Wysłany: 2008-07-28, 11:41 Lubuski szlak kajakowy - rzeka Obra
Moze dział troszke nie ten, ale w koncu chodzi tu o piekno wodnej przyrody.
Juz pisałem w SB - piekne, naprawde piekne rosliny.
Dywany z grązeli i lilii, sciany z trzcin, palek, sitów, ogromne pasy strzalek, jezogłowek, łaczeni bladaszkowatych.
Do tego ogromna ilosc osok aelosowatych, rogatka, moczarki, jaskrów, limobium,
Mało tego - poierwszy raz spotkane przeze mnie orzechy wodne oraz salwinia plywajaca
przestki i czermienie. Pełno szalejów, nizapominajek oraz miety !
do tego rdesty nie rdesty, a wszystko pokryte na zakolach piekną rzesą wodną.
A to wszystko na rzece obrze w lubuskim. Na 90 kilometrowym odcinku rzeki ktory przeplynelismy kajakami - spotkalismy to wszystko,
Oprocz tego ptaki - czaple, bociany, labedzie, kaczki, zimorodki - cos pieknego ! mewy, podobno jeden ptak to perkoza - jednak nie potwierdze gdyz sie az tak na nich nie znam, do tego nad biwakiem przelecial nam - wedlug zapewnien komandora bielik ! cos pieknego,.
Mnostwo ryb, zab ropuch, zaskronców oraz zmij.
łaski, bobry, sarenki - te staly na brzegu i doslownie patrzyly nam sie w oczy jak przeplywalismy.
Dziki, ktore podchodzily nam do cempingu - cos pieknego !
pare fotek - jak bede mial czas dodam to co sie udalo pstryknac
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
Pewnie- powiem wiecej czuje sie naprawde wypoczety - nie to co po tygodniu spedzonym nad bałtykiem - to zupelnie inna hisoria.
na przelomie maja i czerwca goscilem sie nad bałtykiem - mimo iz był to dopiero poczatek sezonu nie dalo sie tam odpoczac - hałas hałas i jeszcze raz przeszkadzanie w wypoczynku.
A na spływie - mimo ze srednio przeplywalismy okolo 12 km dziennie w tym po pareset metrow noszenia kajakow + przenoszenie ich przez tamy robione przez bobry, groble nie groble, powalone drzewa tzn no ogolnie wysilek. tutaj czuje ze odpoczalem. Cisza i spokoj - dzika przyroda, zwierzeta biegajace na wyciagniecie reki, bujna roslinnosc, noclegi z dala od cywilizacji, bez telefonu/radia/telewizji/internetu, nowi znajomi, codzienna gra w siatkowke mile ogniska - to naprawde relaksuje,
Wbrew pozora nie wymaga to sily - fakt rece mam mocne - jednak byli ludzie ktorzy - nie wygladali na mocarzy, a bez problemu przeplyneli te 90 km (mowili ze niby 115, ale kto sie tam tego doliczy ) Polecam polecam i jeszcze raz polecam, a w przyszlym roku mam zamiar popłynąc albo Brdą, albo Czarną Hancza - w zaleznosci co mi lepiej przypasuje terminowo
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
Ciagnie mnie na Hancze - nigdy jeszcze nie bylem na mazurach, a teraz mialbym motywacje - jednak ponad półtora tysiaca kilometrów drogi w dodatku moim paliworzercą mnie troszke przeraza - nie tylko finansowo, ale i jazda - slyszalem ze od poznania bardzo ciezko o dobra droge
Jeszcze polecono mi skwierzyne ewentualnie słupią od zrodel moze cos sie uda
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
slyszalem ze od poznania bardzo ciezko o dobra droge
Trasa Poznań-Bydgoszcz nie jest zła jak na polskie drogi,a dalej to już kawałek.Płynąc Brdą,to masz też takie widoki jak na twoich fotkach,a i spory kawałek rzeki masz górski z bystrą wodą,kaskadami,spiętrzeniami, wirami itp.
Poznan Bydgoszcz - fakt zle nie jest, ale mowie o dojezdzie do augustowa
Tam juz nie jest tak wesolo - jak narazie szukam moze jeszcze w tym roku ise gdzies wybiore A trase sprawdze przy najblizszej okazji - gdyz jade na kujawy pod zagle
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
moze jeszcze w tym roku ise gdzies wybiore A trase sprawdze przy najblizszej okazji - gdyz jade na kujawy pod zagle
Spływy Brdą organizowane są też zimą.Osobiście nie byłem,ale słyszałem,że nie zła ekstrema jest.W Kuj-Pom pod żagle dość dobrze znam Zalew Koronowski i Pojezierze Brodnickie.
Zima to raczej nie moje umiejetnosci nie chodzi o plywanie - gdyz jestem ratownikiem WOPRu, ale o zdolnosci kajakarskie - przenostki w zimie brrrrr juz mi zimno
W zimie mysle ze uda mi sie dogadac i splynac odra - jednodniowy 20km odcinek - zobaczymy
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum