Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-09-06, 15:59
alibaba napisał/a:
No to najgrsze prace zrobione, teraz tylko to co najfajniesze - sadzenie roślinek
Gratuluję oka - to chyba urodziny oczka masz za sobą.
Czy z lewej strony planujesz skalniak ? Czy tam bliżej linii brzegowej pomiędzy nią a skalniakiem znajdą się takie kamienie, po których mógłbyś swobodnie przejść ? tak bym Ci radziła zrobić, bo nie możesz nie mieć dostępu z tej strony do oczka! JAk coś posadzić czy usuwać suche liście? A nawet zrobić zdjęcie żabie z bliska ?
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 152 Skąd: centrum
Wysłany: 2009-09-06, 19:15
ewa535 napisał/a:
alibaba napisał/a:
No to najgrsze prace zrobione, teraz tylko to co najfajniesze - sadzenie roślinek
Gratuluję oka - to chyba urodziny oczka masz za sobą.
Czy z lewej strony planujesz skalniak ? Czy tam bliżej linii brzegowej pomiędzy nią a skalniakiem znajdą się takie kamienie, po których mógłbyś swobodnie przejść ? tak bym Ci radziła zrobić, bo nie możesz nie mieć dostępu z tej strony do oczka! JAk coś posadzić czy usuwać suche liście? A nawet zrobić zdjęcie żabie z bliska ?
Niestety potwierdziły się moje obawy. Popełniłem błąd wysypując żwir przy kamieniach. Piasek dostał się między kamienie i woda przesącza się przez wierzch foli (poziom wody jest ok. 3 cm poniżej foli), bo zamiast suchego żwirku jest ’’błoto’’. Teraz muszę albo podnieść folię , lub zrezygnować ze żwiru i dołożyć kamieni na zewnątrz oczka.
Alibaba, roślinek trochę wsadziłem ale to wszystko mało. Muszę co nieco dokupić.
Ewa, dzięki za gratulację (gdyby tak Wiadomo Kto mi pogratulował).
Z lewej strony jest skarpa ok. 30 cm na której rośnie prawie w rzędzie jałowiec-sosna-jałowiec. Miejsca jest tam mało, ale ostrożnie mogę przejść. Od drugiej strony oczka jest już znacznie wygodniej.
Ps, woda na razie beznadziejna, ale może się ustoi i wyklaruje.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 152 Skąd: centrum
Wysłany: 2009-10-04, 21:50
Witam. Ostatnio niewiele się dzieje. Roślinki zakupione miesiąc temu u Arka ładnie się rozrosły jak na te porę roku. Inne już uschły i trzeba było liście usunąć. Z części strumyka usunąłem podłoże a rośliny posadziłem w same kamienie. Pojemniki z liliami przygotowane do opuszczenia na bezpieczną głębokość. Do usuwania uschniętych liści lilii i innych roślin użyłem zakupionych za 20 zł obcinaczek akwariowych. Trochę delikatne, ale świetnie spełniają swoją funkcję przy niedużych oczkach. Długość nożyc ok. 70 cm i rękę zmoczyłem tylko do nadgarstka, a woda już bardzo zimna. Zresztą, jesień ze swoimi pięknymi kolorami wkracza z całą mocą.
Parę fotek jesiennego ogrodu:
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 152 Skąd: centrum
Wysłany: 2009-10-04, 22:25
JAREK G napisał/a:
Fajne to na 3 fotce , co to za roślina
To rącznik pospolity, roślina w naszym klimacie jednoroczna. Dorasta do 2m, jest trująca zawiera rycynę. Rozmnażana z nasion, wysadzana do gruntu w maju. Na drugim zdjęciu w całej okazałości.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 152 Skąd: centrum
Wysłany: 2009-11-08, 18:47
Zakończyłem ostatnie prace przygotowujące oczka do zimowania. Lilie z wyższych półek wstawiłem na dno. Uschnięte rośliny usunąłem z oczka i tu zawsze mam dylemat, z jednej strony rozkładając się zanieczyszczają wodę, ale za to ułatwiają wymianę gazową w zimie.
Chociaż i tak wstawiam sztuczny przerębel (własnego wykonania), a po powstaniu skorupy lodowej wypompowuję parę centymetrów wody dla powstania poduszki powietrznej. I w moim przypadku metoda ta świetnie zdaje egzamin do ok. –15 *C. Oczywiście raz w tygodniu kontroluję przerębel. Niestety w zimę wyłączam napowietrzacz ponieważ prąd jest włączany okresowo (2 x po 2 godz.), co powodowało zamarzanie wody w wężyku i uszkodzenia pompki.
Na zimowe wieczory zostało dokładne przemyślenie sposobu wykonania strumyka łączącego stare i nowe oczko.
Parę fotek pokazujących przebieg 6 metrowego strumyka:
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-11-09, 10:33
Pięknie masz wokół
to CONICA tak fajnie przycięta?
Pomysł z tym strumieniem jest super , ale ja bym go bardzo , bardzo pozakręcała. Im więcej meandrów tym ładniej i fajne rozlewiska wtedy powstaną i takie mini zatoczki . Prosty strumień (oczywiscie moim zdaniem) jest taki banalny a Ty u siebie banalnie nie masz
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 152 Skąd: centrum
Wysłany: 2009-11-09, 19:38
Ewa masz oczywiście rację. Będę chciał pokręcić strumykiem, chociaż muszę się ograniczyć do miejsca pokazanego na zdjęciach za pomocą (sztywnych) listw. Natomiast gdybym chciał w innym miejscu przeprowadzić , na drodze są krzewy, drzewka oraz zakupiona folia o wym. 2x9mb. Oczko stare – górne jest 30 cm wyżej od nowego – dolnego, nie będzie więc problemów z urozmaiceniem przepływu wody w strumyku o szerokości 50 cm. Na ścieżce-trawniku konieczna będzie kładka (przęsła są już zakupione). Do rozwiązania pozostało ustalenie optymalnego miejsca dla pompy uwzględniające istniejący system filtracji.
Poniżej rysunek poglądowy strumyka.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 152 Skąd: centrum
Wysłany: 2010-01-03, 09:28
Witam po dłuższej nieobecności. Zima w całej krasie, tym razem chyba zagości na dłużej.
Przerębel przy obecnych (jak i tych wcześniejszych) temperaturach - niezamarznięty.
Wypompowałem trochę wody, aby się utworzyła poduszka powietrzna pod lodem.
Tej zimy nie załączam napowietrzacza, ponieważ ciągle uszkadzają się membrany.
Drugie oczko całkowicie przykryte śniegiem.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 152 Skąd: centrum
Wysłany: 2010-05-01, 22:23
Nad oczkami tulipanowe klimaty :
Prace przy strumyku mocno zaawansowane i najgorsze już za mną.
Położyłem rurę, którą woda będzie grawitacyjnie płynąć do filtra.
W filtrze będą wyłapywane zanieczyszczenia mechaniczne.
Na dnie filtra znajduje się pompa która ma podnieść wodę na wysokość
80 cm do istniejącej instalacji. Na drugiej fotce w w dolnym lewym rogu
widoczne pokrywy filtrów wykonane w zimie.
W najbliższym czasie wykonam wieniec wokół strumyka dla łatwiejszego
wypoziomowania, a dalej kopanie, folia, podłoże, roślinki itd.
Na dnie filtra znajduje się pompa która ma podnieść wodę na wysokość
80 cm do istniejącej instalacji. Na drugiej fotce w w dolnym lewym rogu
widoczne pokrywy filtrów wykonane w zimie.
Nie bardzo kumam , ale nieistotne Chodzi o to że wkopywanie filtrów w ziemię to nie najlepszy pomysł . Zazwyczaj brak dostępu, nie ma jak spuścić osad i wyczyścić filtr
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 152 Skąd: centrum
Wysłany: 2010-05-02, 06:52
Może właściwszym wyrazem (zamiast filtra) będzie komora pompy, w której będzie jedna najwyżej dwie warstwy gąbki filtracyjnej ułożone na sicie. Do tego przymocowany długi uchwyt gdzie jednym pociągnięciem wyciągam gąbki do czyszczenia. Poza tym jest bardzo szybki dostęp do pompy. I najważniejsza sprawa to nie mam żadnych przewodów wodnych i elektrycznych do ukrycia zarówno w jednym jak i drugim oczku. Powyższe rozwiązanie stosowałem przez ostatni sezon, a filtr biologiczny był prawie czysty, przy czyszczeniu gąbki raz w tygodniu.
Poniżej parę zdjęć starego filtra. Nowy na tej samej zasadzie, tylko że wykonany z beczki, ponieważ pompa musi być znacznie niżej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum