Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-13, 14:33 Peonie
Ciekawa jestem czy są wśród nas wielbiciele tych szlachetnych kwiato-krzewów
Moja hodowla peonii stoi w martwym punkcie, a uważam, że to jedne z piękniejszych roślin w ogrodach
Tu prośba do Mariusza Czernickiego, żeby napisał parę słów o pięknej kolekcji z Arboretum, bo wiem, że tam jest takowa
Fakt ,faktem Arboretum posiada pokaźną kolekcją piwonii szczególnie bylinowych.Jest też spora kolekcyjka piwonii krzewiastych.
W zasadzie niewiele mam wspólnego w Arboretum z piwoniami, nie moja dziedzina, ale na tyle polubiłem te rośliny że stworzyłem sobie kolekcję w domu, ku uciesze mojej żony. Dlaczego kobiety lubią tak piwonie, myślę że czują siłę w tych chińskich roślinach(piwonie wpływają na zachowanie urody i młodości, łagodzą bóle miesiączkowe) Moja kolekcja liczy 31 odm. piwonii bylinowych oraz posiadam też piwonie drzewiastą w ilości 14 krzewów 1,5 metrowych. Krzewy są z mojego siewu, mają 15 lat. Przyjeżdżając na zlot niestety już nie zobaczycie kwitnących piwonii drzewiastych, ale za to będzie można pobrać nasiona na wpół zdrewniałe, z których piwonia najlepiej kiełkuje , bo jeszcze w tym samym roku.
Z nasion zdrewniałych kiełkuje po roku , dotknięta stratyfikacją. Do kwitnienia trzeba czekać 7 lat. Można kupić szczepione, które kwitną znacznie wcześniej, albo pobawić się samemu. Tu trzeba mieć odpowiednią podkładkę , szczepienie wykonuje się na korzeniu.
Kupowane rośliny są pierońsko drogie, za niektóre trzeba dać nawet 100zł.
Dlatego ja robię sobie je sam.
Można rozmnażać też przez podział krzewów , bądź odkłady.
Gleby powinne być przepuszczalne, żyzne, głęboko uprawiane- to troszkę na wyrost.
Piwonie drzewiaste sadzę w warunkach jakie posiadam, a nie są najlepsze i rośnie bez problemu, natomiast bylinowa potrzebuje lepszych warunki.
Oto fotki z mojego ogrodu- początek kwitnienia piwonii drzewiastych
Drzewiasta miałem jedną ale wywaliłem bo kwitnąc nie chciała.
Myślę ze brakło Ci cierpliwości, trzeba było zaczekać, pierwsze kwitnienie na siewkach drzewiastej można obserwować dopiero po ładnych kilku latach, szczepione kwitną wcześniej.
Piwonie drzewiaste z siewu mają tez jedną wadę , kwitnienie trwa do dwóch tygodni, za krótko aby się nią nacieszyć.
W cieniu kwitnie dłużej , ale rzadziej.
Myślę ze brakło Ci cierpliwości, trzeba było zaczekać, pierwsze kwitnienie na siewkach drzewiastej można obserwować dopiero po ładnych kilku latach, szczepione kwitną wcześniej.
Ja kupowałem szczepioną na bylinowych, kwitnącą. Były przecenione w markecie i się skusiłem ale albo były chore albo coś jej u mnie nie podpasowało.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-03-15, 12:00
Piękne Mariusz
ja mam jedną bylinową, białą - od wielu lat-coraz obficiej kwitnie. W ubiegłym roku wkopałam kilka innych starych okazów z zupełnie innymi liśćmi. Jeszcze nie wiem jak kwitną (ale się potem pochwalę zdjęciami). Pozyskałam je (podobnie jak wiele innych fajnych roslin) z opuszczonych terenów podziałkowych szykowanych na miejsce marketu. Budowa im coś stanęła, więc ewa cała wiosnę i lato wykopywała rózne cudeńka pozostawione nie wiedzieć czemu przez wyrzuconych stamtąd działkowców. Nie ukrywam ,że stamtąd pochodzi też wiele roslin wodnych (było tam oczko)fajnych kamieni, grysu i innych tego typu znalezisk.
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-15, 12:23
ewa535 napisał/a:
Piękne Mariusz
ja mam jedną bylinową, białą - od wielu lat-coraz obficiej kwitnie. W ubiegłym roku wkopałam kilka innych starych okazów z zupełnie innymi liśćmi. Jeszcze nie wiem jak kwitną (ale się potem pochwalę zdjęciami). Pozyskałam je (podobnie jak wiele innych fajnych roslin) z opuszczonych terenów podziałkowych szykowanych na miejsce marketu. Budowa im coś stanęła, więc ewa cała wiosnę i lato wykopywała rózne cudeńka pozostawione nie wiedzieć czemu przez wyrzuconych stamtąd działkowców. Nie ukrywam ,że stamtąd pochodzi też wiele roslin wodnych (było tam oczko)fajnych kamieni, grysu i innych tego typu znalezisk.
Ewa Ty jesteś po prostu farciara
Ja na peonie poluje od czterech lat, i ciągle mi jakoś głupio sąsiadów prosić o kłącza
W sklepach ogrodniczych peonii coraz mniej, bo to trudna bylina (że nie wspomnę o krzewiastej formie) więc coraz mniej ludzi ją uprawia . w tym roku jednak odważę się i poproszę, bo je uwielbiam
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-15, 22:22
sam przecież napisałeś, cytując mnie: Bajbas napisał/a: jak nie zacznie rosnąć to na kompost
na to Ty: to standardowy tekst - trzeba jakoś dać roślinie do zrozumienia że oczekujemy czegoś więcej
itd. w tym duchu Mariusz, więcej czułości i takie tam
Mniejsza o to, piwonia drzewiasta to jedna z nielicznych roślin, z którą sobie zupełnie nie poradziłem. Rosła wydawałoby się w dobrych miejscach, na tarasie w donicy, w gruncie jej dogadzałem i kicha Bajbas
PS. Mariusz pisze, że bylinowe bardziej wymagające, a te u mnie zero problemów, nawet po przesadzeniu w kolejnym roku kwitły (fakt, że z bardzo dużą ilością gleby).
PS. Mariusz pisze, że bylinowe bardziej wymagające, a te u mnie zero problemów
u mnie to samo, a przesadzałem nieraz same kłącza (sierpień). U znajomych rosną na trawniku i po przekwitnięciu traktuje je kosiarką a i tak pięknie co roku kwitną.
Pewnie te drzewiaste trafiliśmy jakieś totalne g..., może i z tego samego źródła.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Mam obecnie siewki jednoroczne, zdrowiutkie, jakie kolory okaże się jak zakwitną i mam dla Was Bajbas i Arek (aby rozwiać waszą niechęć co do piwonii drzewiastych z siewu) propozycję. Na zlocie daję wam po 10 szt, zakwitną po 7 latach, jak dożyjemy zobaczymy który z Was okazał się bardziej cierpliwy
I jestem na stówę pewny jeśli zakwitnie Wam te 10 krzaków, to zmienicie zdanie.
Jeśli chodzi o wyrzucanie roślin , nie zastanawiam się nad chorymi, wylatują zaraz na początku choroby, chyba że to coś łagodnego że można spryskać.
Jeśli chodzi o piwonie bylinowe to pożera dużo obornika, silne rośliny i pięknie kwitnące można osiągnąć na żyznych glebach, a rosnąć będzie oczywiście wszędzie.
Piwonia drzewiasta z siewu nie ma większych wymagań- tu moja praktyka.
killer1558 napisał/a:
sadzimy je pod kątem o takim / nawet bardziej pochylonym byle nie pionowo I
Dzięki, nie wiedziałem o tym. Piwonie zawsze sadzi moja żona, palcem mi sie nie da dotknąć, mówi że przy sadzeniu wszystko niszczę
ewa535 napisał/a:
ja mam jedną bylinową, białą - od wielu lat-coraz obficiej kwitnie.
spulchnij jej glebę głęboko na około i dodaj obornik tylko nie z przesadą, zobaczysz jaka będzie różnica w kwitnieniu i wzroście.
Vanka napisał/a:
W sklepach ogrodniczych peonii coraz mniej, bo to trudna bylina (że nie wspomnę o krzewiastej formie) więc coraz mniej ludzi ją uprawia . w tym roku jednak odważę się i poproszę, bo je uwielbiam
Vanka w tym roku będę przesadzał swoje, wiosną, bo rosną w złym miejscu(chodzi o bylinowe) to jeśli chcesz podeślę Ci po kawałku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum