Dzięki za uznanie ale to magia fotografii, że widać te najlepsze kawałki
A jeśli chodzi o glebę to podejrzewam, że to sztucznie stworzone środowisko. Niemcy całymi pociągami zwozili czarnoziemy z Ukrainy w te rejony. Odkrywka zrobiona przy kopaniu oczka zdaje się potwierdzać tą teorię bo warstwy wyglądają zbyt sztucznie a te 6o -70 cm czarnoziemu w porównaniu z okolicznymi polami uprawnymi kl. IV i V nie wygląda naturalnie.
Dzięki za uznanie ale to magia fotografii, że widać te najlepsze kawałki
A jeśli chodzi o glebę to podejrzewam, że to sztucznie stworzone środowisko. Niemcy całymi pociągami zwozili czarnoziemy z Ukrainy w te rejony. Odkrywka zrobiona przy kopaniu oczka zdaje się potwierdzać tą teorię bo warstwy wyglądają zbyt sztucznie a te 6o -70 cm czarnoziemu w porównaniu z okolicznymi polami uprawnymi kl. IV i V nie wygląda naturalnie.
Tak to prawda moi rodzice to kresowiacy z pod Kowla,ojciec opowiadał ile ziemi wywiezli Niemcy sam był zmuszany własnymi końmi ładować ziemię i wozić do Kowla.
[ Dodano: 2012-12-26, 17:35 ]
W Kowlu ziemię ładowali na pociągi które wracały z frontu do Niemiec po zaopatrzenie dla wojska.
Oni produkują folię w pasach o szerokości ok 120 cm i zgrzewają ją na taką szerokość jaką sobie zażyczysz.
Jeżeli ta zgrzewana jest droższa to chyba o to chodzi.
Dzisiejszy przegląd oczka. W dużym napowietrzacz już ledwo daje radę. Lód jest ażurowy i gazy odchodzą ale w obliczu dzisiejszej nocki ( podobno do -15) odpalę chyba przygotowaną do działania grzałkę z darów
w minioczku, gdzie grzałka chodzi już od tygodnia, mimo mizernej głębokości lód się nie zamyka a przy brzegach, pod śniegiem jest tak cienki, że przebiłem go leciutko metrówką.
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-02-22, 19:27
Uwazaj Wojtek, teściowe teraz nowoczesne, wejdzie, zaloguje się "Czarnula 7" , przeczyta i pozamiatane
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-02-22, 19:49
to ma w sumie swoje dobre strony przynajmniej dla wnusiów , że babcie jeszcze nieogarnięte JAkby tak wiedziały co się dzieje w necie - zawały murowane i strata niepowetowana
Niech babcie nadal lepią pierożki hihi
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Cienie ryb w zielsku. To ulubione miejsce karasi i orf. Liny gdzieś na dnie.
I widoczek na oczka. Woda krąży w obiegu więc grzałka w małym oczku niepotrzebna. W dużym pracowała tylko jeden, czy dwa dni (pamięć już nie ta ) . Resztę załatwia napowietrzacz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum