Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2010-06-25, 22:51
zeolit stosujemy po zastosowaniu chemii, lub gdy ryby chorują. Ma on właściwości wyjaławiające, dłuższe stosowanie potencjalnie zahamuje wzrost roślin.
Z takim zestawem filtracyjnym szybko będzie klarowna woda. Deszczówkę dobrze przepuścić przez węgiel aktywny (ew. drzewny) lub zeolit by wyzbyć się niepotrzebnych pierwiastków lecących nam z nieba.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2010-06-26, 14:05
No to teraz was znów trochę pomęczę xP mam taki problem że przy wejściu i wyjściu z beczki wszystko przecieka czym to uszczelnić ? oraz jak daję na beczkę więcej niż 400l/h to nie nadąża lecieć tym wyjściem z góry i wylewa się górą, postanowiłem zrobić nowy temat mam już zdjęcia mojego oczka filtrów itp. i teraz tam możecie mi doradzać link to : http://forum.oczkowodne.n...p?p=99235#99235
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-06-26, 21:22
APAT-" a i jeszcze jedno czytając forum natrafiłem na temat o deszczówce tak więc to co wyparowało dopełniłem deszczówką gdzieś tak 2000L z baniaków ojca"
........,deszczówka to woda jałowa, a na dodatek bardzo miękka-nic w niej nie ma-lepsza już z kranu lub ze studni.
deszczówka to woda jałowa, a na dodatek bardzo miękka-nic w niej nie ma-lepsza już z kranu lub ze studni.
Wybacz ale nie masz racji ze studni może tak, ale kranówka zawiera chlor i jest różnej twardości w różnych regionach kraju. U mnie np. jest bardzo twarda i dodatek deszczówki bardzo wskazany Jesli dolewam kranówki to bardzo małą ilość, a najczęściej to najpierw ją leje do 200 l beczki, aby odparował chlor i dopiero dodaję do oczka, Deszczówka właściwie zebrana jest faktycznie jałowa jeśli chodzi o zarazki.a więc i to przemawia za nią, bo nie jest skażona.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2010-06-26, 21:35
i o to właśnie chodziło że miękka, w oczku mam bardzo twardą wodę, po deszczówce spadło już do średnio twardej na skali mojego testera wodę w oczku miałem 100% z studni, nie nadaje się do picia bo jest czymś tam nafaszerowana, ale przefiltrowałem przez węgiel aktywny więc jest chyba ok, fakt faktem w kranie mam wodę średnio twardą ale chloru tyle walą że aż się pieni więc wolałem lać z studni bardzo twardą, tylko czy deszczówka u nas jest czysta hmm 20 km ode mnie jest są zakłady chemiczne nawozów sztucznych itp. choć glony w baniakach miały się dobrze to tam xP
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum