Oczko wodne - forum

[Salmo_Salar]

Ja bym jedynie z jednej bądź z dwóch stron zrobił przekop i tam położył dodatkową folię. Wykopałbym gdzieś na oko 60 cm (powierzchnię sam dobierz, nie wiem ile możesz m^2 przekopać) ziemi i obsadził jakąś pałką i roślinnością bagienną, może knieć błotna. Bez żadnych półek w połowie głębokości, dwie płytkie strefy by woda w tych miejscach się nagrzewała i rybka mogła się wygrzewać bądź trzeć się (nie będziesz musiał rozmnażać ryb in vitro). Dla urozmaicenia wstawiłbym jeszcze jakieś większe kamulce na te płycizny.

"Ploso" jeziora zagospodarowałbym tak jak wyżej zostało to napisane, grążelem żółtym, grzybieniem i z roślinności zanurzonej moczarką i wywłócznikiem kłosowym. Żadne zakwity im nie straszne, to tylko 1,5m wody, światło napewno będzie dochodzić. Druga sprawa zakwitów może nie być gdy do stawu wprowadzisz dostateczną liczbę roślin przy zachowanym umiarze ilości ryb wprowadzonych do jeziorka.

Ryby. Podkreślam po raz drugi, tołpyga nie zjada makrofitów, filtruje wyłącznie to co znajduje się w toni wodnej (mówimy o rybach dojrzałych/dorosłych). Nie posiadają tak niszczycielskiej siły jak karpie które ryjąc między korzeniami roślin wyrywają je lub amury które zabierają się za same rośliny. Jeszcze jedno, tołpyga nie wpadnie nagle na płytkie tarlisko i nie zacznie wyżerać wylęgu. To jest ryba która woli nie wciskać się pomiędzy jakieś rośliny czy inne przeszkody, pływa swobodnie i może być jedynie zagrożeniem dla wylęgu lub ikry unoszącej się w toni, jednak takich ryb które składają ikrę w toni nie będziesz trzymał w oczku.

Podsumowując W takim oczku zrobiłbym w/w strefy płytkie na miejsce dla tarła ryb i strefę gdzie woda nagrzewałaby się szybciej. Z roślin posadziłbym pałkę, strzałkę, knieć, na brzegach turzycę a w toni grążele, grzybienie i zanurzoną moczarkę i wywłócznik. Z rybek krasnopióry, jazie, ukleje, kilka szczupaków, parę sumów, linki, kilka karpi, płocie.

Pozdrawiam

Salmo

[maruder]

[Salmo_Salar]

No i o to chodzi by móc je obserwować w czasie nocnego żerowania

Karpie nie będą miały czego mącić bo rośliny będą w doniczkach i mam nadzieję zabezpieczone A karpie już były wałkowane przez autora wątku.

Jak będzie zakwit to czy karp czy sum i tak się nie zobaczy

Pozdrawiam

Salmo