Fachowcy pomóżcie!!!.Mam nieduży staw wyłożony folią(6-4-2metry)od jakiegoś czasu chorują mi ryby,tzn.mają biały nalot(śluz na płetwach,oczach,oraz na ciele)na niektórych są to tylko plamki a niektóre są w tym całe.Zaznacze że są to ryby z naturalnych środowisk tkj,szczupak,karasie,płocie karpiki,i były też liny i sumiki, ale te ostatnie jak i niektóre z pozostałych mi po zdychały.Co to jest i jak mam sobie z tym poradzić
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 303 Skąd: nie wiadomo
Wysłany: 2007-03-06, 15:12
Najbardziej przydałyby się zdjęcia, jeżeli to możliwe. Może to byc jakaś infekcja grzybiczna lub bakteryjna. Opisz dokładniej ten nalot. Czy z jakimis włókienkami, jak się zacchwują ryby, czy nie ma innych objawów.
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-06, 15:47
Śluz na ciele i płetwach bez jednoczesnego występowania owrzodzeń wskazuje najprawdopodobniej na inwazje pasożytów zewnętrznych, np. ichtiobodoza lub chilodoneloza. Bez zdjęć nic więcej powiedzieć nie mogę. Proponuje FMC - najpierw dawka uderzeniowa wyższa o 20 % od zalecanej przez producenta, druga 5 dni później po podmianie części wody (o ile to możliwe) - 60 % pierwotnej dawki. Przez cały czas trzeba wodę intensywnie napowietrzać.
słuchajcie,zdjęcia nie potrafiłem umieścić ale to jest normalny śluz(tylko ze biały)taki jak na rybach z naturalnego środowiska a pod nim są rany(krew)Próbowałem go ścierać ale to bardzo słabo schodzi
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-12, 15:54
Aga napisał/a:
to jest normalny śluz(tylko ze biały)taki jak na rybach z naturalnego środowiska a pod nim są rany(krew)
Krwawe rany pod warstwą śluzu świadczą o uogólnionej infekcji bakteryjnej Aeromonas hydrophila i erytrodermatitis. Ta ostatnia choroba jest szczególnie częsta. Pisaliśmy już o tym na forum. Jeśli natomiast występuje sam śluz, to oprócz jednostek, które podałem wcześniej rozważa się jeszcze inwazję pasożyta Costia necatrix.
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-13, 12:00
Aga napisał/a:
Hubert prosze napisz mi jak te choroby wyleczyć,i czy mam wymienić wodę w oczku
Leczenie jest bardzo trudne i możliwe pod nadzorem lekarza weterynarii. Stosuje się antybiotyki, np. oksytetracyklinę w dawce 50-80 mg/kg karmy przez 7-10 dni. Ja bym podmienił tyle wody w oczku na świeżą, ile się da, wlał standardowy odkażalnik (FMC) i maksymalnie polepszył warunki rybom (napowietrzanie). Sztuki, u których choroba rozwinęła się w sposób zaawansowany usunąłbym z dalszego chowu (eutanazja).
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum