wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Błotniarki stawowe
Autor Wiadomość
Betty13
Uczestnik


Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 52
Wysłany: 2006-08-21, 10:49   Błotniarki stawowe

Wczoraj byłam nad wodą w "Borkach" Pływało tam mnustwo błotniarek, które przywiozłam ze sobą do oczka, ale słyszałam, że 'gryzą' one ryby. Czy to prawda??
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2006-08-21, 10:54   

Zdecydowanie nieprawda. Błotniarka to ślimak...
i raczej nie pływa.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
Betty13
Uczestnik


Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 52
Wysłany: 2006-08-21, 10:57   

Wiem, że to ślimak... a co do pływania chodziło mi o to, że pływały po powierzchni...
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2006-08-21, 13:08   

Błotniarki to roślinożercy, w dodatku dość niemrawe. nawet jesli chciałyby ugryźć rybę z pewnością by jej nie złapały :P
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
Hubert 
Przyjaciel forum



Pomógł: 37 razy
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1600
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-08-22, 08:32   

Błotniarki to ślimaki płucodyszne. Wyróżnia się błotniarki: stawową (nasz największy ślimak słodkowodny dorastający do 7 cm), moczarową (może być żywicielem pośrednimi groźnej dla przeżuwaczy oraz człowieka przywry - motylicy wątrobowej wywołującej chorobę zwaną fascjolozą) oraz otułkę (pod ochroną).
 
 
Bajbas
[Usunięty]

Wysłany: 2006-08-22, 20:34   

Napiszcie coś o tej przywrze. Jak się dostaje do organizmu człowieka? Mówiąc szczerze to mnie zaniepokoiliście tą informacją. Na ile to jest groźne. :?:
Pozdrawiam, Bajbas
PS. Moje dzieciaki jak się kąpią łykają dużo wody
 
 
Hubert 
Przyjaciel forum



Pomógł: 37 razy
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1600
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-08-23, 08:52   

Bajbas napisał/a:
Napiszcie coś o tej przywrze. Jak się dostaje do organizmu człowieka?


Spokojnie, Twoje dziatki są bezpieczne dopóki nie zaczną jeść trawy z otorbionymi larwami :D . Fascioloza występuje w Polsce ogniskowo, tylko na podmokłych terenach. Dotyczy głównie przeżuwaczy (bydło, owce i kozy), człowiek może zarazić się (metacerkarią) zupełnie wyjątkowo. Radzę jednak, abyś oduczył dzieci picia wody podczas kąpieli.
 
 
Bajbas
[Usunięty]

Wysłany: 2006-08-23, 16:00   

Dzięki za uspokajające wieści. Co do picia wody, to oczywiście nie celowo, ale czasami dzioby mają zbyt otwarte i wpadnie co nieco.
A błotniarek nie miałem w oczku, ale jak kupiłem u Arka rośliny to mi je podesłali. Na szczęście chyba karasie były głodne i duży wysyp młodych gdzieś znikł. Jednak sie trochę zaniepokoiłem. W sumie łatwiej wpaść pod samochód niż złapać coś oryginalnego :lol:
Pozdrawiam, Bajbas
PS. chociaż nie wiem, która błotniarka jest która. Trzeba się będzie dokształcić.
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2006-12-07, 16:06   

Mam błotniarki w oczku, ale też kilka sztuk w akwarium.
W oczku trudno się je obserwuje, ale w akwarium przeciwnie.
Są to spokoje ślimaki, które żywią się głównie glonami, albo obumarłymi szczątkami roślin. Nie zaobserwowałem ubytków w żywej roślinności. Zauważyłem, ze lubią mięsko, ale tylko te martwe. Jak karmiłem ryby mrożoną ochotką, to zaraz "dopadły" tą leżącą na dnie i konsumowały z wielkim smakiem.
Myślę, że błotniarka w oczku jest porządnym lokatorem, gdyż dzięki niej, choć w części można pozbyć się nadmiaru glonów, zje również resztki pożywienia, obumarłe rośliny, a także padlinę, czy to rybią, albo owadzią.
Często topią się ważki, które gdy nie zostaną zjedzone przez ryby, to uczynią to ślimaki:)
 
 
ZiK 
Przyjaciel forum
Witam :)


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1002
Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-12-07, 16:19   

koczisss,
Minusem tego ślimaka jest to, że może przenosić choroby. :P
_________________
Pozdrawiam Tomek :piwko:
Moje Pierwsze Oczko Wodne

Mój Profil Nasza Klasa

Moje Drugie Oczko Wodne
 
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2006-12-07, 16:53   

zik napisał/a:
koczisss,
Minusem tego ślimaka jest to, że może przenosić choroby. :P

Tak, ale mam pytanie, czy Ty jesz trawę, czy inne rośliny wodne?
Bo ja nie, dlatego też jestem spokojny o to, nawet gdyby te ślimaki były chore, to nic mi nie grozi:)
Jakby tak się bać tych ślimaków, to nie należy latem wchodzić do jeziora czy rzeki i trzymać się z dala od takich zbiorników wodnych!
Czyż nie tak?
 
 
ZiK 
Przyjaciel forum
Witam :)


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1002
Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-12-07, 17:00   

koczisss napisał/a:
Bo ja nie, dlatego też jestem spokojny o to, nawet gdyby te ślimaki były chore, to nic mi nie grozi:)
Jakby tak się bać tych ślimaków, to nie należy latem wchodzić do jeziora czy rzeki i trzymać się z dala od takich zbiorników wodnych!
Czyż nie tak?

Z tym się z Tobą zgodzę
Ale chyba nie zrozumieliśmy się ślimaki mogą przenosić choroby na ryby w oczku wodnym. :D
_________________
Pozdrawiam Tomek :piwko:
Moje Pierwsze Oczko Wodne

Mój Profil Nasza Klasa

Moje Drugie Oczko Wodne
 
 
 
phalina 
Entuzjasta


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 13 Maj 2006
Posty: 568
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2006-12-07, 17:34   

Ryb z oczka też nie będziemy jeść.
A tak na poważnie ,to od wszystkiego moga zachorowac nawet od nadmiernej troskliwośći
_________________
Pozdrawiam Halina

http://picasaweb.google.p...ey=AWzbEMkAb7Y#
 
 
 
ZiK 
Przyjaciel forum
Witam :)


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1002
Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-12-07, 17:41   

phalina napisał/a:
Ryb z oczka też nie będziemy jeść.
A tak na poważnie ,to od wszystkiego moga zachorowac nawet od nadmiernej troskliwośći


Przykładowo mamy 30 ryb wartych $ i hodowanych przez X lat przynosimy sobie ślimaczki zarażają nam jedna rybę ,ryba zaraża pozostałe i cała nasza obsada ginie nasze $ i X lat hodowania ryb idzie na marne.
I co Ty na to....?
_________________
Pozdrawiam Tomek :piwko:
Moje Pierwsze Oczko Wodne

Mój Profil Nasza Klasa

Moje Drugie Oczko Wodne
 
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2006-12-07, 21:43   

zik napisał/a:
phalina napisał/a:
Ryb z oczka też nie będziemy jeść.
A tak na poważnie ,to od wszystkiego moga zachorowac nawet od nadmiernej troskliwośći


Przykładowo mamy 30 ryb wartych $ i hodowanych przez X lat przynosimy sobie ślimaczki zarażają nam jedna rybę ,ryba zaraża pozostałe i cała nasza obsada ginie nasze $ i X lat hodowania ryb idzie na marne.
I co Ty na to....?


Coś mi się wydaje, że akurat rybom nic nie grozi:)

http://www.sciaga.pl/teks...by_pasozytnicze
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny