Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-03, 03:10
Witam. Znasz może nazwę łacinską. Bo ja pierwszy raz o czymś takim słyszę. Dostałem nie dalej jak wczoraj nasiona Mikołajka jukolistnego Eryngium yuccifolium, też pierwszy raz o takim usłyszałem i mam mieć jutro namiary na stronę z "czym to sie je". Wiem jak wygląda i ma bardzo podobne liście jak ten Twój.
...zdobyłem to cudo kilka lat temu.Sugerując sie nazwą , moczyłem go w wodzie...okazuje sie że niesłusznie. Powinien mieć stanowisko wilgotne ( półsuche) w cieniu lub półcieniu. Kwitnie podobnie jak mikołajek alpejski lub nadmorski.
Udało mi się wyciągnąć od Szymona jeszcze parę dodatkowych informacji. Roślinę rozmnaża się z nasion. Zimuje dobrze jeśli nie ma zbyt mokro, inaczej może gnić. Na zimę lepiej jej nie ściółkować i nie okrywać. Jesienią można usunąć martwe liście.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-08, 14:57
Okazało sie że ta stronka to spis roślin a w zasadzie poradnik dotyczacy postępowania z nasionami. Okazało się że ja te nasiona mikołajka jukolistnego muszę stratyfikować w tem -4°C do +4°C prze okres 12 tygodni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum