Wysłany: 2009-07-23, 05:28 Choroby grzybowe roślin wodnych
Słyszę od wielu osób o kłopotach z chorobami grzybowymi wielu roślin ogrodowych i wodnych. Jak powiedział AurorA pogoda tegoroczna temu natarciu sprzyja.
Głównie zrywajmy chore liście, na osłabione rośliny stosujmy biopreparaty Biosept 33SL, Bioczos BR. Wiadomo że środowisko wodne nie toleruje chemii, ale w sztucznych uprawach, w rozsadnikach stosuję :
Aliette 80WP
Brawo500SC
Topsin M 500SC.
Nimirool 250 albo Score250SC
U mnie najbardziej cierpią cibory a z rodzimych typowo wodnych jeżogłówka. Wycinam zaatakowane liście ale na nowych znowu pojawiają się objawy ataku grzybów. Muszę chyba na jakiś czas wyprowadzić cibory z oczka i pojechać chemią. Z ciborami nie będzie problemów bo są w doniczkach (koszach) ale co z resztą?
Ja to Wojtek nazywam "ryzyk fizyk"zawsze mi się udaje,rybki oddychają.
Mimo wszystko bardziej sobie cenię zdrowie rybek niż roślin, które i tak nadmiernie się rozrosły w mojej kałuży(jak znajdę aparat po remoncie to wkleję fotki) . Ty Mariusz jesteś na bieżąco z programami ochrony więc może polecisz jakieś specyfiki z najmniej szkodliwą dla zwierząt substancją czynną- tak na wszelki wypadek gdyby już nie było innego wyjścia.
U mnie mączniak na kaczeńcach ale ściąłem ja prawie do ziemi - ładnie odbijają.
Jeżogłówki i żabieńce też ostro zaatakowane, a manna variegata cała w rdzy. Z kolei Szymon mi pisał że wszystkie strzałki mu zaatakowało. Ja do tej pory żadnej chemii nie stosowałem ale w basenach bez ryb chyba spróbuję- szkoda mi tylko ważek których larw jest tam multum.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-05-01, 22:51
AurorA napisał/a:
U mnie mączniak na kaczeńcach ale ściąłem ja prawie do ziemi - ładnie odbijają.
Jeżogłówki i żabieńce też ostro zaatakowane, a manna variegata cała w rdzy. Z kolei Szymon mi pisał że wszystkie strzałki mu zaatakowało. Ja do tej pory żadnej chemii nie stosowałem ale w basenach bez ryb chyba spróbuję- szkoda mi tylko ważek których larw jest tam multum.
Czy to jest ten mączniak?
czy jakiś robak ?
czy w nocy koty na tym robiły orgie i mi zniszczyły?
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-05-02, 00:08
AurorA napisał/a:
mączniak to grzyb- tu go nie widać , zresztą na niego zbyt wcześnie
obejrzyj liście dokładnie czy nie ma jakiś szkodników
juz ogladałam, nic nie widać, jesli są to jakieś niewidzialne ludzkim okiem,
moze wyjąć i przepłukać silnym strumieniem wody to odpadną?
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Witam
U mnie kaczeńce wybija chyba rdza. Proszę o potwierdzenie
Chyba że jest opcja że to coś innego. Co ciekawe, najbardziej zaatakowane są kaczeńce, które siedziały w doniczkach w wodzie. Te wsadzone w ziemię poza oczkiem niemal nienaruszone. Lepsze wilgotniejsze warunki dla grzyba?
Rozumiem, że jak to rdza to nadal BIOSEPT na nią?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum