Witam, mam bardzo duży problem, od początku wiosny padło mi ponad 30 ryb, 3 karpie hodowlane, karp koi prawie 40 cm i karasie od malutkich po te bardzo duże. Na początku myśleliśmy że to koty nam załatwiają rybki, ale założyłam pastucha koło oczka a rybki dalej padały. W tamtym tygodniu było generalne czyszczenie oczka, wyłapane zostały wszystkie rybki, cała folia umyta i nalana czysta woda. Przy łowieniu jedna rybka była chora, myślałam że jak zmieni się jej woda to się jej poprawi, ale na drugi dzień już nie żyła. Rybka, która zachoruję jest taka niemrawa, pływa po górze ranami do góry, koło rany ma takie strugi krwi i nastroszone łuski.
wydaje mi sie ze to choroba bakteryjna: Flawobakteriozy spowodowana najprawdopodobniej słabymi parametrami wody lub zalegajacym na dnie pokarmem. najszybciej rozwija sie w temperaturze wody powyżej 15 stopni. wtedy występuje śnięcie ryb
W tym roku dokupiłem kilka karpi euro i japońców ale po jakimś czasie zaczęły ocierać się o dno i zauważyłem na tych największych przebarwienia więc wyłowiłem i co się okazało - zidentyfikowałem 3 różne choroby - widoczne na zdjęciach, mam też pare sztuk bez oznak choroby, teraz pytanie czym je leczyć bo wyczytałem, że posocznica nieuleczalna i nie wiem co w tej sytuacji.
Karpie: (Posocznica i jakaś infekcja bakteryjna)
Orfa: (przywry ?)
Karasie: (ospa rybia, rozdęty miękki brzuch chociaż nie wiem czy nie są pełne ikry bo się ostatnio tarły)
edit: linki do większych zdjęć bo troszkę zmniejszyło
Kochani pomóżcie co to jest za robak? Wyłowilam martwą rybkę i wydawało mi się jak by z jej boku wyszła taka glizdka . Mam w oczku jeszcze jesiotra i się o niego boje a nic nie mogę na ten temat znaleźć bo mi to nie wygląda na pijawki ryba jest za mała i brązowo-przeźroczysta. POMOCY!
PS. Więcej na temat problemów w moim oczku napisałam na stronie testowej ale nikt jeszcze nie odpowiedział BŁAGAM POMÓŻCIE!
Dołączył: 17 Mar 2016 Posty: 60 Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 2016-07-13, 21:53
teraz plesniawka raczej nie wystepuje jak juz to jest ospa rybia kup tropical ichtio pond na ospe rybia i temat z glowy 250ml starcza na 5tys/l mozna tez kupic 2 litrowy baniaczek wychodzi taniej
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-04-25, 14:13
woocash94 napisał/a:
Mam pytanie - co to jest? Podejrzewam pleśniawkę
Trochę słabo widać. Pleśniawka w wodzie fakturą przypomina zamsz z długimi włoskami, taki rodzaj waty, meszystego puchu, jak to określić... Jeżeli coś w tym stylu, to poszukaj w "chorobach ryb" wątku "Pleśniawka".
Tyle że choroby grzybowe są często następstwem zmian bakteryjnych czy wirusowych skóry, ale zawsze warto je leczyć objawowo, bo jak grzyb głęboko wejdzie, to po rybie.
Witam, bardzo proszę o pomoc w ustaleniu, co to może być za choroba i czy da się jeszcze coś zaradzić: karaś na załączonym zdjęciu nie jest w stanie pływać normalnie, przechyla go na bok i ściąga na dno. Nie je z resztą stada (nie wiem, czy w ogóle coś je), rusza się bardzo mało, głównie leży na dnie, a do niedawna jeszcze co jakiś czas wynosiło ją pod powierzchnię. To co jest na zdjęciu, a może słabo widać, wygląda na owrzodzenie, pod spodem jest guz/wypukłość (po drugiej stronie nie ma ani guza, ani owrzodzenia.
Proszę o diagnozę choroby,
3 tygodnie temu kupiłem karpie koi 5szt i jesiotrów 5 szt. Oprócz tego miałem jeszcze kilka swoich karpi i karasi. Po tygodniu ryby zaczęły się ocierać o dno i siedzieć nieruchomo na dnie (te nowe), po kilku dniach wszystkie ryby zaczęły się tak zachowywać oprócz jesiotrów.
Dzisiaj rano zdechł największy karp, a wszystkie pozostałe ryby stoją w miejscu, te duże na dnie, a te małe na powierzchni, te małe mają na sobie taki jak by nalot, widać to na zdjęciu.
Proszę o pomoc, czy to są pasożyty czy coś innego?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum