Serdecznie witam. Rok temu wraz z mężem założyliśmy oczko i mam teraz piękną zieloną wodę . Przyglądam się Waszej dyskusji i nic ale to nic nie wiem jestem zrozpaczona tą wodą. Gdzie szukać rady ja tak jak i woda mam kolor zielony!
Przeczytaj całe wątki o torfie, słomie jęczmiennej i pytaj jesli masz nadal wątpliwości.
Opisz jaki stosujesz filtr, ile masz roślin na m2 i jakie, czy oczko jest nasłonecznione, czy stosowałaś już jakieś preparaty przeciwko glonom.
Do zainteresowanych trigerem3 .w moim oczku przes parę lat nie mogłem poradzic z zieloną wodą zastosowałem się do wskazówek Pana Pawła no i mam efekty w postaci pięknej i czystej wody. zastosowałem więcej roslin,torf,no i triger3 ktury w twardej wodzie naprawdę działa wolniej,ale działa i to jak
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-20, 03:31
Jurand napisał/a:
Do zainteresowanych trigerem3 .w moim oczku przes parę lat nie mogłem poradzic z zieloną wodą zastosowałem się do wskazówek Pana Pawła no i mam efekty w postaci pięknej i czystej wody. zastosowałem więcej roslin,torf,no i triger3 ktury w twardej wodzie naprawdę działa wolniej,ale działa i to jak
Tylko jedno małe ale, Pan Paweł nie stosuje żadnych preparatów, a jedynie torf, no i rosliny oczywiście. Po zadaniu torfu wczesną wiosną, powtórzyłem zabieg w połowie maja i obecnie jak już wegetacja ruszyła pełną parą mam czystą wodę, nie stosując żadnych Trigerów czy innych wynalazków.
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 1054 Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2006-08-23, 10:12
trzeba podpatrywac nature
do zbiornikow naturalnych nikt chemii nie sypie
cala zabawa w oczka wodne polega na wytworzeniu jak najszybciej rownowagi bioogicznej
i wszystkie nasze dzialania maja isc w tym kierunku
pozdrawiam
Jacek
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-08-23, 11:36
Zgadzam się z Jackiem w 100% ( podpatrywać nature a nie eksperymentować z chemią) ,
natura nie lubi pośpiechu a w zamian odpłaca nam swoim pięknem .
Widzę jednak ,że dzielimy się na miłujących przyrodę i poprawiających ją chemicznie.
Człowiek więcej szkodzi naturze niż jej pomaga i to myślę powinno dać do myślenia zwolennikom chemii i szybkich zmian.
To jest oczywiście moje zdanie, pozdrawiam wszystkich i niech nasze ogrody poprawiają nas samych .
Też jestem za naturą, ale no włśnie jest pewne ale natura nie buduje sobie oczka w pełnym nasłonecznieniu i z malo obsadzoną roślinnością, a jak budujesz oczko nie masz szans od razu zasadzić pełną obsadę roślin musi minąć kilka lat zanim rośliny się rozrosną i będą spelniać swoje zadanie i dadzą trochę cienia. Ja w pierwszym roku stosowałem chemie, co zresztą nic nie dało i przy dużym oczku nie jest tanie poprostu wyrzucone pieniądze(także chemi też nie polecam)W następnym roku kupiłem lampe UV i jestem już 3 rok bardzo zadowolony,może za rok albo dwa jak moje oczko zarośnie i złapie pełną równowagę biologiczną to poprost lampę wyłącze.
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2006-10-21, 08:51
Moje oczko rozpoczęło 3 rok istnienia i uważam że mam równowage, woda krzyształ, fakt mam dużo roślin ale bez wahania sięgnąłem po porządną chemie i zieloną wode widziałem tylko przez 2 tygodnie.
Mała uwaga jak stosować chemię to naprawdę coś dobrego, nie lej tych środków dostępnych w sklepach, strata pieniędzy i skutek tygodniowy a potem glony są coraz silniejsze, zastosuj środek neutralizujący glony i ich pozostałości, ja zastosowałem 1 raz i jestem przekonmany że to był ostatni raz.
Naturze w pierwszym roku na wiosnę trzeba pomóc by ewolucja nie trwała wieki.
Kto się nie rozwija to się uwstecznia, czekać ja nie potrafię, szkoda cennego czasu, czekać 5 min. mogę w sklepie mięsnym dłużej nie warto wolę zjeść gerosa (albo poczeka osoba która lubi łazić po sklepach :wink: )
W tym roku założyłem sobie nowe oczko 4000l mam dużo roślin nie stosuję zadnego filtru ani lampy UV. Na samym początku tj. kwiecień dałem dawke preparatu Trigger-3 oraz ponownie w czerwcu. Woda była cały czas czyściutka widoczność do 1,1 metra. Jestem zadowolony z niego tym bardziej że stosując w starym oczko inne preparaty nie dawaly takich rezultatów. Jestem tylko ciekawy jak będzie za rok.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 303 Skąd: nie wiadomo
Wysłany: 2006-10-21, 18:00
Cóż, ja też nie stosuję żadnej chemii. Mam za to lampę UV i jestem bardzo zadowolony. przynajmniej na razie. Tyle, że lampę UV mam wbudowaną w filtr. Oczyszczanie wygląda w taki sposób, że najpierw woda jest filtrowana z większych zanieczyszczeń, potem wpada do komory z wkładami, na których rozwijają się bakterie. Potem następuje naświetlenie lampą UV i kolejne złoża filtracyjne, na których osiadają martwe glony. Póki co woda jest krystalicznie czysta.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-10-22, 10:29
Maikler napisał/a:
Cóż, ja też nie stosuję żadnej chemii. Mam za to lampę UV i jestem bardzo zadowolony. przynajmniej na razie. Tyle, że lampę UV mam wbudowaną w filtr
Ciekaw jestem Michale jak Twoje oczko zachowa się po zimie bo z tego co pamiętam masz
je 1 rok a więc woda powinna być jeszcze czysta a lampa UV po pewnym czasie traci swoją
moc . :wink:
___________
Pozdrawiam
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 303 Skąd: nie wiadomo
Wysłany: 2006-10-22, 12:31
Grzegorz napisał/a:
Ciekaw jestem Michale jak Twoje oczko zachowa się po zimie bo z tego co pamiętam masz
je 1 rok a więc woda powinna być jeszcze czysta a lampa UV po pewnym czasie traci swoją
moc
Dokładnie 5 miesięcy . Zobaczy się. Mówię co jest w tej chwili. Mam nadzieję, że na wiosnę nie będę miał zielonej zupy. Co to żarówek to niestety trzeba zmieniać je co roku. 11W z tej firmy kosztuje ok. 80zł
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum