witam. mam oczko pól roku. miałem glony, woda zielona, obrzydzenie. lałem chemię troszkę pomoglo. w końcu do końca pomogl torf, ale woda nie była taka jak bym sobie zyczyl. nie majac doświadczenia wpadłem na pomysl, który wyda wam się glupi i niedorzeczny. wlozylem do filtra dwa reczniki frote. po tygodniu filtrowania woda ku mojemu zdziwieniu zrobila się na tyle klarowna, ze dziś widze na dnie pływające rybki. w najgłębszym miejscu oczko ma 1.30cm. napiszcie koledzy co o tym sądzicie. mam w tej chwili 11 rybek i mysle ze już wszystko jest w porządku. dziekuje i pozdrawiam
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2016-07-18, 18:50
Jak szybko zapychały się ręczniki, jak z ich czyszczeniem?
Poza tym podoba mi się tytuł wątku. Zwykle mamy w tytule mętną lub zieloną wodę. A tu fajna odmiana
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-18, 20:17
Oczko dojrzało, a ręczniki wspomogły filtrację. W przyszłym roku pewnie zielona woda powróci /ale tylko na wiosnę/. Potem czeka cię przeprawa z "nitkami" Do zwalczania wiosennego zakwitu ja stosuję malutką /900l/h/ pompkę z nałożoną na wylot z niej rajstopą. Niestety taki układ trzeba czyścić codziennie, ale efekty widać.
[quote="luzio"]Jak szybko zapychały się ręczniki, jak z ich czyszczeniem?
Poza tym podoba mi się tytuł wątku. Zwykle mamy w tytule mętną lub zieloną wodę. A tu fajna
WITAM reczniki co tydzień wyciągam i plucze z 10 razy asz poleci czysta woda .Duzo pracy ale się oplaca ja mam pompe 1500 l na h
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-19, 18:12 Re: czysta woda
wojtek555 napisał/a:
........ wpadłem na pomysl, który wyda wam się glupi i niedorzeczny. wlozylem do filtra dwa reczniki frote. .........
Witam. Jak miałem beczkę filtracyjną, to na ruszt wkładałem kilka warstw geowłókniny , a na nią kładłem kilka worków jutowych. W praktyce co 24 48 godzin należało to wszystko wypłukać. Miałem dwa komplety na zmianę. Był to ciągły obowiązek czuwania, zmieniania i płukania. Początkowo płukałem w taczce. Kręgosłup wysiadał od takiej gimnastyki. W ostateczności kupiłem stara pralkę Franię i prało się samo. Po wybudowaniu filtra K-G i rzeczki, beczkę sprzedałem. Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
witam
mam pytanie odnosnie czyszczenia wody w oczku - przynajmniej raz na miesiac jest wymiana wody, poniewaz bardzo szybko robi sie zielona. Ostatnio ogladałam film jak pewien Pan czyscil basen witamina c, czy ktoś orjentuje sie czy tez to zadziałą w oczku wodnym z rybami i nie wpłynie negatywnie na ryby?
chyba, ze ktos ma złoty srodek na to aby woda w oczku rybnym była przejzysta, zeby szybko nie tworzyły sie w niej glony
z góry dziekuje za podpowiedz
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-23, 11:35
Robisz największy błąd nowego posiadacza oczka. Woda w nim dojrzewa kilka miesięcy. Jak raz tej wody nie wymienisz to po jakimś czasie zobaczysz, że "sama" zrobi się czysta. Jak mi nie wierzysz to do jakiegoś wiaderka wlej wody i wsyp trochę odpadów organicznych. Poczekaj 2-3 miesiące i sam się zdziwisz. Ja mam oczko 10 lat i ani razu mi nie przyszło do głowy by wymieniać w nim wodę. Ty do beczki wsypujesz winogrona i chcesz następnego dnia mieć dojrzałe wino. Można oczywiście sobie eksperymentować z różnymi środkami, ale po co jak czas sam zrobi swoje. Właśnie czas to ten twój złoty środek.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-23, 20:14
Śmieszne jest jeszcze to, że bakterie nitryfikacyjne rozkładające jony amonu i azotyny potrzebują akurat około miesiąca by się namnożyć. Ty razem z zieloną wodą usuwasz większość bakterii azotowych. I to jest taki cykl bez końca.
a wiec moze ktos zna jakis złoty srodek,ktory pozwoli aby w oczku z rybkami była w miare przejzysta woda.
prosze o podpowiedzi czego mogłąbym uzyc aby pozbyc sie ciemno zielonego koloru wody
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2016-08-25, 14:15
Myślę że warto by wreszcie zrobić jakiś FAQ na górze forum. Wspominałem. Uniknęlibyśmy kilkunastu wpisów z tym samym pytaniem.
Pierwsza pozycja powinna brzmieć:
1. Mam problem z .... (czymkolwiek)
Odpowiedź: poczytaj forum!
[ Dodano: 2016-09-04, 21:44 ]
Witam.
Sprostowanie walczyłem z glonem nitkowatym ,preparaty,szyszki olchy ,filtr ,uv,torf, zacienienie i nic. Po około pół roku zmagań w desperacji rzuciłem worek kory z marketu na dno plus dwa rodzaje bakterii i wyjechałem na tydzień. Po powrocie cud woda kryształ,zero glonów ale za to nowi mieszkańcy mułu tubifex i tp.Po prostu nowy ekosystem.
pozdrawiam
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Lip 2012 Posty: 184 Skąd: Borek nad Balatonem
Wysłany: 2016-09-05, 08:12
Botanicus napisał/a:
u mnie pomogła kora
I to jest konkretna odpowiedź,
tylko dodaj jeszcze jakie masz oczko,ile roślin,ile ryb,temperaturę wody, ph wody,żyzność czyli zawartość w wodzie związków azotowych i fosforowych,ilość garbników.
Potem to samo po dodaniu kory.
Na pewno nie zadziałała kora tylko zmiana któregoś z tych parametrów spowodowana dodaniem kory.
Worek kory nie jest panaceum,zrobiłeś wcześniej tyle działań,że nie można mieć pewności czy to nie opóźnione działanie jakiegoś preparatu.
Mnie się jednak wydaje że zadziałało to
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-09-05, 14:42
W pełni się z tym zgadzam, zamiast szukać złotych czy platynowych środków trzeba mieć rozeznanie w parametrach wody w oczku. Szczególnie dotyczy to nowych zbiorników, później przychodzi rutyna. Testy paskowe można kupić za kilka złotych. Oszczędzi się za to nam dużo czasu , nerwów i pieniążków.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum