Wysłany: 2009-08-27, 09:20 Piękno owocujących drzew i krzewów
Niebawem jesień,drzewa i krzewy wydają nam przepiękne owoce,wiele znich jadalne a inne to przepiękna ozdoba ogrodu.Ja zaprezentuję to co teraz najbardziej mi się podoba.
Dereń jadalny w odmianie żółtoowocowej
Piękny,aż miło popatrzeć
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2009-08-27, 19:11
AurorA napisał/a:
Czy z tego będzie żółta dereniówka?
będzie na kolejny zjazd Ale by nie dostać bana, mnie zadziwiły owoce śliwowiśni. Mówili w sklepie, że ten wynalazek nie owocuje, a był obsypany owocami. W sumie nic takiego ani to śliwka ani to wiśnia, kolor jak liście (to chyba rzadkość by owoc miłą identyczną barwę), ale pieknie wygląda.
Bajbas
PS. Mariusz ma duszę ogrodnika, tylko dlaczego nie odpisuje na pw, obraził się
Wiedzialem ze padnie takie pytanie,ale zapewne tak,bo to barwniki.Spraktykuje wtym roku,na zjazd bedzie żółta i czerwona dereniówka
Bajbas napisał/a:
Mariusz ma duszę ogrodnika, tylko dlaczego nie odpisuje na pw, obraził się
Nie wiem dokładnie o co chodzi,może o czymś zapomniałem,bo zawsze odpisuję na pw.;)
A na Ciebie Bajbas,trudno by sie obrazić,bo uwielbiam ludzi pozytywnie zakręconych
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-08-27, 20:04
A mój Dereń nie wydaje owoców .. czy powinny rosnąć dwa obok siebie? Mam czerwonego..
też bym popędziła dereniówkę..
w razie co mam wiśniówkę i pigwówkę (ta druga zwala z nóg po drugim)
wracając do tematu..
nadchodzi czas jarzębiny,głogu, ogników, dzikiej róży, irgi.. mnożyć można długo.. i wszystko piękne.
Oczywiście owocują> czy jeden ,dwa, czy trzy,ale mimo wszystko lubią sąsiada,wówczas owocowanie jest większe.Ja osobiście nigdy nie zwracam na to uwagi,bo jeśli kwiat jest obupłciowy(tak jak w cornus),to napewno będzie owocować,tylko czasem z miejszą potęgą.
Nie zaszkodzi a może poskutkuje jak zasadzisz kilka w grupie.
mnie zadziwiły owoce śliwowiśni. Mówili w sklepie, że ten wynalazek nie owocuje, a był obsypany owocami.
mi w tym roku pierwszy raz zaowocowała obficie prunus pisardi - co ciekawe owoce są czerwone od zalążka, czyli zaraz po przekwitnięciu na wiosnę, dlatego trudno złapać moment kiedy dojrzeją. Są przepyszne, mam nadzieję że jadalne- jeszcze żyje a objadłem już prawie całe drzewko. Obecnie śliwki mają kolor czarny.
Próbowałem tez kiedyś owoce laurowiśni, ale to się nie nadaje do spożycia.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-08-28, 15:23
Właśnie odnalazłam owoce na dereniu, ale są malutkie i fioletowe.
Wiśniośliwa ma jadalne pyszne owoce, więc nic Ci Arek nie będzie - tych owoców można pyszne konfitury robić. Moja niestety jest jeszcze zbyt młoda - może przyszły rok będzie przełomowym
Pozdrawiam
mi w tym roku pierwszy raz zaowocowała obficie prunus pisardi
mam kolejny rok. Z pewnością nie szkodzą, ja też zjadłem wszystko co było. Tylko u mnie było to jakieś 2 tygodnie (a na wet więcej) temu. Smak super, tylko skórka twarda, szczególnie jak przetrzymasz dłużej na drzewie, to w środku bardzo miękka skóra się trzyma.
Van napisał/a:
z tych owoców można pyszne konfitury robić.
trzeba by mieć duże ilości. I teraz sobie uświadomiłem, że u mnie w pracy są wielkie drzewa i zero owoców. Ciekawe dlaczego?
Pozdr, Bajbas
PS.
Mariusz Czernicki napisał/a:
A na Ciebie Bajbas,trudno by sie obrazić
trzymam za słowo, po prostu miałem wrażenie, że uważasz, że z mojego powodu Twój zjazd jest zagrożony, a mnie trochę rozeźliły te narzekania
A to Bajbas roślinka którą trafnie rozpoznałeś na zlocie.A teraz jej owoce:smaczne, zdrowe,dekoracyjne.
Najsmaczniejsze po pierwszych przymrozkach.
Aktinidia ostrolistna(Kiwi polskie)
Jest też w wielu odmianach i ciagle powstają nowe.
Polecam wszystkim do ogrodów.
O Cisie można powiedziec że osnówka też jest smaczna ,ale tylko osnówka,reszta trująca.
Raczej soku nie zrobimy.
Osnówkę zjadają ptaki(ma smak słodkawy)pestki stratyfikuja sie w ich żołądku,poczym wydalane kiełkuja z powodzeniem,rozniesione przez ptaszydła na kilometry.
[ Dodano: 2009-09-08, 21:35 ]
AurorA napisał/a:
Próbowałem tez kiedyś owoce laurowiśni,
Przed chwilą doczytałem i jestem zaskoczony,nie mam nawet ich zdjęć,w ogrodzie jeszcze nigdy nie owocowała.
AurorA napisał/a:
Próbowałem tez kiedyś owoce laurowiśni,
Przed chwilą doczytałem i jestem zaskoczony,nie mam nawet ich zdjęć,w ogrodzie jeszcze nigdy nie owocowała.
Kiedyś sprowadzałem kwitnące drzewka z Holandii i później owocowały- u mnie w ogrodzie nigdy nawet nie zakwitła.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-09, 11:18
Mariusz Czernicki napisał/a:
A to Bajbas roślinka którą trafnie rozpoznałeś na zlocie
skoro mam taka samą moja to Assai tak się chyba piszę, obupłciowa. Pięknie zawiązała owoce, jest ich cała masa. Plus tego pnącza, to że można (a jeśli się chce by owocowała nawet trzeba) ją ostro ciąć. Można też puścić na żywioł jak we Władku.
Też polecam, choć u mnie pierwszy raz taki wysyp i jeszcze nie degustowałem,
Pozdrowienia, Bajbas
w tym roku pierwszy raz zaowocowała obficie prunus pisardi
Arek możesz to bardziej sprecyzować,z moich wiadomości i to co w życiu widziałem,prunus pisardi to ozdoba liści, nie owocuje.Pokaż najlepiej fotki jeśli tak się stało a ja postawię
Arek możesz to bardziej sprecyzować,z moich wiadomości i to co w życiu widziałem,prunus pisardi to ozdoba liści, nie owocuje.Pokaż najlepiej fotki jeśli tak się stało
pychota- na zdjęciu jeszcze niedojrzałe- owoce były czerwone od maja a dojrzały w sierpniu (wtedy miały kolor czarny)
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Advertisement ..:: Sponsor ::.. Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
będzie na kolejny zjazd 
Ale by nie dostać bana, mnie zadziwiły owoce śliwowiśni. Mówili w sklepie, że ten wynalazek nie owocuje, a był obsypany owocami. W sumie nic takiego ani to śliwka ani to wiśnia, kolor jak liście (to chyba rzadkość by owoc miłą identyczną barwę), ale pieknie wygląda.
Bajbas
.. czy powinny rosnąć dwa obok siebie? Mam czerwonego..
