proszę wszystkich forumowiczów o pomoc w identyfikacji choroby moich ryb.
Opis choroby: ryby sa pokryte białym nalotem, mają postrzępione płetwy takze pokryte tym nalotem, dodatkowo zauważylem jakieś dziwne plamki na boku ryby. Wszystko stało sie nagle, zadnych roślin ani ryb nie kupowałem w ostatnim czasie wiec nie mogły sie zarazić z hodowli. Parametrów wody tez nie zmienialem bo nie dolewam wody do oczka.
Nie wiem co jest tego przyczyną i jak to leczyć.
Proszę wszystkich o informację skad sie mogło to wziąć, co to jest i jak to wyleczyć.
Dziś juz mi padły od rana 4 sztuki, boje sie co bedzie dalej.
Szczerze mówiąc nie wygląda to najlepiej, nie chcę tu spekulować poczekajmy na fachową opinie Huberta , jedno co powinieneś zrobić na pewno to odłowić wszystkie chore ryby, i zdezynfekować oczko i podmienić część wody a może i całą i mocno ją napowietrzać Choroba u twoim oczku mogła być już dawno, tylko teraz mogły pogorszyć się warunki w oczku ryby stały się osłabione i wirusy zaatakowały najsłabsze osobniki
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-21, 19:27
To zaawansowana postać jakiejś infekcji pierwotniaczej. Trzeba szybko wlać FMC w dawce o 20 % wyższej niż zaleca producent. Na 4 -ty dzień podmienić tyle wody na świeżą, ile się da i wlać 50 % pierwotnej dawki leku. Przez cały czas obficie napowietrzać wodę, ryb absolutnie nie karmić i leczenie przeprowadzić w akwa lub balii.
Dołączyła: 21 Maj 2007 Posty: 16 Skąd: United Kingdom
Wysłany: 2007-05-21, 22:34 Re: POMOCY - choroba ryb
kamill napisał/a:
Witam,
proszę wszystkich forumowiczów o pomoc w identyfikacji choroby moich ryb.
Opis choroby: ryby sa pokryte białym nalotem, mają postrzępione płetwy takze pokryte tym nalotem, dodatkowo zauważylem jakieś dziwne plamki na boku ryby. Wszystko stało sie nagle, zadnych roślin ani ryb nie kupowałem w ostatnim czasie wiec nie mogły sie zarazić z hodowli. Parametrów wody tez nie zmienialem bo nie dolewam wody do oczka.
Nie wiem co jest tego przyczyną i jak to leczyć.
Proszę wszystkich o informację skad sie mogło to wziąć, co to jest i jak to wyleczyć.
Dziś juz mi padły od rana 4 sztuki, boje sie co bedzie dalej.
Przyznam ze nie widze zbyt wiele na zdjeciach, lecz po opisanych przez Ciebie symptomach mozna wywnioskowac ze Twoje rybki sa powaznie zainfekowane. Objawy opisane przez Ciebie wskazuje na infekcje grzybicza oraz bakteryjna (nie znam niestety polskiej nazwy - wiem ze w Wilekiej Brytanii jest to 'fin rot' oraz 'white spot'.)
Pletwki, ktore wygladaja jak gdyby byly postrzepione sa efektem dzialania grzybow, natomiast biale kropki - efektem zakazenia bakteryjnego. Z cala pewnoscia najlepiej bedzie gdy udasz sie do weterynarza, ale tylko takiego ktory specjalizuje sie w dziedzinie chorob ryb hodowlanych, w przeciwnym razie, kazdy przecietny weterynarz udzieli Ci tylko jednej porady - humanitarnie zabic.
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-22, 11:35
Fin rot to martwica płetw - rozwija się na tle bakteryjnym i występuje często jednocześnie z choroba pierwotną. White spots to ichtioftirioza czyli inwazja kulorzęska (rybia "ospa") - wywołuje ją pierwotniak, który jest stale obecny w środowisku wodnym i atakuje osłabione ryby.
Dołączyła: 21 Maj 2007 Posty: 16 Skąd: United Kingdom
Wysłany: 2007-05-22, 23:01
Hubert napisał/a:
Fin rot to martwica płetw - rozwija się na tle bakteryjnym i występuje często jednocześnie z choroba pierwotną. White spots to ichtioftirioza czyli inwazja kulorzęska (rybia "ospa") - wywołuje ją pierwotniak, który jest stale obecny w środowisku wodnym i atakuje osłabione ryby.
bakteria, pierwotniak - jeden grzyb
Niemniej zwracam honor. Ja specjalizuje sie jedynie w zakresie znajomosci jezykow obcych. Znajomosc chorob ryb jest mi odlegla. Dobrze wiedziec, ze jest tu ktos kompetentny, do kogo moge sie zwrocic gdy u moich ryb pojawi sie cos niepokojacego.
Infekcję pierwotniaków stosunkowo łatwo zwalczyć większością dostępnych środków. Przy ataku bakterii zostają antybiotyki a to już zupełnie inna bajka i nie obejdzie się bez weterynarza.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum