Witam
Po 3 latach obserwacji i ja dołączę do forum i pochwalę się swoimi wypocinami A więc konkrety :
Oczko z foli przeznaczonej do budowy oczek wodnych ( 1 mm )
7m3 ( z licznikiem)
Najgłębsze miejsce 1,40 m
Istnieje od początku kwietnia choć wcześniej miałam takie małe 2 m3 przez 2 lata ( katastrofa budowlana )
filtr + lampa UV z przeznaczeniem do 10m3
Napowietrzacz
Na Dzień Dobry Trigger
7 orf
4 karasie
1 traszka
Pałki,irysy,jakieś trawy z rzeki, 4 lilie , 1 grążel , kaczeniec , kalie , manny , osoki , przęstki, mięta wodna , boberek (jak dobrze pamiętam ) jest jakaś roślina której nazwy nie pamiętam a i ona się nie rusza więc może nic z tego nie będzie...
Nie ukrywam, że marzą mi się chociaż dwa karpiki i tak myślę sobie gdy wybiorę się po zamówienie hiacyntów oraz pisti to i dwa 30 centymetrowe przywiozę
Oczywiście nie zapominać oczko ma może 1,5 miesiąca więc nie dziwić się, że brakuje trawnika, roślinek mało , nie rozrośnięte rośliny itd itd . Moje zamiary są takie aby całe brzegi były w roślinach.
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2016-05-16, 17:08
Jak na miesięczne z kawałkiem to bardzo OK. Oczywiście klasyczny wianuszek z kamieni ale z czasem poprzerasta i będzie spoko. Też taki miałem a teraz coraz mniej go widać
Poza tym wszystko wygląda na dobrze zaplanowane. Nasadzenia jak najbardziej w porządku a otoczenie z czasem się zagospodaruje. Martwią mnie tylko te pałki bo to dość inwazyjne zielsko. Dwa lata temu wsadziłem u siebie a w tym roku szału dostawałem, żeby je ogarnąć aż w końcu całkiem wywaliłem A i grążel z liliami może się gryźć.
Z grążelem to jest tak, że mam go 3 lata i ani razu liścia na powierzchnię nie wypuścił Pałki się pozbędę ale gdy będę posiadaczem większej ilości roślin przybrzeżnych. A te kamienie jak one mnie denerwują ale wiem trzeba czasu aby obrosły i tak sobie myślę, że pomogę im i powtykam jakieś płożące tam cuda. Na dużym ogrodzie mam pełno Dąbrówki rozłogowej i tak sobie o niej myślę . Otoczenie zagospodaruje ale dopiero gdy stanie płot lamelowy bo podejrzewam, że przy pracach wszystko mi zadeptają ... Niestety wianuszek zostanie z kamieni ponieważ grunt bardzo nie równy i musiała bym skosić z 35 cm drugiej części ogródka . Teraz podsypane z jednej strony i jest ok Tak jak pisałam wcześniej byłam posiadaczem małego oczka w ogóle nie zaplanowanego i do tego robiłam je bez totalnej wiedzy ( katastrofa budowlana ) . Na tą chwilę wiem co i jak i do czego tylko cierpliwość potrzebna Dziękuję za dobre słowo bo jak człowiek się napracuje to aż milej na sercu gdy widzi pochwały
Witaj w gronie oczkomaniaków. Ładnie się to wszystko zapowiada a to że kiedyś miałaś zrobione oczko bez namysłu to chyba każdy przechodził a na pewno ja. Teraz mam jakie mam i dalej do końcami się nie podoba ale cóż. Coś posadzisz, coś postawisz i ani się oglądniesz a będzie super
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Maj 2013 Posty: 114 Skąd: Okolice Częstochowy
Wysłany: 2016-05-18, 22:02
Witaj na forum. Dóbr sposób na kamienny wianuszek to bluszcz zwyczajny. Nie rośnie szybko i i pięknie wygląda przyvlustrze wody. Ale cierpliwości również dużo potrzeba ponieważ mi już zarasta kamienie chyba 4 sezon.
Opowiedz coś więcej o filtrze.bpamietaj że przy koi filtracja musi być i szczęśliwego bardziej wydajna, aby utrzymać klarowność wody.
Czekam na zdjęciu CIA z zakupow koi i
Witam
Tak właśnie jest , codziennie siadam na tych grzybkach i myślę co dokupić , co dosadzić , co przestawić .. To jest jak obsesja, pięć razy dziennie chodzę i sprawdzam czy w oczku wszystko ok Pomysł z bluszczem bardzo trafiony tym bardziej, że mam do niego dostęp w nieograniczonych ilościach. Myślę, że warto spróbować .
Wracając do filtra mam z sklepu internetowego. Jak dobrze pamiętam 33L + lampa 11 W . Wkłady standard : gąbki, jakieś włókna, bio kulki. Naprawdę na tą chwilę nie mogę powiedzieć złego słowa spełnia swoje zadanie przejrzystość wody 1,4 m i dokładnie widzę co się dzieje na dnie. Wyłapuje wszystko, nawet kijanki nie mają szans . W zależności od pogody czyszczę wkłady co 2-5 dni. Był moment gdy widoczność była na 0,80 m ale naprawdę nie wiem czy to zasługa Triggera, większej ilości roślin czy lampy a może wszystkiego na raz Wszystko zasila pompa 3000l/h . Taką miałam to zastosowałam. Oczywiście na ogrodzie piękne beczki po 120 l czekają aby się wykazać
Po rybki wybiorę się na początku czerwca i teraz moje pytanie : Chcę zakupić nowy napowietrzacz do oczka z względu na to, że na tą chwilę mały jakiś sobie tam pyrka i zastanawiam się nad 2500l/h myślicie, że taki da radę ? W sezonie jak i w zimie ...? Nie chcę aby rybki się podduszały w upalne dni tak samo karpiki chce przytargać minimum 25-30 cm 2 sztuki i obiecuję sobie, że więcej nie kupię.
Oczywiście jak nie było kotów w mojej okolicy tak teraz całe stada się do mnie schodzą . O orfy się nie martwię są zwinne i nie ufne ale moje 4 karasie One po prostu na wszystko mają czas nawet na uciekanie Na szczęście stróż mojego kwadratu bardzo przejął się swoją rolą i pilnuje, przegania, hałasuje Tytan ma zajęcie a Pani spokojniejsza
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2016-05-27, 18:12
aniacios napisał/a:
Chcę zakupić nowy napowietrzacz do oczka z względu na to, że na tą chwilę mały jakiś sobie tam pyrka i zastanawiam się nad 2500l/h myślicie, że taki da radę ? W sezonie jak i w zimie ...?
Ja mam Hailea 9610 czyli 600l/h i daje radę jak ta lala 2500l/h to może być niezły gejzer
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-06-03, 19:17
aniacios napisał/a:
........( Pałki się pozbędę ale gdy będę posiadaczem większej ilości roślin przybrzeżnych. ................................
Witam i pytam: dlaczego chcesz pozbyć się pałek w oczku? W Twoim oczku bardzo ładnie się prezentują. Ja walczę o to, aby w oczku mieć ich jak najwięcej i z tego powodu jestem zdziwiony. Pozdrawiam Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-06-20, 13:58
aniacios napisał/a:
Po dłuższym zastanowieniu pałki zostają . Czasami tak jest , że ktoś musi nam palcem pokazać co mamy dobrego i nawet tego nie doceniamy
Witam. Pałki w oczku, wg mnie, są dekoracyjne w oczku wodnym i ze względu na ich wysokość rzucają się z daleka w oczy, szczególnie wtedy gdy widoczny jest ich kwiatostan w postaci brązowej kolby górującej nad oczkiem aż do do zimy.
Anastazjo , masz piękne oczko wodne i piękne rybki. Dobrze, że masz dobrego "stróża" przy oczku, który Twojego dobytku pilnuje.
Mój "stróż" tez pilnuje, ale na służbie, to najczęściej śpi. Nawet ryb nie chce mu się łapać
Pozdrawiam. Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum