Yahilles udało ci się sfotografować dość nietypowy okaz salamandry (jak na nasz kraj).
Ja w Bieszczadach spotykałem okazy u których plamy nie tworzyły pasków.
Przypuszczam że to są z podgatunku Salamandra salamandra terrestris, na miejscu nie byłem pewien czy to możliwe ale z tego co mi ostatnio ten kolega z którym byłem (razem robimy serwis Amphibia.pl) powiedział, to też występują w Polsce.
Dorosłych salamander było 2 (słownie: dwa), samce no i różne larwy, mniej lub bardziej wybarwione w tym samym stadium rozwoju (przynajmniej jeśli chodzi o rozmiary)
uuu, mocno fioletowy
Ja widziałem jedyny raz traszki górskie w beskidach, dwie samice, samca, mnóstwo skrzeku, kijanki i to wszystko w podłużnej kałuży... Pod lodem!
Traszki górskie maja różne kolory i odcienie – od jasno niebieskiego po filoletowy.
Czasami trafiają się osobniki z ciemnym grzbietem.
Traszki górskie często spotykałem w kałużach, w których mieszkały jeszcze traszki karpackie i kumaki górskie. W jednej z takich kałuż (położonej w niższych partiach gór) znalazłem również traszki zwyczajne.
Zdjęcia larw przedstawiają larwy wyłowione ze zbiorniczka, w którym godują właśnie traszki karpackie i górskie, tak wynika z tego, co mi mówił kolega co w tamtej okolicy jest często co roku przychodzi je obserwować.
Ja spotkałem samca traszki górskiej w pełnej szacie godowej, bardzo pięknie się prezentował. Jechałem do kudowy zdrój i zatrzymaliśmy się na zwiedzanie w jakimś zameczku. No to na spacerze zauważyłem zalane pomieszczenie no i oczywiście musiałem tam wejść Zdziwiło mnie wybrane przez niego miejsce, gdyż było całkowicie zacienione.
_________________ "Nie konwersuj z debilem, bo ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2007-09-09, 10:05
Kiedyś obserwowałem traszki w leśnym rozlewisku na terenie Gór Swiętokrzyskich.
Zbiorniczki te były zasilane przez zrodła.Woda byla lodowato zimna i zacieniona,bardzo płytka/mnże 20cm.jednak żyly tam liczne traszki i ich larwy.NIE są one zbyt wybredne.Obserwowałem równieżtraszki w ogrodowej studni.Byla ona nie używana i zamknieta metalową pokrywą,Lustro wody ok,5.m poniżej poziomu gruntu.Zapewne traszki dostały się tam przypadkowo,Poniewaz nie miały mozliwości wyjscia na ląd,przez całyrok żyły w wodzie.A może ktoś widział traszki w jeszcze bardziej nieprawdopodobnych miejscach?
Spotkałem kiedyś samca traszki karpackiej jak wyszedł z jednej kałuży i szedł do drugiej.
Prawdopodobnie szukał nowych samiczek .
Ciekawsze jest że do takiej wędrówki wybrał sobie środek upalnego dnia.
W Warszawie można spotkać traszki zwyczajne w betonowych zbiornikach bez roślin (składają tam jajka na nitkowanych glonach).
Traszki w takich zbiornikach są nieliczne i często mniejsze niż w normalnych stanowiskach.
Może to wynikać z braku wymiany genów ( liczne ulice)z innymi populacjami.
"Piękny samiec grzebieniastej, przypomina bardzo Triturus dobrogicus "
Kiedyś znalazłem informacje w necie o wystepowanju triturus dobrogicubs w Bieszczadach(i tylko tam...)
Być może jest to lokanla odmiana traszki grzebianiastej,chyba że tamta informacje o jej występowanju jest prawdziwa...
W góeach traszki grzebieniaste wystepóję ale tylko do niedużych wysokoścji .
"rewelacyjny fotoreportaż,ale to musi być urokliwe miejsce. Traszka grzebieniasta występuje wszędzie,choć w górach jest rzadsza niż na nizinach."
Bardzo fajne stanowisko w którym można obserwować zasadzie wszystkie najciekawsze gatunku płazów występujące w Polsce.
W czasie mojego pobytu traszki grzebieniaste w tamtym stanowisku były najliczniejsze .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum