Witam serdecznie,
poszukuje firmy lub kogoś kto zajmuje się wymianą folii w oczkach wodnych. Niestety u nas po 18 latach pękła i nie wiem jakie działania należy podjąć aby ją wymienić.
Jedni radzą kłaść folię na folię, inni wyłożyć siatką, teraz można laminować ??? Nie wiem chyba sama tego ne ogarnę i potrzebuję specjalisty a w internecie znaleźć ciężko. Jak trafiłam na to forum stwierdziłam że moja ostatnia deska ratunku. Dodam że oczko znajduje się w Białej Podlaskiej woj. lubelskie.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 18 Cze 2011 Posty: 2376 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2016-02-17, 15:02
jusiag, jak duże jest oczko? Według mojej opinii firma nie jest tu potrzebna. Najlepiej parę osób wypompować wodę wyciągnąć folię i położyć nową. A z jakiej foli wykonane jest oczko?
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2016-02-17, 15:42
Nie sądzę by ktoś kładł EPDM 18 lat temu.
A problem faktycznie jakiś wydumany. Należy:
Spędzić tydzień, dwa dokładnie przeglądając to forum. Potem spuścić wodę. Zdjąć starą folię. Powiększyć i poprawić oczko myśląc zawczasu o wykończeniu brzegów. Kupić płachtę. Położyć. Zalać wodą.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 18 Cze 2011 Posty: 2376 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2016-02-17, 16:04
luzio, folia jakaś dobra bo 18 lat przeleżała
Tak na serio to teraz jest słaby czas robić przebudowę nie wiadomo co dalej z pogodą. Poczekałabym do kwietnia i dopiero wtedy ruszyła z pracą. Jak masz rybki to odłów i do beczki z napowietrzaczem. A reszta według instrukcji kolegi wyżej. Na forum jest mnóstwo przydatnych informacji!
Witam ponownie,
zdaję sobie sprawę z tego że z wymianą folii nie jest problem, tylko jak próbuję dopytać gdzieś w sklepie jak najlepiej to zrobić to jedni mówią kłaść na wyczyszczoną starą, inni żeby starą wyrzucić bo ta nowa nie wytrzyma tak długo nie mówiąc o tym że radzą kłaść siatkę od gryzoni inni że to zbędne. Folia ta stara skoro tyle lat wytrzymała chyba była dobra, bo wiem że inni znajomi dużo szybciej musieli dokonywać wymiany. Jest ona dość gruba ale faktycznie nie pamiętam tworzywa. Istotne jest że była zgrzewana i ta nowa też powinna być więc tego sami nie dokonamy.
Co do wielkości dokładnie nie znam metrażu muszę zmierzyć, ponieważ jest ono u rodziców, ale głębokość ok 1,5 metra w. Połączone są dwa zbiorniki -większy i mniejszy, a na środku mostek.
Zainteresowałam się poszukiwaniem firmy teraz ale faktycznie start planujemy zrobić kiedy pogoda na to pozwoli. Teraz mamy z pół metra wody i z 50 rybek szkoda by było je stracić. Skoro dały radę przeżyć załamany lód i taki niski poziom wody w te największe mrozy sądzę ze do końca marca wytrzymają. Oczko jest teraz napowietrzane 3 pompkami także to chyba dużo daje.
Jestem w pracy zdjęcia mogę wrzucić później. Niestety "łatanie" tego nie wchodzi w grę, ponieważ w momencie kiedy pojawiło się pierwsze pęknięcie i woda zaczęła uciekać spowodowało to załamanie się dość grubego lodu (min 7 cm) który w dalszej kolejność ostrymi końcami (przy ogromnym mrozie) spowodował uszkodzenie folii i pęknięć jest zbyt dużo. Kolejna sprawa jest taka że gdy oczko było czyszczone 2 lata temu to firma która tego dokonywała zgłaszała nam że folia jest już słaba i w najbliższym czasie należy zastanowić się nad jej wyminą. Myśleliśmy że wytrzyma jeszcze parę lat.
[ Dodano: 2016-02-18, 09:38 ]
znalazłam w telefonie dwa zdjęcia :
na jednym widać oczko na drugim mam nadzieję pęknięcie.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 18 Cze 2011 Posty: 2376 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2016-02-18, 12:48
jusiag, w takim wypadu starą folię wyrzucić. A resztę zrobić porządnie czyli zabezpieczyć folie dając pod spód stare dywany, wykładziny czy wełnę mineralną i kłaść dobrą folię EPDM czy PVC Żeby wytrzymała kolejnych ładnych lat!
Dzięki Ewa, właśnie chodziło mi o pomóc w podjęciu decyzji czy starą folie lepiej wyrzucić czy zostawić. Wydaje mi się rozsądnym ją wyrzucić i nie kombinować. Z tymi dywanami to dobry pomysł
Proszę jeszcze o podpowiedź jakie folie są teraz polecane, aby była szansa że przeżyją kolejnych kilkanaście lat?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Gru 2014 Posty: 115 Skąd: Tomaszów Maz
Wysłany: 2016-02-18, 18:00
Ja zostawił bym starą,dołożył Laty na gorąco przykrył agrowłókniną jak piszę rewi stare koce dywany i dał na to folię,w ziemi nie będzie raczej przeszkadzać a służyła by jako podwójna ochrona.
Znam firmę godną polecenia 18 zł 1m Pvc 1,1mm dwuwarstwowa z montażem,robią po całej Polsce. Ekofoll,Łódź
Ps to nie jest reklama
_________________ Pozdrawia Irek. Oczko na milion litrów
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2016-02-18, 19:32
Ja mam zwyczaj wkładania do oczka sporej ilości kamieni. Zwłaszcza na brzegach w celach maskujących. Często są to duże i ciężkie kamienie bo takie dają najlepszy efekt. I wtedy zapobiegawczo podkładam jeszcze pod kamienie takie różne kawałki folii, odpady, odcięcia. Być może to niepotrzebne ale z drugiej strony zawsze to jakiś komfort psychiczny. Tak więc przykładowo tak można wykorzystać kawałki starej folii.
Dziękuję Irku za podpowiedź firmy do której mogę się zwrócić z prośbą o pomoc.
Nawet jakbyśmy podjęli się sami naprawy oczka, to przy opcji zostawienia starej foli należałoby jak piszecie ją wyczyścić połatać - nie mamy do tego sprzętu. Tak czy inaczej musimy zwrócić się do kogoś o pomoc. Szkoda że nie mam namiarów do firmy która to robiła miejmy nadzieję że uda mi się jednak znaleźć kogoś rzetelnego.
W załączeniu dołączyłam jeszcze zdjęcie jak to wygląda.
_________________ Justyna
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum