Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 254 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-12-01, 13:22
U niektórych zima w pełni...a u mnie... Tak jak na ostatnich fotkach... Bez zmian. Ale to chyba nie najgorzej dla stawu... Przynajmniej krócej będzie sie lód trzymał na oczku.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 254 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-12-01, 15:17
Pawlak napisał/a:
a może będzie później i będzie się dłużej trzymał
Tu umnie ostrej zimy to niebyło od... hu hu hu....
A to dizwne bo zwykle jak tu nie ma śniegu to u mojej rodzinki 100km z tąd jest min. pół metra! Poprostu tu nie ma ostrych i długich zim.... są oczywiście przymrozki, ale
-10 w dzień to raczej całkowity max i nie trwa to długo. Także zima mi raczej nie straszna
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 804 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2007-12-02, 10:13
oczko wyglada bardzo fajnie
trzymam kciuki za ryby, oby daly rade. zalozyles przereble styropianowe? czytale, ze dzialaja do - 5 stopni. mam taki ale z grzalka.
pozdr.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 254 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-12-02, 11:19
monkeymonk napisał/a:
czytale, ze dzialaja do - 5 stopni. mam taki ale z grzalka.
pozdr.
Z grzałką...... czas pomyśleć o tym prądzie...
U mnie jak narazie przeremblów nie ma... Jutro idę na trzczinę ... Może mi jeszcze ktoś powiedzieć jak działają tzw. "pływaki styropianowe". Jak je wykonać? Czy dają jakieś skutki czy to jakaś bzdura?
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 804 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2007-12-02, 12:24
patent polega na tym zeby plywak byl dostatecznie obciazony i zanurzyl sie w wodzie. ja ma taki ze sklepu, do srodka sypie sie piasek lub zwir. przy malych przymrozkach jest to skuteczne. przy wiekszych raczej napowietrzacz albo grzalka.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 804 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2007-12-02, 20:45
nie wiem tylko czy to dociazenie z podkolanowek zda egzamin. z biegiem czasu material wezmie cholera. mialem worek jutowy wypelniony keramzytem, lezal w strumieniu 3miesiace. niestety pozniej pekl (bez jakiejkolwiek interwencji z mojej strony). mysle, ze ze skarpetami bedzie podobnie. ja zalozylbym pokrywe ze styropiany i z gory obciazyl ja kamieniem.
pozdr.
nie wiem tylko czy to dociazenie z podkolanowek zda egzamin. z biegiem czasu material wezmie cholera. mialem worek jutowy wypelniony keramzytem, lezal w strumieniu 3miesiace. niestety pozniej pekl (bez jakiejkolwiek interwencji z mojej strony). mysle, ze ze skarpetami bedzie podobnie.
Podkolanówki ,czy rajstopy są w większości z tworzywa sztucznego dzięki temu są dużo bardziej wytrzymałe przynajmniej w wodzie bo na nodze to różnie bywa Juta bardzo szybko rozkłada się w wodzie co w niektórych przypadkach jest zaletą a nie wadą
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: śląskie
Wysłany: 2007-12-05, 22:56
Jarek ma rację. Podkolanówki lub rajstopy są z materiału, który nie rozkłada się nawet przez kilka sezonów w wodzie. Ja mam worek na torf zrobiony z rajstop i wytrzymał już 2 sezony. Jedyne co to zmienił nieco kolor z brązowego na taki lekko zielony.Dlatego postanowiłam to wykorzystać. Położenie kamieni lub płyt chodnikowych na przerębli jest bardzo trudne ze względu na znalezienie środka ciężkości. Przerobiłam już to chcąc sprawdzić ile mi będzie potrzebne tego piasku i niestety, dobrze że pomagał mi przy tym mąż, bo w przeciwnym wypadku mogłabym taką płytką chodnikową załatwić sobie na zimę folię, W razie czego bądź ostrożny.
Można też wykorzystać sposób przez kogoś już na tym forum chuba pokazywany tj. Przykręcić śrubami do boków styropianu zwykłe cegłówki
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum