Mój jest jak co roku po zimie w złym stanie , mało co przypomina trawnik który był jeszcze ładny w październiku czy listopadzie . Co roku na jesień i kilka razy wiosna grabię trawnik i dopiero w maju zaczyna być w miarę ładny. Czy wystarczy jak wiosna mocniej przycisnę grabię i można to traktować jako napowietrzenie ??
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 804 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2010-03-29, 22:53
mhmm, ja dzisiaj przeprowadzilem maly eksperyment i czesc trawnika mocno przegrabilem a pozostala zwertykulowalem. to jednak inna bajka. wertykulator nacina darn, dzieki czemu gleba lepiej przyjmuje wode i nawozy. grabienie to polsrodek - ziemia pozostaje zbita, nie przyjmuje wody a na powierzchni pojawia sie mech.
inna sprawa, ze grabienie po wertykulacji jest duzo latwiejsze bo nawierzchnia jest luzna.
polecam wertykulacje podwojna - na dlugosc i szerokosc trawnika. moze uda mi sie jutro wrzucic fotki
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 804 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2010-03-29, 23:00
tak na marginesie to efekt wertykulacji wymaga mocnych nerwow. co roku mysle, ze nic z tego nie bedzie ale potem trawka slicznie odbija i jest cacy. W tym roku chyba jednak nie obedzie sie bez dosiewki. moj trawnik ma juz prawie 30 lat. od 3 lat regularna wertykulacja + napowietrzanie i jest OK.
warto pozyczyc albo kupic wertykulator jezeli zalezy Ci na ladnej trawie
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-29, 23:07
Ja sobie kupiłam takie gówienko na kółeczkach z ostrzami. Nie jest to zbyt wygodne, ale mój trawnik to maleństwo i mozna się poprodukować. Ważne, że efekty widać
Za areator robia widły amerykańskie - to jak ktoś nie wie te z grubym widelcem
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-29, 23:25
Jarek czas i pora jak najbardziej
Mój trawnik też już po wertykulacji - tylko widłowania mi się nie chce, bo mam masę roboty przy wykopkach , ale i tak bedę musiała to zrobic zanim folię położę
Jedyne czego teraz jeszcze nie zrobię to nie będę nawozić. Nawożenie za jakies dwa tygodnie.
Vanka, Jak zrobisz to za wcześnie gdy na dobre ruszy wegetacja, zrobisz wertykulacją więcej złego jak dobrego. Trawa jest jeszcze słaba i w niektórych miejscach może się już nie odrodzić a poza tym musisz czekać z miesiąc zanim trawnik będzie wyglądał przyzwoicie, w międzyczasie ziemia się ubije i efekt wertykulacji mizerny
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-30, 00:26
JAREK G napisał/a:
Vanka, Jak zrobisz to za wcześnie gdy na dobre ruszy wegetacja, zrobisz wertykulacją więcej złego jak dobrego. Trawa jest jeszcze słaba i w niektórych miejscach może się już nie odrodzić a poza tym musisz czekać z miesiąc zanim trawnik będzie wyglądał przyzwoicie, w międzyczasie ziemia się ubije i efekt wertykulacji mizerny
Zawsze ruszam z trawnikiem pod koniec marca i jest w połowie kwietnia już muszę go golić . Może to zalezy od mieszanki trawy jaka masz.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 804 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2010-03-30, 10:40
Jarek, dyskutowalismy o tym juz rok temu. Kojarze, ze robisz wertykulacje kolo kwietnia. Z moich obserwacji wynika, ze trawnik po wertykulacji wyglada rownie mizernie w marcu jak i w maju. Zwczajnie co jest martwe lub slabe musi wypasc. w zeszlym roku robilem wertykulacje w polowie marca. Jak zrobilo sie troche cieplej dalem nawoz i w drugiej polowie kwietnia mialem juz ekstra trawke. w tym roku bedzie podobnie ale fakt, ze bede musial zrobic dosiewki. pojawily sie lyse place (ale to nie wina wertykulacji tylko odsniezania pozyczonym ciagnikiem z lemieszem; troche mnie zasypalo w tym roku).
Na pewno zaraz po zimie trzeba trawnik dobrze wygrabić a wertykulacje przynajmniej ja robię zaraz po pierwszym koszeniu, po wertykulacji od razu nawożenie i jak nie pada to mocne odlewanie Ale każdy ma swoje sprawdzone sposoby
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 1329 Skąd: Tychy p.Moszna 2014
Wysłany: 2010-03-30, 18:00
Ja w ostatni weekend "wysiałem" nawóz do trawników.
W niektórych miejscach zauważyłem że trawnik jest nierówny (dołeczki).
Zastanawiam sie czy teraz nie wysypać trochę piasku.
Co o tym myślicie?
_________________ ...........\\\ ///
.........( @ @ )
--oOOo-(_)-oOOo----->
A multis animalibus decore vincimur
pozdrawiam Castleman
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-03-30, 21:12
Podpowiem moj patent na dziury na trawniku.
1. Piasek na dno dziury , w sporej ilości -polewasz wodą i patrzysz ile trzeba jeszcze
2. NA to dobra ziemia -ze 2 cm.
3. NA to sypiesz nasionka trawy
4. Jeszcze trochę ziemi
5. Dobrze trzeba rozjechać wałem do trawników
na ogół nikt nie ma wała-pożycza się od kogoś kto ma , albo spora decha , najlepiej kwadratowa ułozona na dziurze i sobie skaczesz do wyrównania .
6. Podlewasz wszystko bardzo ostrożnie dużym sitkiem !
Po takiej akcji nigdy dziura nie powstanie w tym samym miejscu!
natomiast niestety powstają w innych
Ale to normalne , chocby po wyciosaniu korzenia tzw. mlecza
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum