Wiatm! jest to moj pierwszy post ( i z góry przepraszam jeśli źle cos zrobie ) Założyłem własne oczko w tym roku mam troche narybki młodego juz okolo 45 sztuk małych i 12 duzych, chciałbym im jakoś pomódz aby przzimowały zbliżającą sie zimę. Oczko moje jest na działce gdzie jest problem z prądem bo tak to niebylo by problemu z podłączeniem pompy czy napowietrzacza, oczko ma pojemnosci okolo 1500 litrów i w najgłębszym miejscu jest okolo 140cm. Czytałem wiele rzeczy tu na forum jak można pomódz w przezimowaniu- stosując styropian ( który jestem juz w trakcie przygotowywania). Słyszałem aby zanużyć (polożyć na powierzchni wody deski co pozwoli rybkom przezyc ze pod deskami woda podobno nie zamaraza słyszal ktoś o tym moze??!! Myśle na zakupem takiego oto brzęczka http://alledrogo.pl/show_it...2+wys%C5%82any. ale nie wiem czy podoła on na takim duzym oczku ,sadze ze tyle prądu to jakos da sie dostarczyc. Prosiłbym o porade i z góry dziekuje za pomoc.
a oto zdjęcie mojego oczka w które musze włożyć jeszcze sporo pracy
-----> http://www.sendspace.com/file/4ndjrm
( niestety tu bo fotosik nie działa )
Na twoim miejscu nie kupił bym tego napowietrzacza, ponieważ jest to zwykły chiński brzęczyk do akwa. Jeśli zamierzałbyś trzymać go na zewnątrz gdzie jest zimno długo on nie podziała a jeśli w środku ciepłego pomieszczenia to powietrze ,które będzie tłoczone na zewnątrz będzie się skraplać w wężyku co może dopuścić do zatknięcia wężyka, zmniejszenia wydajności pompy a nawet jej zniszczeniu. Zajrzyj do Arka do sklepu http://www.sklep.oczkowod...wietrzanie.html . Popatrz możesz dołożyć 30zł i masz spokój. Oczko masz dość głębokie to bardzo dobrze z korzyścią dla żyjących w nim stworzeń. Można jeszcze zastosować chochoł z trzciny lub przeręble ze styropianu.
PS Bardzo ładne oczko na wiosnę daj więcej roślin ryby będą szczęśliwe
Ostatnio zmieniony przez AurorA 2009-06-19, 18:08, w całości zmieniany 1 raz
ale nie wiem czy podoła on na takim duzym oczku ,sadze ze tyle prądu to jakos da sie dostarczyc.
co najmniej dziwne stwierdzenie, albo masz prąd albo nie. Wszystkie brzęczyki biorą bardzo mało prądu i jeśli można podłączyć taki to można tez każdy inny.
Melek napisał/a:
ponieważ jest to zwykły chiński brzęczyk do akwa.
to polski akwariowy brzęczyk aquaela, jak dobrze pamiętam samuraj takim napowietrzał oczko
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
no mam dostęp do prądu ale na działkach ograniczają jakoś napięcie prądu ze nie ma w kontakcie 220V tylko jest mniej wiec nie podlacze urzadzenia które ciagnie duzo pradu i nie mam zbytnio jak tego podlaczyc(problemy techniczne) i dlatego bym wolal jakos moze ze tak powiem w sposob "naturalny"czyli styropian jakas trzcina itd... dziekuje bardzo Melek no na wiosne mam w planach dosadzenie kilku jesce jakis roslinek w tym roku nie zdarzyłem...
no kilka w sensie ze sporo aby nabralo to nareście wglądu
czyli lepiej wybrać jakiś inny ten napowietrzacz?? ale czego mam w nich szukać aby miały jakąs konkretną funkcje czy jak??!! no bo niechciałbym wybulic kupe kasy a ktos mi przyjdzie w nocy i .....wezmie sobie go bo tam nikt tego nie pilnuje...
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: śląskie
Wysłany: 2007-11-11, 19:39
Ja też mam działkę nie przy domu. Mam napowietrzacz o mocy 3,6 W. Jak jest sam podłączony to licznik nawet nie drgnie. A przed kradzieżą zabezpieczyłam się w ten sposób,że napowietrzacz jest w altanie(na szczęście blisko oczka) z której, wywierconym w ścianie otworem średnicy 10 mm wyprowadzony jest na zewnątrz do oczka. Przewód silikonowy napowietrzacza umieszczony jest w wężu do wody, takim zbrojonym. Na końcu otwór zgodnie ze wskazówkami Pawła zasilikonowałam wypuszczając wężyk napowietrzacza jakieś 30 cm dłuższy. Zrobiłam pływak ze styropianu(żeby utrzymywał kamień na długości zostawionego wężyka nad dnem) i założyłam kamień. Jednocześnie wż w miejscu zasilikowania m. więcej obciążyłam kamieniem, żeby trzymał się na dnie.
Ostatnio zmieniony przez dachasia 2007-11-11, 19:42, w całości zmieniany 1 raz
pablo87, czy na pewno jesteś pewien że to oczko ma 1500l i głębokość 1,4m bo patrząc na fotkę to niemożliwe żeby przy tym kształcie i takiej głębokości pojemność była tak mała moje odczucie jest takie jak Aurory,
Głębokość 1,4m to dość dużo i jak te ryby to karasie to powyławiaj liście wstaw chochoła i możesz spać spokojnie
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
no było wykopane na 1,4m ale na samo dno włozyłem kawałek styropiany a polki wyslane gazetami albo jakimis dywanami i na liczniku spr to tak mniej wiecej pokazało ze tyle chyba tam powinno byc no ale moze byc i wiecej nie twierze ze nie. dachasia chyba zrobie tak jak ty no altany w poblizu nie mam ale mam wiate na samochod wiec tam moze schowam , a zuzycie pradu mowisz ze jest duze ?!!
JAREK G liscie juz wylowione bynajmniej w wiekszosci a nad oczkem rozciagnolem siatke aby wiecej juz nie wpadalo, a te chochoły to z trzciny czy np. z czegos innego moga byc tez jakiegos zboża czy jak??
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: śląskie
Wysłany: 2007-11-11, 22:26
pablo87 napisał/a:
a zuzycie pradu mowisz ze jest duze ?!!
Nie - wręcz przciwnie mówię,że bardzo małe, albo wcale. Po włączeniu napowietrzacza sprawdzałam licznik. W ogóle się nie kręcił. A za kilkanaście godzin, to stan licznika nie zmienił się nawet o ułamek kilowata.
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: śląskie
Wysłany: 2007-11-11, 22:32
Jeśli chodzi o trzcinę. Nie wiem, gdzie mieszkasz,ale może wybierz się gdzieś na obrzeża miasta, gdzie są jakieś stawy, mokradła lub tylko tereny podmokłe i szukaj trawy bardzo wysokiej, takiej ponad 2 m. To na pewno trzcina.Ja też myślałam,że u mnie w mieście jej nie ma a znalazłam dosłownie 100 m od mojej działki.
Moja wygląda tak jak pokazałam na zdjęciu na tej stronie
http://forum.oczkowodne.n...er=asc&start=90
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2007-11-12, 20:41
przy takiej głębokości oczka nie ma problemu z zimowaniem karasi , ale ok 60 sztuk (dorosłe+młode) to już dużo
nie doczytałem bądź nie wspomniałeś jak często będziesz zimą na działce ale jeśli przynajmniej raz w tygodniu to chochoł w zupełności wystarczy , dodatkowo możesz wiercić przerembel
jeśli podłączysz napowietrzacz a prąd raz będzie a raz nie to będzie bez sęsu , jeśli jest potrzebne napięcie 230v to przy 110 nie będzie to urządzenie pracowało (wspominałeś coś o niskich napięciach)
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
no sądze że raz w tyg bede i zobacze co sie dzieje ... (aby zgarnąć śnieg no i przereble wywiercic)
a jeszcze jedno pytanie a jesli bym chciał zakupic ten napowietrzacz to czy musi miec jakies konkrtne parametry czy nie ?? czy aby mial poprostu jak najwiekszy przepływ wody na godzine?!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum