Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2007-05-20, 22:10
dziasiaj jak łowiłem ryby (Odra) podpłynęła ogromna brązowa żaba z żółtym paskiem wzdłuż całego ciała szczerze mówiąc jeszcze takiej nie widziałem
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-21, 18:19
Witajcie,
przeczytałem powyżej oraz w innym wątku, że ryby nie jedzą kijanek ropuchy szarej. I chciałbym ten wątek podrążyć. Jeszcze dwa tygodnie temu moje dzikie karasie wyjadły wszystko co było w ich zasięgu (a mam tylko kijanki ropuchy). Potem była akcja wyłapywania ryb i dzikie karasie (zwykłe, "japońce" oraz płocie/krasnopióry) poszły do Wisły. Teraz mam tylko dwa ozdobne karasie i 8 orf. No i pojawił się kolejny wylęg ropuch, ja zostawiłem skrzek (licząc, że ryby wszystko zjedzą) i teraz mam zatrzęsienie kijanek w basenie, a ryby je olewają. Czy to możliwe by jedne gatunki jadły, a inne nie jadły kijanek ropuch?
Bardzo proszę tylko o poważne i przemyślane odpowiedzi Sprawa jest poważna, bo moje chłopaki jak się kąpią to niejeden litr wody wypiją. Boję się, że te kijanki mogą im zaszkodzić!
Pozdrawiam, Bajbas
No tak, ale na potomstwo raczej nie mam co liczyć
Byłem wczoraj nad naturalnym stawem, tam żaby chyba już są po godach. Cisza, nie odzywają się, w sumie ich prawie nie widać, skrzeku nie ma, ale za to tysiące kijanek w wodzie.
Raczej są to żab zielonych, bo trawne gody miały na początku maja.
Moje żaby gdzieś poszły pozostaly tylko mlode ,chyba znudziła im się okolica albo wieczne pozowanie do fotek .Ciekawe gdzie mogly wyemigrować w pobliżu nie ma żadnego oczka
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2007-05-28, 21:20
siedzą pod roslinami lub kamieniami bo im pewnie za gorąco, przypadkiem odkryłem to zjawisko nad swoim oczkiem podczas poziomowania brzegów.
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-30, 17:54
marian napisał/a:
Moje żaby gdzieś poszły
albo je coś zjadło. Kilka dni temu pytałem czy ktoś zna gatunek ryb, które zjadają kijanki ropuchy szarej. Zero odpowiedzi, więc odpowiadam sam. Przez ostanie 7-10 dni moje rybki (8 orf i 2 karasie) zjadły ok. 1000 sztuk kijanek ropuchy, których początkowo nie ruszały. Jak widać, jak się nie ma co się lubi to się lubi co sie ma. Ryby w każdym razie żyją, niestrawności nie dostały
Bajbas
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum