Ale to tak jak z kolorowymi karasiami też są naturalnie czerwone , a hodowcy dają im pokarm na wybarwienie żeby kolor był bardziej intensywny tak też jest z łososiem jak kupisz polskiego mięso ma lekko różowo-pomarańczowe , a norweskie mocno różowy
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
chciałem zaciągnąć opini odnośnie walki z glonami za pomocą ryb o nazwie tołpyga biała czekam na opinie wachowych oczkomaniaków ja jestem zielony jak glony w moim oczku
Ostatnio zmieniony przez AurorA 2008-04-20, 17:40, w całości zmieniany 1 raz
chciałem zaciągnąć opini odnośnie walki z glonami za pomocą ryb o nazwie tołpyga biała czekam na opinie wachowych oczkomaniaków ja jestem zielony jak glony w moim oczku
Na twoim miejscu dał bym sobie spokój z Tołpygą.Może i ona je glony,w co wątpię,ale i przy okazji wrąbie ci większośc roślin w oczku-to na 100%.Wtedy to dopiero będziesz miał glony,a o kolorze wody nie wspominam.
Tołpydga faktycznie je glony, a rośliny to nie wiem, ale raczej nie. Jednak zdecydowanie i stanowczo odradzam wszystkim wpuszczać ten gatunek do oczka.
jest brzydka , kompletnie niewidoczna i rośnie wielgachna - nie nadaje się do oczek
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 8 razy Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 84 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-04-20, 17:55
Zamiast tego warto kupić sobie jakieś bardziej widoczne ryby np. orfy,karasie czy karpie.
Może i ta tołpyga faktycznie zżera glony ale tak jak napisał Aurora rośnieduża i jest mało widoczna.
Twoja decyzja ale ja tołpygę również odradzam.
co myślicie o wpuszczeniu tołpygi do stawu 10x12m jako ryby która przyczyniła by się do oczyszczania wody z glonów. Ile takich rybek można by wpuścić aby nie przedobrzyc? W stawie sa juz inne ryby jazie karpie karasie i szczupaki
Właśnie przeczytałem pierwszy link i on mi wystarczy za odpowiedz.Ta ryba do oczek się nie nadaje.Czasami warto posłuchac doświadczonych oczkomaniaków.
ja mam staw. jest on dość młody i jeszcze odpowiednio nie zarósł a obsadzenie go roślinami było by bardzo kosztowne. Co jakiś czas dosadzam oczywiście nowe rośliny ale to jeszcze nie to co powinno być i dlatego zastanawiam się czy ta ryba nie pomogła by mi w mojej walce z glonami.
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2008-05-14, 23:16
jesteś w wielkim błędzie jeśli uważasz że tołpygi załatwią temat zielonej wody , natomiast jeśli chodzi o nitkowe to i owszem tołpyga przekąsi na deser zaraz po zjedzeniu innych roślin wodnych
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
ja bynajmniej nie widze zagrożenia,jeśli chodzi o tołpyge.prędzęj obstawiałabym pozostałe ryby co do obskubywania roślin nie licząc oczywiście szczupaka.
ja bynajmniej nie widze zagrożenia,jeśli chodzi o tołpyge.prędzęj obstawiałabym pozostałe ryby co do obskubywania roślin nie licząc oczywiście szczupaka.
Nie widzisz zagrożenia to daj ją do oczka.Proponuje zrobic fotki oczka przed wpuszczeniem tych ryb i powiedzmy fotki oczka na jesień.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum