rozumiem, że cieknie.
Jeśli pęknięcie jest wynikiem siadania oczka i dalszego siadania nie będzie (co jest mało prawdopodobne) to można by jakoś zaklejać szczelinę. Natomiast ja na Twoim miejscu dałbym coś w rodzaju szerokiego bandaża na tym załamaniu z siatki i obrzucił jak przy tynkowaniu. Minimum ze dwie warstwy. Odpowiednia duża powierzchnia przylegania plus elastyczność tej ścianki (oczywiście beton z dodatkiem uszczelniającym).
Bajbas
PS. Oczywiście siatka Rabitza
Oczko ryszyło pod wpływem ciężaru wody (minimalnie siadło i widoczne są pęknięcia). Nie cieknie, ale dla pewności wypompowałem jakies 3000L wody, lekko pogłębiłem pęknięcia i pomalowałem pęknięcia zaprawą wodoszczelną (Ceresitem), powinno być dobrze.
Witaj IRO,
swoje oczko betonowalem w zeszlym roku, a ryby wpuscilem w polowie kwietnia, obecnie plywa 10 sztuk (karasie, złoty lin i karpik) i wszystkie czuja sie znakomicie.
Roślinki bardzo ładnie się przyjeły, m.in. przęstka, bobrek trójlistny, tatarak pasiasty, kosaćce, a z rowu ze wsi przywiozłem kaczeńce,sitowie, trochę tataraku i jeszcze jakąś roślinę której nie potrafię zidentyfikować (wyglądem przypomina miętę wodną). Dzięki temu że rośliny się nieco rozrosły woda sie wyklarowała bez użycia chemii i filtrów. Teraz czekam na roślinki od Aurory, które mam nadzieję wystarczą do utrzymania równowagi w oczku.
Gratuluję H@zik,
Chciałbym, wykonać podobne oczko (może trochę dłuższe), ale przeraża mnie pracochłonność. Zauważyłem na Twoich zdjęciach zbrojenie w postaci pionowych drutów. Z tego co pisał AurorA, zalecane było zbrojenie spiralne (czyli rozumiem poziome) co 10cm. Twoje wydaje się rzadsze. Mam wrażenie ogladając zdjęcia, że siatka jest tylko od góry.
Rozumiem, że samo "klejenie/obrzucanie" zajęło Wam 5 godzin w 3 osoby przy wykorzystaniu betoniarki.
Czy możesz potwierdzić moje spostrzeżenia?
_________________ Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
witam,
masz trafne spostrzezenia
zbrojenie zrobilem wedlug wlasnego projektu, wydaje mi sie wystarczające, najwyzsza polka ma trzy warstwy siatki, drut byl pionowo co 30-40cm,
samo betonowanie w 3 osoby bylo formalnoscia
wykonanie samego oczka do momentu betonowania zajelo mi ok. 2 miesiecy (trzeba wziasc pod uwage ze robilem to tylko po pracy i tez nie codziennie), gdymy mial tydzien wolnego zrobilbym to w tydzien
powodzenia
Zbrojenie ułożone poziomo da lepszy efekt gdyż woda w zbiorniku go rozpiera - pionowe niewiele dajei w takim przypadku wszystko się trzyma tylko na siatce.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Zbrojenie ułożone poziomo da lepszy efekt gdyż woda w zbiorniku go rozpiera - pionowe niewiele dajei w takim przypadku wszystko się trzyma tylko na siatce.
Na razie tylko badam temat teoretycznie więc mogę się mylić ale ...
Zgodnie z prawem Pascala woda działa prostopadle do ścianek naczynia, więc nie ma znaczenia czy zbrojenie konstrukcyjne jest pionowe czy poziome. Tak naprawdę wydaje się zbędne, bo napór wody równoważony jest przez grunt. Siatkobeton ma nam tylko uszczelnić wykop. Spotkałem w necie artykuł (niestety link do niego już nie działa) w którym autor opisuje swoje oczko z siatkobetonu bez drutu zbrojeniowego.
Jego metoda w skrócie polega na trzykrotnym "tynkowaniu" wykopu z użyciem siatki rabitza. Kolejną warstę zaprawy nanosił po stwardnieniu skorupy. Brzegów nie zakańczał wieńcem tylko obciął na koniec gumówką. Ten sposób wydaje mi się łatwiejszy do wykonania przy dużych oczkach. Całość tynkowania można rozłożyć na trzy dni.
_________________ Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2007-10-12, 21:12
am00 napisał/a:
autor opisuje swoje oczko z siatkobetonu bez drutu zbrojeniowego.
u mnie tak było, ale nie ja jestem autorem tego artykułu
am00 napisał/a:
Jego metoda w skrócie polega na trzykrotnym "tynkowaniu" wykopu z użyciem siatki rabitza.
dokładnie tak, tylko u mnie wieniec z drutu 6.
Bajbas
Na razie tylko badam temat teoretycznie więc mogę się mylić ale ...
Zgodnie z prawem Pascala woda działa prostopadle do ścianek naczynia, więc nie ma znaczenia czy zbrojenie konstrukcyjne jest pionowe czy poziome. Tak naprawdę wydaje się zbędne, bo napór wody równoważony jest przez grunt.
Woda dając prostopadłe parcie na wszystkie ścianki rozciąga siatkobeton i dlatego zbrojenie poziome jest potrzebne a pionowe nie. Jestem inżynierem budownictwa , konstruktorem i po 17 latach nauki tego fachu mam pojęcie o zbrojeniu.
Klasyczny siatkobeton nie ma dodatkowego zbrojenia tylko samą siatkę. Przez zastosowanie drutu zbrojeniowego zmniejszamy znacznie ilość siatki a tym samym koszt.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2007-10-13, 10:37
Cytat:
Klasyczny siatkobeton nie ma dodatkowego zbrojenia tylko samą siatkę. Przez zastosowanie drutu zbrojeniowego zmniejszamy znacznie ilość siatki a tym samym koszt.
ciekaw jestem jak te wyliczenia wychodzą. Mógłbyś coś wrzucić.
Ja już nie zamierzam nic betonować, ale gdybym to robił, to ponownie czysty siatkobeton. Moim zdaniem warto wziąć pod uwagę jeszcze jeden aspekt. Jak się kładzie trzy warstwy siatki, to jeśli na jednej warstwie będą jakieś niedoróbki, to dwie inne te błędy zniwelują. Błędy mogą się zdarzyć szczególnie w amatorskiej budowie np. ktoś zapomni dodać dodatku uszczelniającego, albo źle obrzuci betonem czy powiąże siatki. Ponadto wydaje mi się, że technika samych siatek jest mnie pracochłonna (a to też koszt) w zakresie przygotowywania zbrojenia.
Bajbas
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum