Właśnie wróciłem z kępką irysów żółtych, zabrałem je ze stawu hodowlanego, brzegi były całe nimi obrośnięte. Znalazłem je wyrwane na brzegu, chyba komuś przeszkadzały podczas wyławiania ryb.
U mnie w 2/3 staw pokryty lodem i mokrym śniegiem, podczas większych mrozów oczko było pokryte lodem w 5/6. Woda jest trochę zmącona, ale ryby widać w głębinach.
U mnie działa na podobnej zasadzie i daje radę. Moje spostrzeżenie jest takie, że mini-oczko powinno być wykonane tak by łatwo było z niego wybierać osadzony muł. Czyli jakieś głębsze, równe miejsce bez roślin aby wiaderkiem lub czymś podobnym nabierać osady.
Jak trzeba to dałbym papiruska, żeby to wszystko ''złapał''. A po jakimś czasie wybrałbym wszystko, i zasadził nowe sadzonki. Ten filtr wykorzystałbym też może do trzymania np. gupików i mieczyków. Czy użycie pompy , która pompowałaby 510-350 l/h sprawdziłoby się w tym oczku ?
[ Dodano: 2015-01-06, 14:40 ]
Oto co przed chwilą moja mama znalazła w pudełku po jajkach :
a ta karma będzie dobra dla jesiotrów i ewentualnie linków ?
Ostatnio zmieniony przez Gosik 2015-01-07, 16:03, w całości zmieniany 1 raz
Niestety zauważyłem, że mam w oczku kilka czebaczków amurskich nie wiem co z nimi zrobić czy wywalić, czy zostawić, żeby ich narybek był pokarmem dla okonia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum