Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Sie 2008 Posty: 382 Skąd: Poznan-Rokietnica
Wysłany: 2009-05-26, 21:41 glina i piasek na dnie oczka
Witam i prosze o pomoc zrobiłem sobie kok temu oczko pojemnosc jakies 25m3 wody.Jednak nie podobało mi sie foliowe podłoże i wypusciłem wode i prawie całe dno wysypałem glina z piaskiem .Teraz zastanawiam sie czy dobże zrobiłem woda wydaje sie czysta po nalaniu do jakiegos pojemnika lecznie widze dna .Moje pyt brzmi co mam zrobic??Może dołożyc kamieni lub żwiru??
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Sie 2008 Posty: 382 Skąd: Poznan-Rokietnica
Wysłany: 2009-05-26, 22:14
samuraj napisał/a:
z tym piaskiem to nie znowu taka tragedia ale całkiem nie potrzebny element oczka ,jeśli masz pompę w oczku to nie ustawiaj jej na dnie
Mam dwie pompy które pompuja wode do małego oczka i dalej strumykiem do duzego ale sa zamontowane na bojce pływajacej wiec nie dotykaja dna.Jedyny problem to taki ze mało co widze w moim oczku ryby tylko jak karmie z roslinami podobnie
w zeszłym roku też wysypałem dno piaskiem żeby nie było widać folii i to był błąd... głównym zajęciem ryb było rycie w piasku a co za tym idzie zamulanie wody. w tym roku przy czyszczeniu oczka usunąłem cały piasek, a na dnie zostawiłem tylko trochę dużych kamieni... żeby ryby same mogły znaleźć sobie wśród nich naturalne kryjówki. Folia porosła drobnym glonem i jej nie widać, a woda w oczku kryształ:) w tym roku już to zostaw tak jak jest... jeśli wyciągasz ryby na zimę to przed samym wpuszczeniem ryb na wiosnę wyczyść sobie to dno z piasku i daj tam trochę dużych kamieni rzecznych
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Sie 2008 Posty: 382 Skąd: Poznan-Rokietnica
Wysłany: 2009-05-27, 18:35
leszek50-57 napisał/a:
Z opisu,że masz duże oczko to ryby zimują,więc wyłóż dno drobnym kamieniem,
to ryby nie będą kopac w dnie i woda się wklaruje.
poz.Leszek
--------------
Dzieki za info spróbuje tak zrobic przeciez ziemiz istnieje w naturalnych oczkach,a na takim sie wzoruje.Oczko mam duze w najgłebszym miejscu 170cm ryby tam zimuja oczywiście napowietrzane
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-05-27, 23:08
A ja zadam tylko jedno pytanie. Jak będziecie odmulali te oczka po kilku latach, wyłożone kamieniami i z wysypanym na dno piaskiem. Po trzech latach eksploatacji mam średnio ok 5 - 10 cm cm osadów na dnie. Na gołej folii nie ma z tym problemu, ciągnę szczotką od odmulacza po dnie i osad bez problemów znika, a tak są z tym problemy, po pierwsze przeszkadzają w tym kamienie, a po drugie odmulacz ciągnie piasek z kamykami.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Sie 2008 Posty: 382 Skąd: Poznan-Rokietnica
Wysłany: 2009-05-28, 08:10
Pawel Woynowski napisał/a:
A ja zadam tylko jedno pytanie. Jak będziecie odmulali te oczka po kilku latach, wyłożone kamieniami i z wysypanym na dno piaskiem. Po trzech latach eksploatacji mam średnio ok 5 - 10 cm cm osadów na dnie. Na gołej folii nie ma z tym problemu, ciągnę szczotką od odmulacza po dnie i osad bez problemów znika, a tak są z tym problemy, po pierwsze przeszkadzają w tym kamienie, a po drugie odmulacz ciągnie piasek z kamykami.
TYlko ze ja zastanawiałem sie nad kamieniami troszke wiekszymi np 10cm,żebe ich nie wywalic wraz z mułem.Jednak jesten nowy i mało doswiadczenia wiec poczekam jeszcze troszke moze jeszcze ktos rzuci jakis pomysł czy wywalic piasek czy nie...
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Sie 2008 Posty: 382 Skąd: Poznan-Rokietnica
Wysłany: 2009-05-28, 09:00
samuraj napisał/a:
sebastianrost napisał/a:
moze jeszcze ktos rzuci jakis pomysł czy wywalic piasek czy nie...
oczywiście że tak--przy najbliższym sprzątaniu
postaram sie władowac jakies fotki ale jutro lub w niedziele bo niestety praca 24h.Teoretycznie wode mam czysta bo w oczku pływaja pstragi a jak wiadomo potrzebuja czystej wody.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-05-28, 09:24
sebastianrost napisał/a:
Teoretycznie wode mam czysta bo w oczku pływaja pstragi a jak wiadomo potrzebuja czystej wody.
Dodaj jeszcze zimnej, i dobrze napowietrzonej i jeśli nie masz oczka przepływowego ze stałym dopływem zimnej, natlenionej wody, najlepiej z górskiego strumienia, to odpuść sobie te ryby. Przede wszystkim, szkoda ryb, no i twego zdrowia, jak się będziesz denerwował że Ci ryby padają.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum