wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Oczko Qby
Autor Wiadomość
Qba 
Entuzjasta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Maj 2016
Posty: 589
Skąd: Barczewo
Wysłany: 2017-11-11, 12:34   

Oczko nie cieszy już tak jak latem ale wrzucę zdjecie tego, co jeszcze pozostało.



Jak widać nadal nie jest gotowe na zimę. Jakoś nie mogę się zebrać. Może jutro ;) Liczyłem na to, że Tina jeszcze otworzy pąk ale nie daje rady obecnej aurze


 
 
luzio 
Entuzjasta


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 748
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2017-11-11, 16:56   

Nie dziwię ci się. Oczko jeszcze nieźle wygląda. Mnie zmobilizował fakt że była już kupa uschniętych roślin, liście lilii już zbrązowiały a wśród nich plątały się gnijące pąki. Nie było na co czekać. Choć owszem. Było jeszcze trochę ładnych roślin na czele z naprawdę zielonym wywłócznikiem. Ale teraz cieszę się że mam to za sobą :)
 
 
taniw 
Oczkomaniak


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 1164
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-11-11, 17:09   

K.rczę czas skończyć leniuchowanie. Obiecuję, że jutro wytnę wszystko co uschło i przygotuję oczko do zimy. Nooo chyba, że będzie padało lub znowu zaśpię ...
 
 
Qba 
Entuzjasta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Maj 2016
Posty: 589
Skąd: Barczewo
Wysłany: 2017-11-12, 17:22   

luzio, staram się na bieżąco usuwać pożółkłe liście i stare pąki dlatego może jeszcze nie jest aż tak zimowo. Dzisiaj wyciągnąłem z oczka rośliny, które nie będą w nim zimować a te, które zimują zostawiłem w spokoju. Niech się jeszcze pozielenią chwilę ;)
 
 
Qba 
Entuzjasta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Maj 2016
Posty: 589
Skąd: Barczewo
Wysłany: 2017-11-26, 11:52   

Oczko gotowe na zimę

 
 
Qba 
Entuzjasta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Maj 2016
Posty: 589
Skąd: Barczewo
Wysłany: 2017-12-13, 21:18   

Minął trzeci sezon mojej przygody z oczkiem wodnym więc czas na małe podsumowanie. W zasadzie to drugi, bo w pierwszym roku niewiele się działo w moim bajorku :P
Co miałem przebudować to przebudowalem i na chwilę obecną, biorąc pod uwagę moje zdolności, możliwości itp to jestem zadowolony. W tym oczku więcej zmian konstrukcyjnych nie przewiduję. Oczywiście w głowie jest już kolejne oczko ale o tym innym razem ;)
Roślinność całkiem fajnie się bujnęła w tym roku, chociaż na przyszły sezon konieczne będą zmiany ponieważ nie wszystkie rośliny chcą rosnąć w samym żwirku. Tam, gdzie dałem dobre podłoże i podkarmiłem nawozem efekty były bardziej niż zadowalające, a roślinność posadzona w samym żwirku marniała w oczach.
Lilie całkiem fajnie kwitły i cieszyły moje oko :) Miałem w tym sezonie 4 duże odmiany, 1 małą i 2 tropikalne. Na przyszły sezon nie planuję zmiany obsady jeśli chodzi o lilie. Chyba, że nie uda mi się przezimować tropikalnych to pomyślę o czymś nowym. Jeśli jednak uda się eksperyment z zimowaniem lilii tropikalnych to może w przyszłym sezonie pokuszę się o stworzenie nowego zbiornika z takimi liliami;)
Przy oczku pięknie kwitły liliowce i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie zakwitną przynajmniej ze zdwojoną siłą ;) Niedosyt mam odnośnie kosaćców. I tu mocno liczę na kolejny sezon.
Reasumując, moja przygoda z oczkiem wodnym idzie do przodu. Dzięki pomocy oczkomaniaków z forum udoskonalam je na miarę moich możliwości oraz gustu. Za wszystkie dotychczasowe opinie oraz porady serdecznie dziękuję i mam nadzieję na więcej :piwko:
Na koniec kilka zdjęć dla przypomnienia lata 8)


















 
 
Qba 
Entuzjasta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Maj 2016
Posty: 589
Skąd: Barczewo
Wysłany: 2018-03-18, 10:53   

Zima w tym roku coś nie chce odpuścić. Wciąż na oczku lód grubości kilkunastu centymetrów a temperatura w nocy spada do -9 stopni. Mimo to dzisiaj zacząłem przygotowania do sezonu. Zamówiłem koreczki osmocote, coś na obniżenie ph i starter. W zeszłym roku próbowałem obniżyć ph szyszkami olchy i torfem ale efekt nie był zadowalający więc w tym spróbuję zrobić to preparatem Aquacid. Pierwszy raz spróbuję też starter z bakteryjkami. Już nie mogę sie doczekać kolejnego sezonu!
 
 
taniw 
Oczkomaniak


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 1164
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-18, 11:12   

U mnie lód zniknął całkowicie na kilka dni. Już zastanawiam się czy nie uruchomić filtra, a tu ci zima wróciła. W tej chwili mam 80% powierzchni wody pokrytej lodem. Grubość tafli to tak na oko około 1 cm.
 
 
Qba 
Entuzjasta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Maj 2016
Posty: 589
Skąd: Barczewo
Wysłany: 2018-03-18, 11:16   

taniw, u Ciebie klimat trochę łagodniejszy. U mnie można śmiało chodzić po oczku. Dzisiaj nawet przerębel zamarzł całkowicie :x
 
 
Ryba2008 
Przyjaciel forum



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 652
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-19, 05:28   

Panowie, głowa do góry. Za 3 dni już wiosna kalendarzowa będzie, a prawdziwa, kiedy przyleci do Polski pierwszy bocian i przy oczku pojawi się pierwsza żaba. Ryba2008 :soczek: :pa:
_________________
Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
 
 
drako 
Entuzjasta



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 538
Skąd: Kraków i Okolice
Wysłany: 2018-03-19, 14:30   

U mnie żabki już tydzień temu wystawiały głowy z wody (naliczyłem ok 20 sztuk niektóre w miłosnych uściskach) i lód zniknął całkowicie. Dziś niestety lód zagościł ponownie prawie na całym oczku, a trawne dały sobie spokój z amorami.
_________________
Pozdrawiam Drako
oczko34m3/2007r/folia08/filtr240l/strumień 5mb/koi i inne
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=2292
 
 
 
Ryba2008 
Przyjaciel forum



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 652
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-19, 20:57   

drako napisał/a:
U mnie żabki już tydzień temu wystawiały głowy z wody (naliczyłem ok 20 sztuk niektóre w miłosnych uściskach) i lód zniknął całkowicie. Dziś niestety lód zagościł ponownie prawie na całym oczku, a trawne dały sobie spokój z amorami.


Wszystko wskazuje , że w Krakowie było już PÓŁ WIOSNY.
_________________
Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
 
 
Qba 
Entuzjasta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Maj 2016
Posty: 589
Skąd: Barczewo
Wysłany: 2018-03-21, 07:52   

Niestety u mnie wiosna przychodzi jakieś 2 tygodnie później niż na południu :-( Także nie widziałem jeszcze ani żab, ani nawet moich ryb.
 
 
Qba 
Entuzjasta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Maj 2016
Posty: 589
Skąd: Barczewo
Wysłany: 2018-03-25, 15:09   

Nareszcie jakiś powiew wiosny :) +10 stopni i przez cały dzień słońce :) Rybki też poczuły wiosnę i pierwszy raz w tym roku wyszły z moczarkowych zarośli, żeby złapać trochę promieni słonecznych. Wygląda na to, że dobrze zniosly zimę. Żab jeszcze nie widziałem. Fajnie, że oczko zaczyna się budzić :)
 
 
Qba 
Entuzjasta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Maj 2016
Posty: 589
Skąd: Barczewo
Wysłany: 2018-03-26, 17:48   

Właśnie uruchomiłem filtr a za nim bajorko i strumyk. Mam starter biologiczny i zastanawiam się czy już go wlać czy poczekać aż woda się troszkę ociepli? Producent zaleca lać wczesną wiosną. Proszę o podpowiedzi bo nie stosowałam tego jeszcze.
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny