Dołączył: 25 Wrz 2006 Posty: 101 Skąd: Falenty Duże
Wysłany: 2006-11-03, 10:40 trawa nad oczkiem
Paweł pisal o maskowaniu folii odwróconą darnią i posianiu tam trawy.
Część oczka tak wykończyłem i teraz mam dylemat jak kosić tę trawę aby skoszona nie wpadała mi do wody.
Kosić muszę aby nie wyrosły mi chwasty i aby się dalej nie rozsiewały. Kosiarki rotacyjne strasznie śmiecą wokoło. Taka najwygodniejsza w trudnym terenie podkaszarka żyłkowa rozrzuca koszoną trawę w promieniu kilku metrów.
Kupiłem na alledrogo ręczną kosiarke bębnową ale ta ciężko chodzi i też nie wciąga skoszonych źdźbeł bo nie ma gdzie. Wiatr mi je rozwiewa po wodzie.
Poza tym ziemia z darni (póki się powtórnie nie ukorzeni) osuwa mi się do oczka. Same nieszczęścia
Wytnij darń wokól oczka wysyp żwirem, kamieniami, piaskiem, korą lub czym tam uważasz wydług swojego gustu, daj tylko pod to agrowłóknine czy jakoś tak to się nazywa żeby Ci nie rosły chwasty i nie zarastała trawa i już masz spokój
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
to ja jednak poczekam na rozwój trzcinowatych. Kształt brzegu jest taki: kruszywo może być wciągane przez lód (tak miałem w poprzednim oczku, ale półka była mniejsza). Nie będę ryzykował
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 13 Maj 2006 Posty: 568 Skąd: Suwałki
Wysłany: 2006-11-03, 19:25
A ja uwazam ,że oczko Jacka wygląda naturalnie,widzieliście gdzieś sadzawki wysypywane zwirem ,albo w kostce brukowej.Ale to rzecz upodobania,ja lubie trawe nad oczkiem i tez ścinam ją nożyczkami w końcu nie robię tego codziennie,a trochę gimnastyki nikomu nie zaszkodzi.
widzieliście gdzieś sadzawki wysypywane zwirem ,albo w kostce brukowej
Nie takiej sadzawki napewno nie widziałem, chociarz jak by dobrze pomyśleć to może by się jakaś wysypana żwirem znalazła, ale na pewno nie znalazło by się naturalnej sadzawki wyłożonej folią, a jednak wiekszość z nas takie oczka posiada i nie jest to rzecz tylko i wyłącznie gustu, ale możliwości technicznych, finansowych i wielu jeszcze innych i każdy stara się zrobić takie oczko jakie ma możliwości a zarazem jak najbardziej funkcjonalne i jak najbardziej zbliżone do swojego gustu.
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Dla mnie beton, kostka brukowa i inne "cywilizacyjne produkty" na działce to zbrodnia... Wysoki brzeg mam też dlatego, żeby stworzyć barierę dla kotów (skarpa wys. min. 20cm). Często widuję dzikie działkowe koty, które siedzą na ost płycie kaskady i gapią się na rybki. Kiedyś jeden próbował zejść (widziałem to) i mało się nie skąpał Poziom wody chciałem podnieśc o 10-15 cm (tyle mogę) ale chyba mam dziurę, bo po tygodniu woda zeszła do obecnego poziomu... Od strony patrzącego powstanie kładko-pomost, wchodzący na ok. 0,5m nad oczko. Od strony oczka balustrada, otwarty na trawnik. Jest to na przedłużeniu ścieżki furtka-domek
Mam jeszcze tyle do zrobienia... Tylko czasu brak a i lenistwo wrodzone... :wink:
killer1558 napisał/a:
jakja a ja mam pytanie czy po deszczu nie masz bajorka bo ja widze na fotce ze brzegi to masz proste a wode niżej
Nie, nie mam. Ziemia jest taka, że na warstwie piachu jest gleba nawieziona ok. 30 cm i wszystko wsiąka. Latem wieczna susza...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum