Mam pytanie dotyczące głębokości oczka.Jakie głębokie oczko wykopać by nie zamarzło w zimie. Może gdzieś ten temat już był ale nie mogę go znaleźć. Proszę o szybką odpowiedź.
Dzięki jutro zabieram się za wykop trochę zejdzie ale nareszcie będę miał większe nie jak do tej pory 250l. Mam jeszcze jedno pytanie. Ile litrów wody trzeba mieć na karasie welony (z wydłużonym ogonem).
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-02-02, 17:25
Polecam też wakiny,czyli karasie o wydłużonym ciele i podwójnym ogonie jak u welona, A tak przy okazji,pozdrawiam Kielce,spędziłem w tym mieście dzieciństwo i wczesną młodość.obecnie niestety rzadko przyjeżdzam,ale zawsze odwiedzam parkowy staw ze wspaniałymi,wielkimi koi.
Osobiście mam 3 komety 2 karasie ozdobne i 12 dzikich karasi.Ja nie jestem z samych kiec ale jestem bardzo często w tym mieście,nieraz byłem w parku i podziwiałem te piękne okazy (ryb).Swoje ryby mam już około roku czy w tym roku mogły by sie rozmnożyć?A jeśli tak to jak postępować z ikrą a potem z narybkiem? I czy mógł byś wrzucić zdjęcie tej rybki może bym się w nią zaopatrzył
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-02-03, 08:23
Przede wszystkim usuń dzikie karasie,jeśli chcesz mieć kolorowe,Mieszańce pewnie będą szare tak jak dzikie ryby.Wprowadż jak najwięcej roslin podwodnych typu rogatek ,moczarka,itp.I to wszystko,na pewno sporo narybku wychowa się w sposób naturalny.Cześć można odłowić do akwarium,obserwacja ich rozwoju i wybarwiania jest bardzo ciekawa.Zdjęcie wakina postaram się dać w najbliższym czasie.
Dobra ale ja akwarium nie posiadam to mogę dać narybek do zbiorniczków w kaskadzie? Posadzę tam jeszcze parę roślin i będzie jeszcze spełniała rolę filtra naturalnego. Przynajmniej tak myśle.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-02-03, 19:31
Przy obfitej roślinnosci podwodnej wychowają się bez problemu w głównym zbiorniku,akwarium umożliwia obserwacje,ale nie jest konieczne do odchowania młodych.Dodatkowy zbiorniczek połączony z głównym kaskadą to niezły pomysł,jeśli przepływ nie będzie za silny.
Ja mam pompkę 2100l/h dzięki czasowemu włącznikowi będzie się włączać co 30 minut na 15 minut.Na końcu kaskady zamontuje siatkę z małymi oczkami dzięki temu na pewno nie wypłyną razem z wodą z powrotem do oczka. Mysie że w ten sposób na pewno nie wrócą do rodziców.Może też zwiększyć szerokość kaskady?Będzie trochę roboty ale da sie zrobić. przy okazji powiększania oczka na pewno znajdzie się trochę ziemi. Chciałbym skończyć kopanie przez ten tydzień,ale sie zobaczy wszystko zależy od pogody bo zapału i wolnego czasu nie brak (w końcu ferie) .
Pomógł: 5 razy Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 236 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-02-04, 08:19
Pomysł z kaskadą fajny, ale żeby malutkie przecinki ci nie wypłynęły siatka musi mieć na prawdę malutkie oczka (nie wiem cze gaza by się nie sprawdziła)
A tak na marginesie, jak masz możliwości to na zimę załuż sobie akwa i wrzuć kilka maluchów- nie ma chyba nic fajniejszego jak możliwość patrzenia jak rosną i się wybarwiają. Ja mam w tym roku w akwa małe linki-rosną jak na drożdżach
_________________ Pozdrowienia dla wszystkich oczkomaniaków
Marcin
Zobaczymy co sie da zrobić. No tak powiększam oczko i czym uszczelnić kupić gotową formę folie a może gliną wyłożyć. Co wyjdzie w miarę tanio i będzie trwałe?
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum