Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 99 Skąd: Janki / Warszawa
Wysłany: 2006-09-16, 10:51
dobra dotarło, zapisane w planach
myśle że wysokość tej burty tak 15cm będzie ok?
a co z tą rynną naokoło do której wsadziłbym małe roślinki dla zamaskowania brzegów?
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2006-09-16, 22:34
Ta sama idea i rozwiązanie. Tych "burt" może być kilka i stworzą ci coś na kształt tarasów. Ja mam taka płytka zatoczkę, odgrodzoną burtą, której rant jest jakieś 5 -10 cm poniżej wody (zależy ile jest w oczku). Grunt w zatoczce jest wysypany tak, że tworzy małą pochyłość (od rantu burty po sam rant oczka). Na ziemię jest nasypany piasek, przy samym rancie drobne kamienie. W zatoczce pałki, jeżogłówka, kaczeńce.
Jak robisz oczko z siatkobetonu to naprawde można zrobić co się chce.
Pomyśl jakie rośliny będziesz sadził (ile muszą mieć słońca, ile gruntu, ile wody) i dopiero wtedy planuj resztę. A zrobisz każdą rzecz.
Powodzenia, Bajbas
Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 99 Skąd: Janki / Warszawa
Wysłany: 2006-09-17, 16:30
Bajbas napisał/a:
Jak robisz oczko z siatkobetonu to naprawde można zrobić co się chce.
tak, jest to niewątpliwie jedna z wielu zalet oczka z satkobetonu
więc ja zrobiłem kolejny genialny prodżekt
tak mi sie wydaje, że jak by umieścić doniczki w kamieniach tak jak na rysunku, to jeszcze wygodniej będzie i estetyczniej
raz, nie trzeba tego piasku, gliny, ziemi, czy czego tam roślinom potrzema rozsypywać w oczku, tylko można w doniczce
dwa, korzenie mają cały czas dostęp do świeżej wody,
trzy, można łatwo gospodarować później roślinami, dzielić, przesadzać itp
no i przedewszystkim nie widać doniczek , a roślinki wyrastają magicznie z pomiędzy kamieni, czy żwirku
ps. z tego co mi radziliście, to wywnioskowałem, że zbrojenie tej barierki ma wyglądać tak jak zaznaczyłem na rysunku
moge tak zrobić, czy źle zrozumiałem...
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2006-09-17, 20:26
Witaj,
dokładnie tak można wykonać burtę. Siatka wypuszczona na burtę oczka z pewnością wzmocni łączenie. Ale w przypadku tego rozwiązania chodzi jedynie o opór dla gruntu, a nie o szczelność, więc nie trzeba szaleć - choć można .
Co do doniczek w kamieniach, to mówiąc szczerze ja też to rozważałem. Ma to swoje wady i zalety. Ja się spieszyłem i miałem łatwiej o ziemię (ściągnąłem wierzchnią warstwę z ogrodu), aniżeli o kamienie, żwir. Dlatego mam wysypane całość moich zatoczek ziemią. Zaletą jest to, że np. pałka chodzi sobie jak w naturze. Wadą jest to, że pałka chodzi sobie jak chce
Duża zaleta Twojego rozwiązania to możliwość szybkiej zmiany aranżacji. Wadą trzeba kupic doniczki, jutę. W sumie to już nie jest takie ważne, bo będziesz mógł w dowolnym momencie zmienić wariant.
Ja mam podobnie wygrodzone miejsce na lilie. Tam burta to po prostu murek na tzw. 1/2 cegły i pręt zbrojeniowy rzucony górą by go wzmocnić (oczko robi też za basen). Tak zrobiłem, bo całość jest głęboko na dnie i nigdy nie zamarza. Wady jak wyżej, ale lilie mają masę miejsca.
Powodzenia, Bajbas
Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 99 Skąd: Janki / Warszawa
Wysłany: 2006-09-25, 21:44
No i dobra, decyzja chyba na dobre podjęta, przekrój mojego oczka bedzie wyglądał jak na rysunku.
Myśle że będzie miało więcej zalet niż wad,
Do głębokości 80cm ściany będą pochyłe, głębiej będą pionowe
-ryby pod lodem będą miały więcej miejsca
-no i bardzo łatwe będzie czyszczenie dna oczka z mułu(na dnie nie będie żadnego piachu czy żwiru), prawie całe brudy będą tam spadały,
nie wiem jeszcze ale pewnie będe wchodził do oczka na czas 'odkurzania' dna
Pułka będzie naokoło oczka i będzie płynnie przechodziła z gł. 30cm do 80cm tak jak na rysunku
-doniczki będą w kamieniach dla ułatwienia oraz przedewszystkim aby nie było ich widać (tak jak na rysunku)
No i mam do was prośbe, doradźcie mi jakie niskie roślinki wsadzić w tą rynne naokoło brzegu jakoś nie wiem co wybrać, zresztą nie znam sie na tym
-chciałbym żeby zasłoniły brzeg
Co do koszyków to nie widzę potrzeby ich dawania skoro i tak je zasypiesz - sadź w tych kamieniach - rośliny lubia wyłazić z pojemników więc i tak się rozlezą. A tak będzie bardziej naturalnie.
A do rynny:
Tojeść rozesłana (czysty gatunek i odmiana "Aurea")
Niezapominajka wodna (czysty gatunek i odmiana "Variegata")
Kaczeńce - wszelkie odmiany
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2006-09-25, 23:30
Carlos miałem nie pisać, bo robota goni, ale jak przeczytałem, że zamierzasz wchodzic do oczka na czas odkurzania to zdębiałem :shock: . Człowieku, odkurzacze mają długie rury (nawet ponad 3m) i można siegąć gdzie się chce. Chyba, że zrobisz staw, ale takich "budowli" to się nie odkurza - tak myśle, bo nigdy nie miałem stawu
Druga rzecz, facet odkurzacz to 220V. Wiem, że wszyscy rozkosznie do tego podchodzą, ale bezpiecznie jest tylko z urządzeniami do 24V. Z resztą ostrożnie!
Co do projektu. Ja mam prawie pionowe boki od samego dna. Po co robisz taką pochyłośc, a dopiero potem pion. Utrudnisz sobie czyszczenie, i zmniejszysz kubaturę. Dla lodu wystarczy bardzo niewielkie odchylenie rzedu kilku stopni (góra).
A jeśli chodzi o rośliny, to nie bądź leń. Skocz do Arka na stronę, skocz do innych (niektóre zalecenia mocno się różnią) i czytaj i wybieraj. Weź tylko pod uwagę docelowe nasłonecznienie. Wybór ogromny, a wszystko kwestia gustu. Jeden lubi w paski, inny zielone, jeszcze inny różne kroje liści. Kombinuj, komponuj. To jest frajda. Nie zdawaj się na rady innych.
Bajbas
Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 99 Skąd: Janki / Warszawa
Wysłany: 2006-09-26, 10:00
Cytat:
Co do koszyków to nie widzę potrzeby ich dawania skoro i tak je zasypiesz - sadź w tych kamieniach - rośliny lubia wyłazić z pojemników więc i tak się rozlezą. A tak będzie bardziej naturalnie.
racja, ale wtedy musiałbym dać wszędzie ziemie, aby rośliny mogły sie naturalnie rozrastać
a nie chce tego robić, ponieważ chce mieć tylko tyle ziemi w oczu ile rośliny potrzebują,
dam poprostu troche 'za duże' te kosze, aby ich nie ograniczać, postawie w kamieniach i przysypie żwirem,
acha dzięki AurorA za podpowiedź co do roślin maskujących brzeg,
na pewno na wiosne zaopatrze sie w rośliny, które zaproponowałeś
Bajbas napisał/a:
Człowieku, odkurzacze mają długie rury (nawet ponad 3m) i można siegąć gdzie się chce.
wiem, wiem.. wchodzić to ja sobie będe do oczka tak czy siak, nawet z jednej strony zrobie coś a la schodki dla ułatwienia, rośliny będe sadził, przesuwał, przycinał od środka czyli będąc w oczku
a to czy przy okazji będe odkurzał to sie okaże, odkurzacza do oczka, sobie na pewno nie kupie bo za drogie, narazie czekam na to co art1234 zrobił ze wspólnego pomysłu z pompą zanurzeniową
Bajbas napisał/a:
Co do projektu. Ja mam prawie pionowe boki od samego dna. Po co robisz taką pochyłośc, a dopiero potem pion. Utrudnisz sobie czyszczenie, i zmniejszysz kubaturę. Dla lodu wystarczy bardzo niewielkie odchylenie rzedu kilku stopni (góra).
taka pochyłość, a potem pion to dlatego, że założyłem, ze przy ekstremalnych temperaturach lód może mieć 80cmgrubości, i głębiej ściany mogą już być pionowe.
Co do kubatury, to i tak będzie jak dla mnie bardzo duża (70-80m3)
A jesli chodzi o czyszczenie, to uważam że to nawet ułatwienie, wszystkie brudy zsuną się po pochyłej ścianie i trafią na dno, skad wszystko można wyciągnąć.
Moim zdaniem "niewielkie odchylenie rzędu kilka stopni (góra)" jest jednak niedopuszczalne,
wiem, że to przy odpowiednim zbrojeniu i uszczelnieniu może nie popękać i działać wiele lat, ale ja nie mam czasu ani pieniędzy ryzykować z pionowymi ścianami, zresztą mam mniejsze oczko z pionowymi ścianami i stoi puste czekając na remont lub zasypanie
Bajbas napisał/a:
Nie zdawaj się na rady innych.
Moim zdaniem po to jest to forum, aby sobie radzić wzajemnie,
Ty zresztą również dajesz mi pewne rady w swoim poście
pozdr!
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2006-09-26, 18:40
Witajcie,
Carlos, ścianki naprawdę nie muszą się mocno rozchylać by lód się podniósł. Zrób sobie próby w zamrażarce, jeśli nie wierzysz, lub poczytaj o ile zwiększa objętość woda, gdy zamienia się w lód. Mam w rodzinie kilka oczek o stromych ścianach, jedno ma kilkanaście lat. Zero problemu.
Moje oczko robi też za basen. Mam normalne schody (podstopnica 17, stopnica 30), listwa na obrzeżu plastikowa, na stopniu piasek by nie było ślisko. Sprawdza się super.
A w kwestii niesłuchania rad. To cała frajda samemu kombinować. Ja to lubie co nie znaczy, że Ty musisz. Oczywiście też dużo czytałem. Weź pod uwagę wygląd całości, a więc co będzie za oczkiem i za tymi roślinami. Warto myśleć o oczku jako elemencie ogrodu, a nie osobnej pozycji.
Arka nie zrozumiałeś (albo ja Ciebie). On mówi by wsadzać w kamienie. Nie w ziemię. Po prostu oszczędź na doniczkach, cała reszta tak jak myślaś. Ja też trochę roślin tak mam wsadzone, rosną super np. kosaciec. Nie wszystkie odmiany tak pójdą. Ale na te inne to robię woreczek z juty, roślinka w worek i w kamienie. Taniej wygodniej, "naturalniej".
A roślin maskujących jest więcej. Brzeg Ci zamaskuje roślina rosnąca w wodzie, ale i roślina rosnąca na brzegu, która położy się na tym rancie. Co chcesz, wybieraj :peace:
Pozdrawiam, Bajbas
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum