Oczko wodne - forum

[Radzionek]

Jarek-kilka ładnych godzin zajęło mi przeglądanie na fotosiku zdjęć Twego ogrodu, oczka i otoczenia. Dokumentacja bogata, z wprawnym okiem dostrzegająca piękno przyrody. Radość na sercu i duszy, tym bardziej, iż jedna z tych kobiet (to zapewne Twoja małżonka) jest zwieńczeniem tego, co każdego człowieka o pogodnym usposobieniu powinno napawać dumą. No, po za jednym małym wyjątkiem, ha ha. Te wysokie obcasy na wycieczce u Twoich bliskich kobiet troszkę mnie rozbawiły. Ale tylko troszkę. Szacun
To ujęcie mnie zachwyciło:
http://www.fotosik.pl/pok...44efe61cfc.html
i zimowy obraz:
http://www.fotosik.pl/pok...8862ea8275.html
a nocne ujęcia są fantastyczne:
http://www.fotosik.pl/pok...2c0f51875d.html
http://www.fotosik.pl/pok...6431838461.html
Pozdrawiam-Radek

[JAREK G]

Dziewczyny trzymają fason w każdych warunkach

[glonojad69]

Trochę roboty ale warte efektów, podziwiam.
Mam pytanie dot. tych piaskowców użytych w kaskadzie. Jeżeli nie są popękane i woda ładnie przelewa się z jednego kamienia na drugi nie wychlapując na zewnątrz, to czy niezbędna jest mimo wszystko pod całością folia? Czy piaskowiec jako w sumie miękka i porowata skała nie będzie sam z siebie powoli przesiąkał? A jak nasiąka to zima = mróz = klopoty i kupa fajnej roboty na marne? Jak to się ma po zimach?

[Radzionek]

Erozja piaskowca jest raczej nieunikniona, a w miarę w normalnych warunkach suchej zabudowy, konserwacja jak najbardziej, no folia wskazana!

[JAREK G]

Kaskada z piaskowca jest już kilkanaście lat. Nie ma pod nią foli nie jest impregnowana i nic nie przecieka. Trzeba wybrać dobry twardy i dość gruby piaskowiec i nie ma problemu

[JAREK G]

Niestety u mnie w oczku armagedon dzisiaj wyłowiłem 11 największych karpi koi i orf wcześnie 3sztuki został jeszcze jeden karp wmarznięty w lód Nie było mnie prawie dwa tygodnie na przełomie stycznia i lutego. Na początku zimy wymieniłem jeden komplet naprawczy w SERA 550 drugi był dobry wiec zostawiłem i tu był błąd Przed wyjazdem wszystko było OK, ale musiał szlag go trafić zaraz po wyjeździe bo jak wróciłem to zamiast przerębla był lód ponad 20cm Wymieniłem drugi zestaw naprawczy napowietrzacz hula jak złoto niestety dla karpi i orf już za późno . Zostały sama karasie co i tak od dłuższego czasu chciałem się ich pozbyć

[wolanin]

To przykre, współczuję.
Może to czas na generalny start od nowa? (Te karasie...)

[majtek8]

Przykre i to bardzo bo widać ze Ryby były już dość długo z Tobą. I tak jak pisze Wolanin może trzeba zacząć od nowa, przemyśleć co zawiodło i zadbać o to aby w przyszłości się to nie powtórzyło. Powodzenia

[Leszek Garwolin]

Zawiodła Sera.tez tak miałem i na gwarancjii zrobiłem wypad z nią.Atman i Hailea smigają na zmianę i wszystko ok,mi przy -20 membrany popadały w pierwszym sezonie.[Sera 550 R]

[AurorA]

Faktycznie armagedon , a u mnie wszystko pięknie przeżyło choć palcem nie tykałem i nawet nie zaglądałem całą zimę. Teraz lód zszedł i widzę że wszystkie ryby przezimowały.

[piekaro]

aż przykro patrzeć, takie ładne i duże rybki. u mnie od tygodnia juz niema lodu, ale że to pierwsza zima mojego oczka to zzieleniala jesienia i nie widać ani żywych ani martwych ryb. aż jestem ciekaw jak przezimowały.

[JAREK G]

Jak znajdę czas to będzie restart. Wszystkie karasie pójdą do ludzi zostaną tylko liny ( o ile przeżyły) , wpuszczę 6-8 karpi koi i to wystarczy będzie luźniej. Zawiodła Sera ale jak bym był na miejscu to wymieniłbym membrany i wszystko było by OK

[ewa535]

Współczuję Jarek, dokładnie to samo przytrafiło mi się rok temu o tej samej porze.
Myslę, że odczuwaliśmy to damo. Wściekłość o żal...
Moje trochę mniejsze i tylko 5
Dziś czytam, że planowałeś restart. Udało się?
Natchnąłeś mnie, bo ja do dziś z jakimiś marnymi karasiami...
Może z tym sezonem zainwestuję też w Kojaki

[potentator]

Nie wpuszczaj, stanie sie to samo. Jak chcesz kolorowe to tylko jazie, pstragi i liny. Reszta padnie jak bedzie mrozna zima... U mnie jesli sa odrapane po zimie to padaja pospolite karasie i plocie. Reszta w bdb kondycji. I wode mam przeplywowa...