Czy macie u siebie takie szkodniki
u mnie jest tego tysiace jak plaga, kazdy próbuje z tym walczyc jak moze na ogrodzie kwiaty i liscie pogryzione ,na wiosne sa najgorsze bo jeszcze małe i zjadaja wszystko co maja pod nosem, niektóre to maja po 15 cm a 10 to norma.Dobrze ze zima była ostra to troszke ich mniej
Ostatnio zmieniony przez ogrodnik 2007-07-04, 00:12, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2006-07-05, 11:13
AurorA napisał/a:
Mi ślimaki jakoś nie przeszkadzają
jak zrobie fotke takiej masy slimaków to zobaczysz czy by ci nie przeszkadzało,a co do piwa to wole sam kosztowac ,na ogrodzie idzie chemia na nie,a takze sól i czasem mechanicznie sa likwidowane (nóz i na pół) brrrrrrrrrrr ,a mrówek to w tym roku to mam tyle ze nie nadazam srodka kupowac naskalniaku mi mrowiska robia i roslinki podsychaja.
jeszcze o slimaku czy masz ten sam gatunek, on zostal sprowadzony do albigowej koło rzeszowa do sadów owocowych zeby zjadał spadłe jabłka i tak sie roznozył na okoliczne miejscowosci ze jest juz plaga . w tamtym roku to nawet na trasie E4 w moich okolicach słuzby drogowe sypały srodek na slimaki zeby to paskudztwo wytępic bo jak w nocy wylazły tysace to z chamowaniem na drodze ciezko
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 13 Maj 2006 Posty: 568 Skąd: Suwałki
Wysłany: 2006-07-05, 17:52
U mnie w zeszłym roku właziły w pikantną paprykę ,przekrajasz a tam siedzi ta cholera obrzydlistwo okropne .Wysypywałam trocinami dróżki,nic nie pomaga wyłażą w nocy i żrą wszystko.Mamy też plagę winniczków,ale tego weźmiesz za skorupke i precz z ogródka.Ta bez skorupki są wielkie jeden miał ponad 10cm. :shock:
U mnie są miliony takich szkodników a to z tego powodu że obok mnie jest plac budowy i tam jest wysoka trawa wieczorem wszystkie lgną do mnie na kolację zwalczam ich solą posypując zaraz pod samą siatką ale na drugi dzień z soli nic tylko ślimaków leży do cholery
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 13 Maj 2006 Posty: 568 Skąd: Suwałki
Wysłany: 2006-07-06, 16:24
Ja wrzucałam do oczka takie małe(wiem ,ze pumeks potzebny-stosowałam),ale moje rybeńki nie patrzą w tą stronę .O dżdżowniczka,rosóweczka proszę ja ciebie w mig jest złapana pięć do jednej,nawet jest ,,przeciąganie liny''.Widzieliście super to wyglada.
Ale tego ślimaka to trudno zlikwidować,ja mam po swojej prawej i lewej stronie działki okropnie zaniedbane i zarośnięte .Ale sól nie próbowałam ,może to jest sposób,piwa syn z zieciem nie pozwolili stawiać w ogrodzie ślimakom.Stwierdzili,,matka ty chyba na głowe upadłaś ,słońce ci zaszkodziło" i wypili sami.Mieli ubaw ze mnie
Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2006-07-06, 22:37
no nie wiem czy dacie radę następna duża woda i slimaczki popłyną do was najpierw wisłokiem pużniej sanem az do wisły trafią a od wisły do suwałk to maja niedaleko na piechtke
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 13 Maj 2006 Posty: 568 Skąd: Suwałki
Wysłany: 2006-07-07, 21:38
od Wisły do Suwałk to dobrych 300 km,zdążymy sie przygotować.Przez Suwałki płynie Czarna Hańcza w żaden sposób Wisła nam nie grozi.
A tak na poważnie to z tymi ślimakami jest problem ja ich mam w lodowej sałacie dzisiaj je oddałam rybom i jadły :shock:
Ale ja sałaty już nie poszła na kompostownik a taka piękna głowa pewnie będzie tak ze wszystkim,susza to idą w warzywa,a najwięcej jest ich pod folią .Kto zna dobry ale nie chemiczny sposób to prosze napisać.
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Maj 2006 Posty: 261 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-07-07, 22:24
A dlaczego nie chemiczny? Takich paskudnych bezskorupowców u mnie na szczęście nie ma, ale kilka lat temu była plaga takich z prawie przezroczystymi skorupkmi. Też buszowały pod folią. W wejściu do folii i wyjściu, nasypałam na ziemi zaporę z proszku kupionego w ogrodniczym sklepie. Do pomidorów trucizna nie dotarła, a ślimaki nie przeszły. Też nie stosuję chemii w ogrodzie warzywnym (pryskane mogę kupić bez roboty w sklepie), ale na intruzy? A niech im tam...
_________________ Pozdrawiam,
Ala
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum