Od kilku dni urok przejrzystej wody zniknął. z kamieni odrywaja sie strzepy glonów i unosż sie na wodzie. Nie nadązam wyławiac. czy to no9rmalne zjawisko?
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2007-05-14, 20:49
killer1558 napisał/a:
robi się ciepo jak masz malo roślin to tak będzie się dziać za mala konkurencja wobec glonów
po raz kolejny pochwalę się że nie stosując chemi , filtrów,słomy itp mam wodę czyściutką teraz nawet straciła swój brązowy odcień a cała tajemnica jest w roślinach Arek na samym początku mojej bytności na forum napisał "po pierwsze rośliny , po drugie rośliny i po trzecie rośliny" ja do tego dodam jeszcze cierpliwości , bo z kolei Paweł zawsze podkreśla że natura nie lubi pośpiechu
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2007-05-14, 20:59
W sumie też mogę powiedzieć że od zeszłego lata nie stosuję juz chemii i mam również wode na medal z widocznością do dna czyli 1,30m a teoria rośliny, rośliny, rośliny jest bardzo słuszna.
O i lampy UV nie używam, a filterek mam 2-wu beczkowy pompka pracyje 4 razy na dobe po 1 godz. i to wystarcza.
miałem ten sam problem, od początku istnienia oczka woda była czysta przez ok 2-3 tygodnie od wlania potem robiła się zielona zupa i tak przez kilka lat, kupowałem i stosowałem chemie ale bez rezultatów. Gdy znalazłem to forum to odrazu zastosowałem sie do wskazówek doświadczonych forumowiczów i przytargałem dużo roslin z okolicznych stawów, zrobiłem filtr ze 120 litrowej beczki i od tamtej pory jedyne glony jakie mam to te nitkowate ale woda czyściutka przez cały rok. W filtrze nie mam lampy UV jedynie co dodaje to odrobine szyszek z olchy.
Roslin mam chyba dośc. Co prawda po czyszczeniu podwodne zostały mocno przetrzebione, ale sie odnowia. Stosuje torf , mam filtr 250 l beczka, napowietrzam.
Musisz Hania, uzbroić się w cierpliwość Ja w tym roku wymieniałem wodę i przesadzałem wszystkie rośliny które teraz są małe i jeszcze się nie zebrały, a że ryb mam dość sporo do zrobiła mi się może nie zupa , ale lekko biało-zieloną woda co nie miałem takiej od paru lat też mam filtr i nawet odpaliłem już lampę UV i na razie niewiele pomaga muszę czekać ( jak pogoda pozwoli to może nawet dzisiaj ) zrobię drugi filtr przydało by się jeszcze sporo dużych roślin , ale o te na razie trudno Wczoraj powsadzałem rogatka to dzisiaj było już po nim karpie zrobiły z niego siekaną zieleninę Także dużo roślin i cierpliwości dla Ciebie i dla mnie
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Oprócz roślin wodnych należy zadbać o rośliny nabrzeżne aby ograniczyć ekspozycję slońca mam na myśli wysokie trawy jakaś sosna to wszystko bardzo pomaga.Proszę zauważyć że w leśnych stawach przeważnie jest czysta woda ,wiadomo to nie calkowita zasługa cienia ale w dużym stopniu tak .
Napiszcie po jakim czasie mam się spodziewać zielonej wody???Nadmieniam ,że zmieniłam wodę po zimie jeszcze dużo przed świętami .W tej chwili mam czyściutką wodę. Tylko poniosłam stratę bo padła jedna rybka i boję się o reszte. :peace:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum