Witam wszystkich:) przyszedł czas abym i ja pochwalił sie swoim oczkiem. A więc tak oczko w całości wykonałem praktycznie sam z niewielka pomocą brata. Wcześniej miałem juz mniejsze oczko ale folia przeciekała i postanowiłem kupić nowa i zrobić trochę większe. W zimę trwało planowanie i zbieranie materiałów a zaraz po niej budowa. Oczko ma około 90cm głębokości, wiem trochę mało ale podczas kopania wydawało mi sie ze jest wystarczająca głębokość i nie przyszło mi do głowy żeby zmierzyć. Jest wykonane z folii o grubości 1mm kosztowała mnie 300zł o wymiarach 6x5(9,20 metr kwadratowy). Sprzęt jaki tam pracuje to dwie pompy jedna chyba 2600l/h a druga z 1500l/h bardzo nie pamiętam bo dawno juz kupowana, napowietrzacz, lampa uv 9W i filtr. obsada to 13 dużych karasi, 3 małe, 2 duże welony i 4 małe , i 4 karpie koi. Kaskada jest wykonana z piaskowców a zbiornik do którego przelewa sie woda z pompy jest z betonu. Na razie wszystkie roślinki jakie mam pochodzą z pobliskich zbiorników wodnych ale już przymierzam sie do zakupu jakichś Lilli i innych oczyszczających roślin. Z moich wszystkich pól na koszt oczka i skalniaka zniknęło większość dużych i małych kamieni w sumie z sąsiednich także:) Planuję jeszcze obsadzić dookoła rożną roślinnością żeby jakoś zazielenić teren wokół oczka. Aby mam jedną sporna rzecz. zastanawiam sie czy ta wierzba która rośnie przy oczku nie przedrze mi folii tzn. jej korzenie czy tego nie zrobią...
Ładne oczko, podoba mi się kształt. Teraz systematycznie dosadzaj rośliny - będzie Ci łatwiej utrzymywać czystą wodę. Ta wierzba nie za blisko Powodzenia w dalszych pracach!
jeśli chodzi o przewrócenie sie to wydaje mi sie ze raczej nie bo oczko przy samej wierzbie jest płytkie i raczej będzie miała gdzie sie tam ukorzenić, a w ogóle zaraz za wierzba jest dom wiec raczej silny wiatr nie ma tam prawa zaszumieć:) Tak mi sie przynajmniej wydaje
Ja mam taką wierzbę przy oczku ale cztery razy większą Najgorsze to jest jak sypią się liście wtedy jest codziennie robota, a na jesieni to praktycznie kilka razy dziennie Czasami jest to wkurzające i teraz myślę o jej wycięciu
Oczko bardzo ładne i dobrze wtopione w otoczenie - mi sie podoba
Co do wierzby główny kłopot to liście bo są tak wąskie ze przelatują przez siatkę, o korzenie sie nie martw.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Oczko super . Fajnie skomponowane. Ciekawy pomysł z tym czymś w wodzie. To pień drzewa? Jeżeli tak to czy wydobyłeś go z wody czy przystosowałeś "lądowy".
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2008-05-01, 09:21
Bardzo ładne oczko ,ładnie z gustem wszystko wkomponowane a wierzbą nie ma się co przejmować , nie przebije folii tylko faktycznie problem z liśćmi ale jeśli ma Cię to pocieszyć mam dokładnie tą samą odmianę wierzby w takiej samej odległości od oczka jak Ty
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
no właśnie myślałem o zakupie siatki która bym rozłożył nad oczkiem jak liście juz spadają ale jak mówicie ze te liście przez nia przelecą to juz sam nie wiem:(
tak oczko jest tegoroczne, połowa dołu po starym oku była już wcześniej a po zimie pogłębiałem i poszerzałem trochę, a całość była juz gotowa i woda została nalana jakieś 3 tygodnie temu
ten pniak w wodzie to dąb w którym wyżłobiłem koryto na ziemie i rośliny.... myślicie ze dąb będzie gnił (to niedawno ścięty dąb)???
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum