Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2013-11-05, 09:20
Czy możesz wytłumaczyć na czym polega różnica pomiędzy zasilaniem filtrów pompą, a zasilaniem grawitacyjnym,przecież w obu przypadkach jest pompa czyli zużycie prądu takie same, gdzie tu są plusy ,czy minusy ( ta grawitacja jest strasznie rozbudowana i zagmatwana)
Czy możesz wytłumaczyć na czym polega różnica pomiędzy zasilaniem filtrów pompą, a zasilaniem grawitacyjnym,przecież w obu przypadkach jest pompa czyli zużycie prądu takie same, gdzie tu są plusy ,czy minusy ( ta grawitacja jest strasznie rozbudowana i zagmatwana)
Hmm, dla czego wydaje Ci że to jest zagmatwane? Co dokładnie jest według Ciebie zagmatwane?
Dobrze spróbuje jak najdokładniej i jak najprościej wytłumaczyć i opisać różnice.
Przyjmijmy że robisz podobny zbiornik jak u mnie około 60m2 dna, kształt obojętny:
- W jaki sposób chcesz zebrać nieczystości z takiej powierzchni dna za pomocą jednej pompy stojącej na dnie? to pierwsza i najważniejsza sprawa (owszem można postawić kilka pomp i kierować wszystko do jednego filtra, ale jest to nieekonomiczne i mało efektywne, ponieważ odpływ ma średnicę około 30cm i przez taką dziurę w dnie wpada bardzo dużo nieczystości)
- w jaki sposób chcesz zrobić przepływ około 50m3/h?? za pomocą jednej pompy stojącej na dnie? (owszem można wstawić pompę na dno o takim przepływie, ale to bezsensowne i nieekonomiczne po za tym osady i tak by się zasysały tylko w jednym punkcie czyli w miejscu gdzie stoi pompa, w wypadku kilku odpływów dennych możesz uzyskać bardzo duży przepływ bo wszystkie rury drenażu mają po 110mm)
- obecnie są dostępne pompy które podczas przepływu 50m3/h bez podnoszenia słupa wody, czyli pracujące praktycznie w poziomym obiegu wody, pobierają 190Watt i taką jedna pompą możesz obsłużyć zbiornik mający ponad 50m2 dna. Należy przyjąć że na 10m2 dna trzeba osadzić co najmniej jeden odpływ denny, by nieczystości były dobrze wychwytywane
- zaletą i najważniejszą przewagą systemu grawitacyjnego nad pompą na dnie jest fakt iż masz 30cm odpływy x4 lub więcej i takie dziury w dnie przez które gówienko karpi i wszystko co spadnie na dno wpada do rur 110mm i siłą grawitacji wpychane jest do filtra. Natomiast do pompy na dnie podpięty jest tylko jeden wąż max 50mm i to już musi być duża pompa, choć można dać i 63mm ale to już musi być gigantyczna pompa zanurzeniowa, więc prosty rachunek ile gówienka może wpaść do filtra przez jeden wąż 50mm na środku zbiornika?, a ile gówienka może wpaść do czterech 30cm odpływów ze 110mm rurami?
- kolejna przewaga to system grawitacyjny charakteryzuje się tym iż pompa stoi za układem filtracyjnym, pompa zasysa już czystą wodę do której można podpiąć UV, można podać wodę do filtra zraszanego, można napędzić powroty do mieszania wody rozmieszczone w dowolnym miejscu zbiornika i ogólnie ma się większe możliwości panowania nad ruchem wody w całym zbiorniku
Czy jasno to opisałem? Czy o to chodziło?
_________________ KOI moja pasja, sposób na życie i stres
Kocham wodę, ryby i jeszcze kilka rzeczy
jedna pompą możesz obsłużyć zbiornik mający ponad 50m2 dna. Należy przyjąć że na 10m2 dna trzeba osadzić co najmniej jeden odpływ denny, by nieczystości były dobrze wychwytywane
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2013-11-05, 19:54
Zrozumiałem
Czyli moje rozwiązanie jest do
Przy nowym oku kiedyś może to przerobię, problem jest tylko z zakupieniem wszystkich potrzebnych rzeczy (w sklepach tego po prostu nie ma )
Równomiernie masz na myśli czy ten sam przepływ? m3/h? oczywiście że tak, wszystkie odpływy są na jednym poziomie i na jednej głębokości, ciśnienie jest identyczne.
Tylko że odpływy ustawione najdalej od filtra mają najdłuższe rury i woda w nich płynie dłużej niż w tych bliżej, ale nie zmienia to faktu iż płynie tyle samo wody.
Każdy odpływ musi mieć zawór odcinający wodę, kulowy lub gilotynowy, (gilotynowy dużo tańszy przy 110mm) Za pomocą zaworów możesz w każdej chwili odciąć wodę od filtra i np. wymieć filtr lub osuszyć, wyczyścić lub prowadzić inne prace, lub też regulować przepływ indywidualnie do każdego odpływu osobno.
[ Dodano: 2013-11-05, 20:00 ]
KILERK1 napisał/a:
Zrozumiałem
Czyli moje rozwiązanie jest do
Przy nowym oku kiedyś może to przerobię, problem jest tylko z zakupieniem wszystkich potrzebnych rzeczy (w sklepach tego po prostu nie ma )
Wszystko jest do kupienia co tylko sobie zamarzysz
_________________ KOI moja pasja, sposób na życie i stres
Kocham wodę, ryby i jeszcze kilka rzeczy
Czy masz projekt rozprowadzenia takich -odpływów ,przepływów itp.
Czy jest on uniwersalny do zastosowania ,czy jest to sprawa indywidualna ?
Ja robiłem sobie taki odręczny szkic, i tego się trzymałem
Gdzie rozmieścić odpływy, gdzie powroty, gdzie skimmery itd
Każdy zbiornik jest inny, ale odpływy muszą być rozmieszczone mniej więcej regularnie by pokryć całe dno w podobnych odstępach.
Powroty muszą być tak wstawione by mieszały całą wodę z każdej strony, do tego jeszcze wstawiłem dwa odpływy z dyfuzorami na przemian ze zwykłymi odpływami i one też oprócz napowietrzania będą pełniły funkcje mieszające wodę, od dołu do góry.
Skimmery natomiast po dwóch przeciwległych stronach zbiornika by z jednej i drugiej strony zbierały pianę i to co pływa po górze. (Ważna zasada by nie montować skimmerów w miejscu w którym będziemy najczęściej karmić ryby)
poniżej szkic-opisy są po angielsku bo wstawiałem to też na inne forum
_________________ KOI moja pasja, sposób na życie i stres
Kocham wodę, ryby i jeszcze kilka rzeczy
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-11-05, 20:31
Jeżeli mogę się podłączyć z pytaniem, czy dobrze rozumiem, że konstrukcja ProfiDrum ECO 65/40 zapewnia przepływ wody przez bęben i cały prefiltr bez utraty wysokości (nie licząc strat na oporze mikrosita)? Czyli woda wpływa do niego i wypływa mniej więcej na poziomie wody w koipondzie?
Jeżeli mogę się podłączyć z pytaniem, czy dobrze rozumiem, że konstrukcja ProfiDrum ECO 65/40 zapewnia przepływ wody przez bęben i cały prefiltr bez utraty wysokości (nie licząc strat na oporze mikrosita)? Czyli woda wpływa do niego i wypływa mniej więcej na poziomie wody w koipondzie?
TAAAAK a pompa wypompowuje wodę z komory za sitem i grawitacja wpycha wodę w odpływy i nagania do filtra, gdy sito 70µm w filtrze bębnowym się przytka czujniki poziomu wody każą włączyć pompę ciśnieniową która spłukuje sito od góry a gówienko spada do rynny i do sanitarki lub do wiadra
Ten film jasno i przejrzyście pokazuje zasadę działania filtra bębnowego wprawdzie to nie Profidrum ale zasada jest ta sama.
_________________ KOI moja pasja, sposób na życie i stres
Kocham wodę, ryby i jeszcze kilka rzeczy
będzie jakies urządzenie lub rozwiązanie utrzymujące staly poziom wody?
Zwykły czujnik pływakowy od spłuczki sedesowej wystarczy w zupełności, odparowana woda będzie sie automatycznie uzupełniać, są droższe czujniki naszpikowane elektroniką ale nie polecam. W przypadku Profidrum jest już wszystko wbudowane, podpinasz elektrozawór z wodą do sterownika i sam filtr jest czujnikiem poziomu wody i on sam uzupełnia dokładnie wodę odparowaną
p.s.
Chciałem wam oznajmić iż skończyliśmy wszystkie prace murarsko-budowlane
Wieńce komora filtracyjna i kołnierze, strefa płytka oraz dno zostały wylane
W tym roku koniec prac nad tym zbiornikiem, no chyba że rozszalowanie desek jak beton stężeje i to wszystko.
Na drugi rok przy dobrych wiatrach może uda się uszczelnić polimocznikiem, zrobić filtrację no i już zalać w pełni funkcjonalny KOIpond no i wpuścić do nowego domu mieszkańców
_________________ KOI moja pasja, sposób na życie i stres
Kocham wodę, ryby i jeszcze kilka rzeczy
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-11-05, 21:23
KOImark napisał/a:
wolanin napisał/a:
Jeżeli mogę się podłączyć z pytaniem, czy dobrze rozumiem, że konstrukcja ProfiDrum ECO 65/40 zapewnia przepływ wody przez bęben i cały prefiltr bez utraty wysokości (nie licząc strat na oporze mikrosita)??
TAAAAK
No to jasne, to otwiera możliwość zastosowania pompy z dowolnie małą wysokością podnoszenia. A gdzie takie pompy-cudo namierzyłeś, które niczego prawie nie podnoszą, a całą energię wydatkują na przepychanie wody?. Myślałem, że taki efekt proporcji przepływu do inwestowanej energii można uzyskać tylko w pompach mamutowych (myślę właśnie o czymś takim u siebie - powietrze pcha wodę, do tego niezależnie mała pompka do UV).
p.s. zawór od spłuczki: chciałem o tym kiedyś napisać
Gratulacje z okazji udanych wylewek!
Jeżeli mogę się podłączyć z pytaniem, czy dobrze rozumiem, że konstrukcja ProfiDrum ECO 65/40 zapewnia przepływ wody przez bęben i cały prefiltr bez utraty wysokości (nie licząc strat na oporze mikrosita)??
TAAAAK
No to jasne, to otwiera możliwość zastosowania pompy z dowolnie małą wysokością podnoszenia. A gdzie takie pompy-cudo namierzyłeś, które niczego prawie nie podnoszą, a całą energię wydatkują na przepychanie wody?. Myślałem, że taki efekt proporcji przepływu do inwestowanej energii można uzyskać tylko w pompach mamutowych (myślę właśnie o czymś takim u siebie - powietrze pcha wodę, do tego niezależnie mała pompka do UV).
p.s. zawór od spłuczki: chciałem o tym kiedyś napisać
Gratulacje z okazji udanych wylewek!
Tzn wodę podnosić sobie możesz ile chcesz choćby i na wodospad 10 metrowy
tylko że czym wyżej podnosisz tym pompa więcej pobiera mocy,
Napisałem że bez podnoszenia, bo wtedy jest potrzebne najmniej prądu.
Co do pomp nowej generacji to najlepsza na świecie pompa to również produkt holenderski
jest to pompa FlowFriend ze swoim zintegrowanym sterownikiem i bieżącym monitorowaniem obrotów, poboru mocy i przepływu.
Bardzo drogi produkt ale do dużych zbiorników zwraca się bardzo szybko
To jest to cudo
_________________ KOI moja pasja, sposób na życie i stres
Kocham wodę, ryby i jeszcze kilka rzeczy
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-11-05, 21:49
KOImark napisał/a:
Tzn wodę podnosić sobie możesz ile chcesz choćby i na wodospad 10 metrowy
tylko że czym wyżej podnosisz tym pompa więcej pobiera mocy,
Napisałem że bez podnoszenia, bo wtedy jest potrzebne najmniej prądu.
Dokładnie napisałem to samo, ale dobrze, że to powtarzasz, bo na temat marnowania mocy pomp na wysokości pompowania powtarzania nigdy za wiele.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum