Mam zamiar zrobić oczko wodne.
Pojemność około 30m3, powierzchnia 50-60m2, głębokość max 90-120cm.
I parę pytań już na etapie projektu:
W jedym końcu chciałem zrobić murek oporowy, a za nim komorę filtracyjną.
Woda przelewałaby się do tej komory szparą o szerokości:
1) 30cm, czy to nie za mało?
Komora może mieć wymiary wewnętrzne np:
2) głębokość 100cm (czyli podobnie jak oczko), szerokość 80cm i długość np. 250cm, czy tak będzie wygodnie?
W komorze oprócz materiałów filtracyjnych: kamienie, żwir, słoma jęczmienna zainstalować chcę pompę o wydajności:
3) 3000l/h, czy podoła?
podnieść wodę o 30-40cm nad lustro stawu i zasilić strumień pełniący rolę filtru glebowo-korzennego o wymiarach ?
4) 10m, szerokości 50cm i głębokości 15cm, chyba za mało?
Co powinno mi pozwolić przefiltrować
5) 2-krotnie wodę w ciągu doby, czy to wystarczy?
Pytań mam więcej, ale tyle na początek.
_________________ Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
Mnie się wydaje że ta pompa będzie trochę mała musisz wziąć pod uwagę że przy różnicy poziomów i sporej odległości wydajność pompy spada Do filtra glebowo korzeniowego w zasadzie mogła by być przy 10 m długości filtrowanie będzie ale ruch wody przy szerokości 50 cm będzie niewielki W praktyce wyjdzie Ci pewnie filtrowanie 1 x na dobę
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-04-20, 19:46
am00 napisał/a:
Dzięki, czytam co się da i widzę, żę pompka będzie za słaba.
Gdzieś wyczytałem, że strumyk o szerokośći 50cm powinien być zasilany pompką 5000l/h.
I głębokości. Bo od szerokości i głębokości zależy szybkość przepływy wody w strumieniu.
Zerknij TUTAJ wyjaśniam tam tą zależność. Cały dowcip polega na tym aby woda w strumieniu pełniącym rolę oczyszczalni glebowo korzeniowej płynęła jak najwolniej (najefektywniejsze oczyszczanie).
Budowa strumienia jest trudniejsza niż oczka. Tu trzeba dokładnie wyliczyć spadki poszczególnych jego fragmentów, oraz przepływy wody w nich. Regulujesz to głębokością i szerokością poszczególnych jego odcinków. Lepiej jest wtedy mieć pompę o większej wydajności. Z maksymalnej wydajności pompy musisz odliczyć spadki wydajności pompy ze względu na przewyższenie i długości przewodów zasilających strumień. Producent pompy podaje jej maksymalną wydajność na przewyższeniu 0 m tzn. na wylocie pompy. Wraz ze wzrostem wysokości podawania wody i długości węża zasilającego oraz jego średnicy wydajność ta maleje.
Nadwyżkę wydajności możesz regulować zakładając na wylocie pompy zawór kulowy. Duża wydajność pompy przyda się kiedy trzeba będzie zastosować pompę do np. wypompowania wody z oczka.
Dziękuję Pawle,
Dość dokładnie przeczytałem Twoje instrukcje (są świetne) i to one mnie zainspirowały do poszukiwania takiego rozwiązania.
Zaczynam coś kumać w sprawie pomp.
Czyli wydajność pompy spada (powiedzmy proporcjonalnie) do wzrostu wysokości podnoszenia i przy wysokości znamionowej zbliża się do zera?
Twój strumyk 50cm*10cm*5cm/sek = 9000l/h.
Jeśli mam uzyskać taką wydajność dla strumyka o długości 15m przy jednoczesnym podniesieniu wody na wysokość 100cm (15cm spadek strumyka + 15cm kaskada + różnica poziomów lustra wody w oczko i komorze z pompą np. 70cm), to pompa o znamionowej wysokości podnoszenia 2m powinna mieć wydajność 18000l/h?
Może lepiej dać dwie pompy zamiast jednej?
Jeszcze jedno pytanie. Zalecasz budowę strumienia w postacji małych wydłużonych oczek połączonych kaskadowo. Czy można wtedy dla każdego "ogniwa" dać osobną folię, wpuszczając bez sklejania folię z wyższego oczka na folię z niższego oczka?
To by mi odpowiadało. Budowałbym sobie powolutku oczko za oczkiem w łańcuszku zamniętym komorą filtracyjną, by na koniec ostatnie oczko zamienić na większy staw.
_________________ Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
Napisałeś że oczko 50-60m2 tzn. że załatwiłeś już zgodę na budowę i inne sprawy do oczka?
Zastanawiałem się nad tym. Na razie zgłosiłem zamiar budowy oczka o powierzchni 30m2. Wypełniłem druk zgłoszeniowy, wyrysowałem orientacyjnie na mapce, wysłałem do starostwa i czekam. Nie wiem jakie mi wyjdzie w praniu i chyba nigdy tej powierzchni nie zmierzę.
Żeby stwierdzić jaką oczko ma faktycznie powierzchnię musiałbym po fakcie zlecić pomiary geodecie. Pojemność owszem będę znał jak zanotuję stany licznika wody w czasie napełniania.
_________________ Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum