Dołączyła: 13 Maj 2007 Posty: 30 Skąd: okolice Konina
Wysłany: 2007-05-13, 10:37 Ryby w tych warunkach
Witam!
Wczoraj skończyłam wykopanie mojego oczka wodnego. Nie ma jeszcze foli więc mogę wszystko dzisiaj zmienić, ale jutro już będzie. Więc mam pytanie. Chcę zimować ryby. Moje oczko ma metr głębokości i koło 3 metrów długości. Chciałabym trzymać tam ryby nie dłuższe niż 25 centymetrów. Więc jakie ryby mogą zimować w takich warunkach? Proszę o wszystkie informacje. [/scroll]
Dołączyła: 13 Maj 2007 Posty: 30 Skąd: okolice Konina
Wysłany: 2007-05-13, 16:52
Wiem, że mogę poszukać, ale ja się zbytnio na rybach nie znam i wolałabym mieć wypisane te nazwy., To znaczy nie znam nie wiem czy mogą zimować itp. Jarek G a ile mniej więcej mierzą te ryby? Dzięki za odpowiedź.
Karpowka, Karasie są nie do zniszc zenia. Orfy są piękne, karpie to brudasy(80%żarcia idzie w wydech). Liny różowe ładne ale ich nie widać... Twoja decyzja
Dołączyła: 13 Maj 2007 Posty: 30 Skąd: okolice Konina
Wysłany: 2007-05-14, 13:06
Ja myślałam o złotych rybkach odmianie podstawowej i schunbirkur (czy jakoś tak) i jeszcze o jakiś rybach, ale narazie mam pytanie do tych. Czy te odmiany to dobry wybór?
Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2007-05-14, 13:22
myślę że dokonałeś dobrego wyboru karaś i szubunki jest rybą bardzo wytrzymałą na niedobór tlenu więc na pewno będzie miał największe szanse przezimowania tylko pamiętaj w zimie o napowietrzaniu to będzie ok
czy te ryby muszą mieć jeszcze jakieś specjalne warunki?
raczej nie moje karaski przezyly juz dwie zimy bez zadnych strat w zimie nie uzywalem zadnego napowietrzaca ani pompy (jedynie chochół) i od czasu do czasu przerembel
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
Możesz jeszcze dodać komety lub bardzo częste w sklepach kolorowe mieszańce ( niektóre mają ogony jak welon ale są dużo odporniejsze ). Jednak myślę, że nawet na karasie metr głębokości to minimum jeżeli chodzi o zimowanie ale jeśli zima będzie taka jak w tym roku to bez problemu sobie dadzą rade nawet bez natleniania. Wystarczy położyć kawałek styropianu na wodę. Można też ,, wypalić " dziurę rozgrzanym garnkiem. Możesz też wpuścić kardynałki chińskie ( mają ok 5 cz długości ) a latem jakieś rybki akwariowe ( gupiki, welony, mieczyki, danio, niektóre pielęgnice, kiryski itp), chociaż one nie są tak imponujące jak kolorowe karaski. Co do orfy to bym nie radził, bo to ruchliwa rybka i 3 metry długości to trochę mało, za to złoty lin świetnie się nadaje. Liny i wszystkie złote rybki mają od 10 - 30 cm ( bardzo rzadko przekraczają 30 ), karpie koi mogą osiągnąć nawet 80 - 90 cm więc odradzam. Podobnie jest z amurami i jesiotrami. Ostatnio w sklepach pojawiły się nawet złote wzdręgi i płotki też możesz wpuścić. Wybór jest ogromny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum