiłem wszystkiego co da się zrobić.
Nie chce dawać posta na dwie strony to dam link gdzie ze skanowałem opakowanie leku i umieściłem większość znanych mi informacji na temat leków AQUARIUM PRODUCTS.
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-10-27, 07:48
Clout stosowałem wielokrotnie przy leczeniu dziurawicy/spironukleozy/heksamitozy u pielęgnic amerykańskich. Na wiciowce działa dobrze, choć przypadki zaawansowane nie pddawały się leczeniu.
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 1054 Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2006-10-29, 17:23
cos mi tutaj nie gra
nie uzywam tych srodkow w basenie, ale jak bawilem sie w akwarystyke, to mialem z nimi do czynienia
po pierwsze, sa to srodki nie niszczace roslin, tym bardziej glonow
po drugie z profilaktyka z pewnoscia bym nie ryzykowal
nie wiem jakie sa skutki uboczne stosowania tych srodkow, ale pamietam,ze mialem problemy z ikra pielegnicowatych
po trzecie na leczenie plesniawki uzywalbym znacznie bardziej drastycznych srodkow (swego czasu byla to trypaflawina)
po czwarte srodki te zabarwiaja wode i mozna je usunac tylko poprzez filtrowanie przez wegiel aktywny
pozdrawiam
Jacek
Dodam tylko na jakie choroby jest CLOUT:
Zastosowanie: Wszelkie schorzenia pasożytnicze i bakteryjne. Bloat, Kulożęsek, Ożęski, Gyrodaktyloza, Daktylogyroza, Hexamitoza-wiciowce, pijawki, hydry. Planaria, Epistylis, Trichodina, ,Tetrahy, Lernia(widłonóg).
Po piąte.... nawet nie chwal się, że używasz zieleni.... Po szóste zieleń potrafi być "wredna" dla rybek, a po siódme, jak ktoś dobrze zauważył siarczanem miedzi wydusisz sobie wszystkie ryby.... W zbiorniku nieprzepływowym używanie tego ostatniego jest ryzykowne. Teoretycznie wysokowydajny filtr z węglem pomoże, dodanie soli kuchennej również, ale i tak.... ustalić dawkę, która będzie skuteczna (bo chyba o to chodzi), a nie zaszkodzi rybom... Spróbuj lepiej FMC...
Pozdrawiam
Czyli rozumiem że zieleni nie używać , bo pytałem w poście o chorobach karpi czy na tę ospę karpi mogę dodać zieleń , filtr już mam wylączony, ale pompa jeszcze chodzi i pompyje wode bezpośrednio na kaskade.
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
To nie zupełnie tak. Zieleń malachitowa na dzień dzisiejszy to mercedes wśród "leków" stosowanych w akwakulturze, jest jednak zabroniony i lepiej nie mówić, że kupiło się go od jakiegoś hodowcy...... Jeśli chodzi o stosowanie: słabo działa w bardzo niskich temp., trudniej przedawkować niż siarczanem, wg mnie jest jednym z najskuteczniejszych środków na pleśniawkę oraz tzw ospę (ichtioftiriozę).
A w ogóle, to przy stosowaniu jakichkolwiek środków chemicznych- szczególnie w zamkniętych zbiornikach- powinien być stosowany filtr z wypełnieniem z węgla. Napowietrzanie też bardzo wskazane.
Zieleń malachitowa na dzień dzisiejszy to mercedes wśród "leków" stosowanych w akwakulturze, jest jednak zabroniony i lepiej nie mówić, że kupiło się go od jakiegoś hodowcy......
Środki na bazie zieleni można kupić w każdym sklepie akwarystycznym
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
hej chciałabym się dowiedzieć czy istnieją jakieś witaminy lub inne "związki" które mogą uodpornić nasze rybki przed wirusami i wzmocnić ich organizmy???????
Mam jeszcze jedno pytanie jeśli już wirus zaatakuje rybki(tak jak w moim przypadku) to taki wirus jest w wodzie czy tylko w organizmie rybki??????? bo nie wiem jeśli bym chciała kupić nowe rybki to tą "starą" wodę też wymieniać i myć całe oczko???????
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 254 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-06-21, 17:26
Istnieją takie preparaty witaminowe.
Służy do dezynfekcji i zapobieganiu chorobom. Nie mogę nic o nim powiedzieć. Nie powiem ci też czy warto inwestować w takie środki. Ja osobiście nigdy nie spotkałem się z chorobą w oczku, jednak na twoim miejscu poprostu odłowił bym chorą rybkę do jakiegoś innego zbiornika np. do akwarium. Osobiście bardziej stawiam na naturę niż chemię i w moim oczku rybki radzą sobie same. Pomysł z wymienianiem wody jest zły. Całą wodę z oczka powinno wymieniać się tylko w niezwykle trudnych sytuacjach. Wylewając całą możesz tylko zniszczyć równowagę biologiczną w oczku.
Życzę samych zdrowych rybek!!!
A w tym sklepie jest o wiele większy wybór....
http://www.sklep.oczkowod...-preparaty.html
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum