prawdopodobnie masz rację - nie jestem szpecem w te klocki.
obejrzałem fotki w wikipedii - wyglądało to podobnie. poszedłem do ogrodu zrobić zdjęcie "trupa", żeby wam go pokazać, ale... już go tam nie było.
fakt, że nie jest już jasno, ale nie znalazłem delikwenta nawet z latarką. udawała denata?
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: śląskie
Wysłany: 2008-04-25, 21:16
dziś na ogródku spotkałam coś, ale co traszka, czy jaszczurka zwinka. Po sprawdzeniu w googlach, kolorystycznie mi wyglądała na traszkę, , . Miała ciemne ubarwienie,bez widocznych pasków itp. była dość długa, ale była też bardzo zwinna. Niestety nie miałam czym jej zrobić zdjęcia, a nawet gdybym miała to raczej byłoby to trudne z racji jej szybkiego przemieszczania się.
dziś na ogródku spotkałam coś, ale co traszka, czy jaszczurka zwinka. Po sprawdzeniu w googlach, kolorystycznie mi wyglądała na traszkę, , . Miała ciemne ubarwienie,bez widocznych pasków itp. była dość długa, ale była też bardzo zwinna. Niestety nie miałam czym jej zrobić zdjęcia, a nawet gdybym miała to raczej byłoby to trudne z racji jej szybkiego przemieszczania się.
Traszki bardzo trudno spotkać w dzień na lądzie i sa bardzo powolne, więc to była jaszczurka. najprawdopodobniej zwinka
Ja bym złapał tą jaszczurkę i jakoś tego kleszcza usunął bo szkoda takiej ładnej
Wstyd się przyznać, ale je przywiozłem
Jednak jaszczurkom się nie spodobało i uciekły. pewnie uciekły w pola,bo widziałem tam samice. Przynajmniej odświeżą się geny...
ta mała jaszczurka zamieszkała chyba na stałe, bo jest już u mnie ponad tydzień. Spodobał się konar wierzby. jaszczurczy pagórek zostanie powiększony o kilka metrów i nie popuszczę dopóki nie zamieszka u mnie populacja. Już raczej nie będę jeździł po nie, bo to bezsensu - i tak zwieją. Pewnie im sie nie spodobało. Jednak niedawno zauważyłem drugą jaszczurkę, która chyba wróciła (też mała). Nie wiem czy nadal jest. Wiem, że złamałem prawo, ale już nie mogłem patrzeć na ten "jaszczurczy pagórek", na którym nie ma jaszczurek
Moja się niestety wyprowadziła , bo rodzinie nie podobała się długa trawa przy konarze wierzby, więc ją wycieli i posadzili hosty (funkie). Jednak będę dalej to budował. Posadze trawy ozdobne to może wróci..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum