wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Oczko wodne w stylu formalnym
Autor Wiadomość
puchalsw 
Uczestnik



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 86
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-03, 22:36   Oczko wodne w stylu formalnym

Witam Forumowiczow
Jeste nowy na tym Forum, wiec pochwale sie swoim oczkiem wodnym.
Wszelkie sugestie mile widziane.
Oczko zaczalem budowac w 2004. Wtedy powstal wykop. Jednak natlok prac zwiazanych z wykanczaniem domu, opoznil budowe do wiosny 2005.
Boleje nad tym, ze nie mam dokumentacji foto z okresu samej budowy, ale mam nadzieje ze ponizszy opis dokladnie Wam zobrazuje jak powstawala ta sadzawka.
Sama funkcja oczka tez ewoluowala.
Na poczatku mialo byc tylko architektonicznym elementem ogrodu, dopelniajacym jego formalny charakter. Jednak szybko odszedlem od tego pomyslu (podobnie jak od pomyslu ogrodu formalnego) i musialem nieco przemodelowac jego funkcje. Teraz oczko bedzie zarybiane. Ale najpierw o budowie.
Galeria oczka:
http://picasaweb.google.c...odneEtapyBudowy





1. Konstrukcja oczka
Oczko jest zbudowane wg. instrukcji z tej ksiazki:
http://www.amazon.co.uk/W...80738426&sr=8-4

Jest to konstrukcja z bloczkow betonowych oparta o zbrojona plyte betonowa (gr. ok 20cm). Szczyt oczka zakonczony jest wiencem betonowym zbrojonym, zakrytym ceglami klinkierowymi, i plyta chodnikowa.
Wszystko mniej wiecej jak na tym rysunku:
http://picasaweb.google.c...232906498372882

Zapomnialem wspomniec o najwazniejszej sprawie. Do wykopu, zanim przystapiono do wylewania plyty, wlozylem, fole EPDM (najgrubsza jaka moglem znalezc. Chcialem uniknac przedziurawienia foli, podczas opuszczania zbrojenia na dno wykopu)
Tak wiec cale oczko wodne „siedzi” w kieszonce z EPDM. Konce foli zostaly pozniej wywiniete na wieniec szczytowy i zakryte cegla i plyta chodnikowa.
Podczas wylewania wienca, w formie umiescilem trzy rury PCF ktore sa przepustami na weze systemu filtrujacego i elektryke.
- wymiary: 3m x 3 m, gl. 1.2m, pojemnosc ok: 10m (do przepustow)
2. Pompy: Aquael PFN-7500 – chyba, nie pamietam juz dokladnie. Ale nie slabsza
3. Filtr: cisnieniowy GARDENA PF11000. Zaczalem od filtra przelewowego Aquael, ale jego konstrukcja wiele pozostawiala do zyczenia. Kiedy pewniego dnia przelal mi sie filtr i setki litrow wody wylaly sie do ogrodu, zamienilem go na cisnieniowy. Dodatkowym agrumentem bylo bezpieczenstwo. Czesto nie mam mnie w domu, i nie moge codziennie dogladac filtra. Teraz wszystko jest OK. Od czasu do czasu czyszcze filtr bez jego rozbierania i nie mam zadnych problemow.
4. Zainstalowalem lampe UV, ale tandetna konstrukcja zasilacza (znowu firma Aquael) zawiodla po krotkim czasie, a ja oczywiscie nie moge znalezc paragonu. Musze wiec sam to naprawic, jak znajde troche czasu
5. Obsada roslin – jak wspomnialem oczko mialo byc tylko architektoniczne – planowalem posadzenie tylko lili wodnych.
Kiedy stwierdzielm ze nie tedy droga, zamowilem palete bloczkow betonowych, z ktorych tej wiosny (po wypompowaniu wody) ulozylem polki pod rosliny.
Teraz w rozmaitych pojemnikach, oprocz dwoch lili wodnych mam cibore, sitowie, palke wodna, kaczence, iii os tam jeszcze. Jak widac w galeri.
6. Zarybienie. Bede zarybiac w tym roku, za 2-3 tygodnie. Mysle ze do tego czasu ustali sie odpowiednia rownowaga biologiczna w oczku (wode wlalem w kwietniu). Dodatkowo, musze czekac, az z bloczkow betonowych z ktorych zbudowane sa polki, wyplucza sie szkodliwe zwiazki. Wiem ze sciany oczka sa juz neutralne, dlatego ze byly zalane od 2005 roku.

Poki co mam 2-3 zaby, mase owadow, padalca (zauwazylem go w okolicach przepustu) i ... zdziczalego zolwia czerwonolicego, ktorego corka nierozwaznie wpuscila do oczka. Myslala ze sobie poplywa i wroci (sic!) a on zdziczal. Po prostu oszalal! Teraz wystaczy otworzyc okno w domu, a slychac jak daje nura do wody. Nie wiem jak my go wylowimy na jesien....

7. Bledy popelnione lub co bym zrobil inaczej:
- nie zbudowanie polek pod roslin na samym poczatku bylo bledem. Ale wynikalo z innych celow. Teraz wiem ze rozwiazal bym to inaczej. Polki z ulozonych bloczkow betonowych sa bardzo stabilne, ale moglo byc ladniej
- wg, orginalnego planu, sciany powinny byc wylozone ceglami klinkierowymi albo plytkami (tak jak w oczkach wodnych na poludniu Hiszpani). Teraz beton pokryl sie nieco glonami i ma bardziej „naturalny” wyglad. Jednak to nie to co chcialem uzyskac. Z drugiej strony sciany basenu sa pancerne. Nie wiem co byc sie dzialo pod wplywem niskiej temperatury i rozpierajacego lodu. Wiem ze Beckers robi mrozoodporne farby do basenow. Myslalem o pomalowaniu scian na neutralny (czytaj: piaskowy kolor) ale teraz to juz „po ptokach”
- przepusty sa nieszczelne. Wypelnilem przestrzen miedzy sciankami a wezami silikonem, ale mimo wszystki niewielkie wyceki sa. Nastepnym razem zrobie syfon z rur kanalizacycjnych. Bedzie lepiej dzialal i naturalnie nie bedzie przeciekow.
Teraz nie moge podniesc poziomu wody powyzej przepustow (co widac na zdjeciach). Wysle jednak ze pozadne wyczyszczenie przepustow i wysilikonowanie naprawi ten blad.
- Za slabo ubilem zageszczarka przestrzen wogol basenu. Plyty chodnikowe w plowie sa przyklejone betonem do basenu, a w polowie leza na pospolce i piachu. Kiedy ta druga czesc nieco osiadla, pojawily sie delikante rysy (widac to na tym zdjeciu http://picasaweb.google.c...040573567890498
Plyta po prawej stronie). Nie przeszkadza, a nawet dodaje nieco „patyny” ale konstrukcyjnie jest nie tak jak powinno byc.
8. Co trzeba zmienic, dodac:
- napowietrzacz
- zarybic. Wysle tylko o karpikach KOI. Macie inne pomysly?
- na dnie rozsypac cienka warstwe plukanego zwiru (nim zarybie oczko)
- wokol lawki zrobic rabaty na krzewy. Brakuje mi czegos po bokach lawki...
- Podswietlenie
- wiecej niskich krzewow wokol oczka posadzonych w zwirze

To tyle na dzisiaj. Bede odawal kolejne zdjecia i opisy. Jesli macie jakies pytania, sugestie, zapraszam! Mysle ze moglem zrobic to lepiej,,, ale nastepne oczko bedzie juz sporym stawikiem naturalnym ze strumieniem.. Dzialke juz mam  http://picasaweb.google.c...aWZanecinie.... teraz trzeba dom tam zbudowac... a to juz nie zabawa.
Poki co pracuje nad swoim oczkiem wodnym, i mam nadzieje ze pewnego dnia uzyskam taki efekt:
http://www.rth.org/sherman/watergdn.jpg
Pozdrawiam
Wojtas
_________________
Wojtas
Oczko: wymiary3m x 3m, gl: 1.2m
Ostatnio zmieniony przez AurorA 2007-06-04, 13:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2007-06-04, 00:06   

Obszerny i szczegółowy opis. Czekamy na bieżące zdjęcia i powodzenia z uzyskaniem tego co CI się podoba. Pamiętaj że koi niszczą rośliny, karasie, liny i orfy też są ładne.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
monkeymonk 
Oczkomaniak



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 804
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2007-06-04, 09:48   

mi sie bardzo podoba. rzeczywiscie jest to oczko w stylu zachodnim, co nie kazdy musi przypasc do gustu. Zdecydowanie polecam karpie, rosliny trzeba zabezpieczyc wiekszymi kamykami zeby karpie ich nie wykopaly z doniczek/podloza.
 
 
vivit 
Przyjaciel forum
oczko ze strumieniem



Pomógł: 18 razy
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 1181
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2007-06-04, 10:37   

Powiem szczerze dziwne oczko (odbiega od tego co oglądamy), ale ma w sobie niezaprzeczalny urok. No i przede wszystkim konsekwentnie trzymany wizerunek.

Podoba mi się w takiej formie :brawo:
_________________
OCZKO , OGRÓD

PAWEŁ
 
 
 
hepik 
Entuzjasta



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 585
Skąd: Ruda Śl.
Wysłany: 2007-06-04, 10:42   

Dlaczego w stylu zachodnim?
Na pewno w stylu przeciwnym od tzw."naturalnego"
Działka malutka,więc ten styl pasuje i gdy jeszcze urosną wokół iglaki będzie super.
Felerem takich rozwiązań-duże kłopoty w naprawianiu błędów a i mroźne zimy będą robiły swoje.
W stylach'naturalnych"zawsze możemy poprawiać,tutaj już pole do inwencji sie lekko zamyka.
Widać też kłopoty z utrzymaniem przejrzystości wody jak na kwietniowe napełnienie i mimo dobrego osprzętu .
Cierpliwość wskazana. :)
 
 
ZiK 
Przyjaciel forum
Witam :)


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1002
Skąd: Zamość
Wysłany: 2007-06-04, 11:08   

Fajne jest Twoje oczko takie inne niż wszystkie reprezentowane na tym forum. :good:
Opis też ciekawy :brawo:
_________________
Pozdrawiam Tomek :piwko:
Moje Pierwsze Oczko Wodne

Mój Profil Nasza Klasa

Moje Drugie Oczko Wodne
 
 
 
puchalsw 
Uczestnik



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 86
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-04, 13:29   

hepik napisał/a:
Dlaczego w stylu zachodnim?
Na pewno w stylu przeciwnym od tzw."naturalnego"
Działka malutka,więc ten styl pasuje i gdy jeszcze urosną wokół iglaki będzie super.
Felerem takich rozwiązań-duże kłopoty w naprawianiu błędów a i mroźne zimy będą robiły swoje.
W stylach'naturalnych"zawsze możemy poprawiać,tutaj już pole do inwencji sie lekko zamyka.
Widać też kłopoty z utrzymaniem przejrzystości wody jak na kwietniowe napełnienie i mimo dobrego osprzętu .
Cierpliwość wskazana. :)


Czesc Hepik

Faktycznie na "zachodzie" buduje sie wiele oczek formalnych. Wynika to przedwszystkim z tego, ze w oczku formalnym z "metra powiezchni" masz wiecej pojemnosci.
Tak wiec, oczko formalne, nie chece udawac naturalnego i pewnie odwrotnie...
Tak jest w moim przypadku.
Moj blad polegal na tym, ze chcialem zrobic oczko formalne architektoniczne - "ekstremalna " forme oczka wodnego, w ktorym tylko przelewa sie woda, chlupie i nic wiecej...
Moze to sprawdza sie na skwerach miejskich, ale nie u mnie w ogrodzie..
Gdybym na poczatku budowy myslal o zasiedleniu oczka roslinami i rybami, pewnie pare spraw inaczej bym rozwiazal.
Co do zimy, to musze przyznac ze nie bylo zle. Pierwsze zimowanie oczka bylo w zime z 2005 na 2006. Pamietacie pewnie te mrozy. Nic nie popekalo, nic nie przecieka. Ale oczko faktycznie jest pancerne.
A jesli chodzi o kolor wody, to mam dwa problemy: niedzialajaca lampa UV, i silne naslonecznienie. Pierwsze moge naprawic, a z drugim musze sie pogodzic.
Moze powinienem sprobowac z workiem z kwasnym torfem? Podobno pomaga?
Pozdrawiam
Wojtas
_________________
Wojtas
Oczko: wymiary3m x 3m, gl: 1.2m
 
 
Bajbas
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-04, 15:24   

puchalsw napisał/a:
A jesli chodzi o kolor wody, to mam dwa problemy: niedzialajaca lampa UV, i silne naslonecznienie.

ja też to mam - lampę ciągle uszczelniam (ostatnio na speckit :) a nasłonecznienie też max (moje oczko w znacznej części robi za basen, więc zero roślin). Z tym torfem to zadziała jak masz miękką wodę. Osobiście bym się nie chrzanił tylko szedł konsekwentnie, silna pompa, dobry filtr i działająca lampa. Efekt pewny, choć metody tu niepochwalane.

Ja co prawda lubię "brunetki", ale Twoja "blondynka ma styl" :good:
A styl to podstawa.
puchalsw napisał/a:
Moj blad polegal na tym, ze chcialem zrobic oczko formalne architektoniczne - "ekstremalna "
dlaczego błąd? Myślę, że wiele zależy jakie dasz rośliny i jak je będziesz utrzymywał. Co osoba to gust, ale ja bym poszedł w lilie wodne. Pozwolą szybko zacieniować oczko, dadzą piękne kwiaty, a jednocześnie nie popsują brzegów. Ale jak mówię dwóch Polaków trzy gusta :)
Powodzenia, Bajbas
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2007-06-04, 18:00   

Bajbas napisał/a:
Osobiście bym się nie chrzanił tylko szedł konsekwentnie, silna pompa, dobry filtr i działająca lampa. Efekt pewny,
Popieram :good:
Bajbas napisał/a:
ja bym poszedł w lilie wodne. Pozwolą szybko zacieniować oczko, dadzą piękne kwiaty, a jednocześnie nie popsują brzegów.
popieram :good:
Dwóch polaków a zdanie jedno :hehe: Nie wiem co wy macie z tymi lampami UV u mnie chodzi już kilka lat i nic się nie dzieje :-D
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
hepik 
Entuzjasta



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 585
Skąd: Ruda Śl.
Wysłany: 2007-06-04, 21:00   

Pomysł na obsadę roślinnością:
http://dom.gazeta.pl/ogro...720555.html?i=2
Co do "zachodu" i "naturalnoscii"
decyduja chyba przede wszystkim koszty.
Przy pierwszym materiały kosztują(cegły,bloczki ,beton,zbrojenie,podłączenia filtrow dodatkowej folii EPDM nie wspominając plus fachowiec .
Przy naturalnosci to praktycznie łopata i jedyny koszt to folia,kiedyś najczęściej budowlana a reszta już to okoliczne,z bliższa i dalsza, kamienie.
A że boom gospodarczy to fakt ,to i u nas formalne oczka będą powstawać.
A woda i mróz i tak prędzej czy później zrobią swoje.Ale co tam martwić się na zapas. :)
 
 
monkeymonk 
Oczkomaniak



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 804
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2007-06-05, 16:13   

mysle, ze to kwestia mody. mi osobiscie ten styl bardzo sie podoba. z drugiej strony w moim przypadku dziwnie by to wygladalo. mam dzialke w lesie, a tam betonowe oczko nie pasuje :)
 
 
puchalsw 
Uczestnik



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 86
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-05, 23:25   

Witam Ponownie!
Dzis wieczorem, zrobilem pare zdjec oczka wodnego. Poniewaz nie dorobilem sie jeszcze cyfrowej lustrzanki i statywu, i musze zadowolic sie moim Cyber Shotem (DSC-H1 czy cos takiego - w sumie swietny aparat), robienie zdjec bez lampy, wieczorem, polega na tym, ze ustawia sie program nocny, opiera aparat o kamien, i czeka az aparat sobie wszystko oswietli, wymierzy i "cyknie" zdjecie. Problem w tym, ze nie wiadomo zabardzo co bedzie w kadrze, dopoki zdjecie nie jest zarejestrowane.
Jakie wiec bylo moje zdziwienie, kiedy zobaczylem ze Jej Moscie Zaby wcisnely sie prawie na kazde zdjecie.
No coz na zdrowie im! Tym bardziej ze wczoraj dwie trzy sztuki uratowalem od niechybnej smierci w centrum ogrodniczym.
Zobaczylem ze obok basenu z rybami maja skrzynke przykryta siatka, a w srodku ze szesc zab. Niestety trzy juz martwe. Kupilem te pozostale przy zyciu (15 pln to nie wiele za zycie biednej zaby), a pozostale jak sie dowiedzialem pojda na kompost...... bez komentarza
Oto link do nowej galeri:
http://picasaweb.google.c.../2007OczkoWodne

Pozdrawiam
Wojtas



_________________
Wojtas
Oczko: wymiary3m x 3m, gl: 1.2m
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2007-06-06, 01:21   

Nocne zdjęcia naprawdę extra. :brawo:
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
puchalsw 
Uczestnik



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 86
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-06, 13:06   

W moim pierwszym poscie wspomminalem o zolwiu czerwonolicym (ostatecznie okazalo sie ze to zolw ostrogrzbiety) ktorego corka wpuscila do oczka na rekonensans.
W wyniku doznanego szoku spowodowanego otwarta przestrzenia i okolicznosciami przyrody, zolw "dostal do glowy" i zdziczal. Teraz wydaje mu sie, ze oczko wodne to tropikalny zbiornik wodny w dzungli amazonskiej, a domownicy to wredni indianie, ktorzy chca go upolowac.
Zdziczal na calego, i nie mozna go wogole zobaczyc, nie mowiac o podejsciu do oczka, bez gwaltownej ucieczki z jego strony.
Dzisiaj rano, udalo mi sie jednak ustrzelic go z wiekszej odleglosci. Pomogla mi nakladka tele na mojego "Sony Szota"
Chcialem podejsc blizej, ale dal nura. Jak ja go odlowie przed jesienia?
Przy okazji nawinely mi przed obiektyw zabska. Ciekawy jest jeden samiec (najmniejszy) ktory ochoczo zagrzewa samiczki do godow.
Pozdrawiam
Wojtas


Cala galeria:
http://picasaweb.google.c.../2007OczkoWodne
_________________
Wojtas
Oczko: wymiary3m x 3m, gl: 1.2m
 
 
puchalsw 
Uczestnik



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 86
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-14, 09:02   

Witam
Kolejna czesc zdjec nocnych. Tym razem po wczorajszej burzy i gradobiciu.
Jak widziecie, darmowa "dolewka" deszczowki, wkrotce zniknie z powodu silnego parowania.
Chcialem jakos to ujac na zdjeciu, ale wyglada to tak jak bym palil i dmuchal dymem w obiektyw :-)
W sumie w oczku zadnych strat. Troche sitowie przygielo do wody, ale palki wodne, cibory, i lilie sa nieunaruszone.
Co innego w ogrodzie. Ale to juz inna historia
Pozdrawiam


_________________
Wojtas
Oczko: wymiary3m x 3m, gl: 1.2m
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny