Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-03, 03:54
Żeby używać torfu musisz najpierw sprawdzić pH wody dla naszych oczek powinno być między 6,5 a 7,8. Ze wskazaniem na6,5 - 6,8. Jak masz wyżej niż 7,8 np. 8,3 to stosujesz kwaśny torf. Na efekt czekasz w zależności od stanu 'zaglonienia" oczka od 3 tyg do 4 tyg. Raz zadany torf w moim przypadku utrzymuje czysta wodę przez ok 6 miesięcy. Tylko ja stosuje też torf profilaktycznie, już wczesną wiosną, jak puszczają lody, zatapiam worek na max, 4 tygodnie i na pół roku mam spokój. Bo wczesną wiosną z regóły jest wyższe pH. Rośliny jeszcze nie zaczęły wegetacji to i glony mają wolną "rękę".
Żeby używać torfu musisz najpierw sprawdzić pH wody dla naszych oczek powinno być między 6,5 a 7,8. Ze wskazaniem na6,5 - 6,8. Jak masz wyżej niż 7,8 np. 8,3 to stosujesz kwaśny torf. Na efekt czekasz w zależności od stanu 'zaglonienia" oczka od 3 tyg do 4 tyg. Raz zadany torf w moim przypadku utrzymuje czysta wodę przez ok 6 miesięcy. Tylko ja stosuje też torf profilaktycznie, już wczesną wiosną, jak puszczają lody, zatapiam worek na max, 4 tygodnie i na pół roku mam spokój. Bo wczesną wiosną z regóły jest wyższe pH. Rośliny jeszcze nie zaczęły wegetacji to i glony mają wolną "rękę".
A ile mniej więcej tego torfu (chodzi mi o litry) i czy moge zmierzyć pH testem akwariowym. Hoduje też ryby w akwa i mam taki test, czy taki może być czy raczej taki do oczek (np. z tetry) ????
czy moge zmierzyć pH testem akwariowym. Hoduje też ryby w akwa i mam taki test, czy taki może być czy raczej taki do oczek (np. z tetry) ????
Jasne że możesz to dokładnie ten sam test.
Stosując kwaśny torf warto też wcześniej skontrolować zasadowość czyli twardość węglanową (nie mylić z odczynem). Obniżanie pH przez zakwaszanie, przy wysokiej zasadowości jest wyjątkowo nietrwałe i właściwie mija się z celem.
Wynika to z dynamiki układu węglanowego gdzie wraz ze wzrostem pH wzrasta ilośc CO3, zaś wraz ze spadkiem wzrasta ilość C02.
O tym czynniku praktycznie nikt nie wspomina, a później widać zdziwienie u osób które próbowały stosować torf w twardej wodzie. W takim przypadku obniżenie zasadowości możliwe jest jedynie przez rozcieńczenie jej mięką wodą np. deszczówką.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-06, 23:29
Szyszki uwalniają do wody garbniki które zakwaszają wodę i ją dezynfekują. Stosuje się je podobnie jak torf. Nasypane do worka np. po ziemnakach i zatopione w oczku na max 4- 5 tyg. Pierwszy "zabieg" powinno się robić po zmierzeniu pH wody, prawidłowe winno być w granicach 6,5 - 7,8 pH, Jeśli jest wyższe niż 7,8 można stosować szyszki lub torf najlepiej już wczesną wiosna, kiedy jescze rośliny wodne nie zaczęły wegetacji i nie stanowią konkurencji pokarmowej dla glonów. Oczka po zimie "napakowane" są azotanami co glonom bardzo odpowiada, lecz nie odpowiada im lekko kwaśna woda najlepiej tak 6.5 pH.
Trzeba się liczyć z tym ze zarówno torf jak i szyszki olchowe barwia wodę na lekko brunatny kolor, co bardzo pasuje rybom, a wyraża się to bardzo intensywnym wybarwieniem, co jest równiez oznaką bardzo dobrej kondycji ryb.
Następny zabieg stosuje sie po stwierdzeniu małych ilości glonów pływających (planktonowych)
Jednak nie nalezy przesadzać z nadmierną walką z glonami. Pewna ich cześć powinna pozostać w oczku jako pokarm dla karsi i ryb karpiowatych.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-08, 21:17
Oba mają takie samo działanie i w takim samym tempie uwalniają garbniki zresztą i tak musisz sprawdzić pH, wtedy będziesz wiedzał czy wogółe potrzeba dodawać te "zakwaszacze".
Ja zatapiam w oczku torf, bo nie mam dostępu do szyszek, przy ujściu strumyka, ale można i w filtrze jak komu wygodniej.
jeśli mogę 3 grosze dodać?
to wybrałbym torf, ponieważ szyszki maja raczej większa wyporność. Torf łatwo zapakować w stara (lub nowa, haha) pończochę z kilkoma kamieniami . Taka długa kiszka nie rzuca sie w oczy tak jak np. worek.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-08, 23:09
To jest świetny pomysł z tą pończochą, worki są białe i rzeczywiście nie za ładnie wyglądają na czarnym dnie. I myślę że łatwiej się to wyciąga z oczka niż 60 litrów nasiąkniętego torfu z obciążeniem z dwoma wielkości głowy kamieniami.
Cieszę sie, że trafiłem na tak wartościowe forum. Proszę odpowiedzieć, gdzie kupiść torf włóknisty. Próbowałem zamówić w centrach ogrodniczych, ale sprzedawcy robią wielkie oczy. Jest tylko torf kwaśny mielony, który jak wyczytałem do naszych oczek sie nie nadaje.Proszę o jakiś adres lub telefon. Pozdrawiam Piotr
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-15, 23:18
Piotr napisał/a:
Cieszę sie, że trafiłem na tak wartościowe forum. Proszę odpowiedzieć, gdzie kupiść torf włóknisty. Próbowałem zamówić w centrach ogrodniczych, ale sprzedawcy robią wielkie oczy. Jest tylko torf kwaśny mielony, który jak wyczytałem do naszych oczek sie nie nadaje.Proszę o jakiś adres lub telefon. Pozdrawiam Piotr
Piotrze, w każdym sklepie ogrodniczym. Prosisz o kwaśny torf tzw. niski o Ph 3,2 - 3,5 jest w 60 litrowych workach. a czy on mielony czy nie, to wydaje mi się, że to nie ma znaczenia i tak wsypujesz go do innego worka (ja używam sizalowe takie białe, po ziemniakach)
Prosisz o kwaśny torf tzw. niski o Ph 3,2 - 3,5 jest w 60 litrowych workach
Z tego co wiem to takie pH posiada właśnie torf wysoki, torf niski jest mniej kwaśny.
Najlepszy do oczka byłby właśnie niezmielony (włóknisty) torf wysoki prosto z torfowiska.
Niestety w sklepach go jak dotąd nie spotkałem.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-16, 15:03
AurorA napisał/a:
Paweł napisał/a:
Prosisz o kwaśny torf tzw. niski o Ph 3,2 - 3,5 jest w 60 litrowych workach
Z tego co wiem to takie pH posiada właśnie torf wysoki, torf niski jest mniej kwaśny.
Masz rację, pomyliłem się, chodzi o wysoki.
Cytat:
Najlepszy do oczka byłby właśnie niezmielony (włóknisty) torf wysoki prosto z torfowiska.Niestety w sklepach go jak dotąd nie spotkałem.
Ja go kupuję na Puławskiej, jadąc z Warszawy w kier. Piaseczna, ten rejon to chyba Grabów, w każdym razie to "Centrum ogrodnicze" jest po prawej stronie Puławskiej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum