Witam Jestem ciekaw ile Pan wydał na pozwolenia budowlane ze starostwa i operat wodno-prawny? Na oko widać że oczko wymiarowo jest większe niż te przepisowe 30m. Wiem ze kiedyś wszelka biurokracja kosztowała do 3000zł plus plany budowlane a dzis?
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2015-09-23, 14:11
wallclock napisał/a:
Witam Jestem ciekaw ile Pan wydał na pozwolenia budowlane ze starostwa i operat wodno-prawny? Na oko widać że oczko wymiarowo jest większe niż te przepisowe 30m. Wiem ze kiedyś wszelka biurokracja kosztowała do 3000zł plus plany budowlane a dzis?
Trochę przesadzasz z tymi kosztami. Operat wodno prawny nie jest wymagany jeśli oczko nie jest zasilane ze strumienia i oficjalnie nie ma odpływu do kanalizacji lub rowu (tylko trzeba zgłosić ,że woda jest odprowadzana przez odparowanie).
Wiem to wszystko bo od 2 miesięcy posiadam zezwolenie ze starostwa na budowę oczka ok. 100 m2 .Oczywiście trzeba mieć projekt ,koszt ok. od 1000 zł .
Witam Jestem ciekaw ile Pan wydał na pozwolenia budowlane ze starostwa i operat wodno-prawny? Na oko widać że oczko wymiarowo jest większe niż te przepisowe 30m. Wiem ze kiedyś wszelka biurokracja kosztowała do 3000zł plus plany budowlane a dzis?
Trochę przesadzasz z tymi kosztami. Operat wodno prawny nie jest wymagany jeśli oczko nie jest zasilane ze strumienia i oficjalnie nie ma odpływu do kanalizacji lub rowu (tylko trzeba zgłosić ,że woda jest odprowadzana przez odparowanie).
Wiem to wszystko bo od 2 miesięcy posiadam zezwolenie ze starostwa na budowę oczka ok. 100 m2 .Oczywiście trzeba mieć projekt ,koszt ok. od 1000 zł .
Na milion procent jest potrzebny operat wodno prawny na oczko powyzej 50m i dopływ i odpływ niema tu żadnego znaczenia. Na oczko bez dopływów i odpływów mozna projekt zrobic sobie samemu za darmo. A jak są doplywy to wtedy musi być zatwierdzone przez osobe z uprawnieniami budowlanymi bo to juz bedzie jako budowa urządzenia hydrotechnicznego na cieku wodnym. Tak że nie fantazjuj i nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2015-09-23, 19:50
Nie wprowadzam ludzi w błąd. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.
Otrzymałem zezwolenie na budowę oczka wodnego o pow. ok. 100 m2 (14mx7m). Jestem w trakcie jego budowy.
Nie posiadam operatu wodno prawnego ,ponieważ nie jest konieczny,jeśli sztuczny zbiornik nie wpływa na stosunki wodne w jego otoczeniu. Czyli NIE ODPROWADZASZ WODY NA ZEWNĄTRZ ZBIORNIKA (KANALIZACJA ,ROWY,CIEKI ,GRUNT ITP.)
NIE ZASILASZ ZBIORNIKA WODNEGO ZE STRUMYKA ,ROWU ITP
CZYLI NIE WPŁYWASZ W JAKI KOLWIEK SPOSÓB NA UKŁ. WODNY OTOCZENIA.
Jeśli masz oczko powyżej 50 m2 ,jest to normalna budowa (taka sama jak byś dom budował).
Potrzebny jest projekt,mapki geodezyjne (wypis i wyrys),dziennik budowy,zezwolenie ze starostwa na budowę,pozwolenie archeologa (jeśli pod to podlegasz,ja potrzebowałem).
tu masz skan jednej str. z mojego projektu,która dotyczy naszego sporu
Sprawa jest dość dziwna są dwa wyjścia ze albo ktos kto wydał ci pozwolenie bez operatu był jakimś stażysta od miesiąca w urzędzie albo to mnie ktos w moim urzędzie wprowadził w błąd. Mi tłumaczono w urzędzie że żeby wiedzieć czy zbiornik będzie wpływał na środowisko czy nie to wlaśnie to ocenia operat wodno prawny i na tej podstawie wydaje się pozwolenie lub sie nie wydaje. Geolog robi odwierty próbne i dopiero wtedy ocenia jaki jest stan bo po wykopaniu jamy nie masz żadnej pewności ze ci nie wyjdzie woda i że za 2-3godziny jama nie bedzie pelna wody. Nie twierdze ze oszukujesz ale wygląda na to ze albo w Twoim urzędzie są nie kompetentni ludzie albo w moim. Ale raczej w Twoim
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2015-09-23, 23:56
Czyli rozumiem, że jeśli kopię dziurę ,bo będę chciał mieć piwnicę w domu to muszę mieć operat wodny ,bo mogę wpłynąć na środowisko wodne.
Zapytaj się kogoś ,kto ma piwnicę,lub basen w piwnicy czy robił jakiś operat. Otuż napewno nie.
[ Dodano: 2015-09-24, 00:44 ]
Ty piszesz o zbiorniku kopanym, który nie będzie miał izolacji (folia,beton).Taki zbiornik ma wpływ na środowisko wodne i wymaga operatu. Natomiast nasze zbiorniki po założeniu izolacji i braku kontaktu ze środowiskiem wodnym, nie wymagają operatu. Źle zrozumiał Cię Twój urzędnik lub Ty mu źle wyjaśniłem temat. Na początku mój urząd też wspominał o operacje. Ale im wyjaśniłem ,że mój zbiornik nie ma kontaktu ze środowiskiem wodnym okolicy (tzn. brak zasilania ze strumyka, studni, brak odpływu do rowu,gleby itp. tylko po przez odparowanie. ) A to są szczegóły, które zmieniają wszystko.
[ Dodano: 2015-09-24, 00:47 ]
Przepraszam za błędy,ale piszę ze smartfona, a on wszystko mi miesza.
Ja cie rozumiem tylko że mi tumaczono w urzędzie ze to czy zbiornik wodny wpływa na środowisko wodne decyduje operat a nie ten kto oczko buduje. Na piwnice nie trzeba operatu bo to nie jest z definicji zbiornik wodny a oczko jest zbiornikiem wodnym. Gdybym ja miał decydowac to tez bym powiedzial ze operatu nie trzeba a w urzedzie niestety twierdzą co innego.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-09-24, 08:48
Prosty fakt - jak doczyta się Prawo Wodne, to jest tam wymóg operatu ogólnie dla zbiorników wodnych. Nie ma precyzyjnego rozróżnienia wymagalności w zależności od połączenia z ciekami wodnymi czy jego braku.
Swego czasu na jakimś portalu był wywiad z kimś w stylu prezes stowarzyszenia budowniczych... etc., który opowiadał, że miesiące spędził na utarczkach z urzędnikami - i w końcu przekonał ich, że nie potrzebuje operatu przy budowie stawu sporo większego niż ówczesne 30m3, niepołączonego z żadnymi innymi wodami.
Czyli temat nie jest jednoznaczny, a decyzje urzędników - bywają różne...
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2015-09-24, 08:51
[ Dodano: 2015-09-24, 09:11 ]
Problem jest z tym ,że Ty dalej nie rozumiesz tematu, na szczęście w moim urzędzie wszyscy wiedzą o co chodzi.
Spróbuję Ci wytłumaczyć prościej.
Czy wkopana do ziemi wanna jako oczko potrzebuje operat?
Powiesz ,że wanna jest mała,ale czy większą wanna ok. 60m2 potrzebuje operatu -nie
Ponieważ (cały czas próbuję Ci to wytłumaczyć. ..no i nie mogę )nie ingeruje w układ wód gruntowych.
Oj widzę, że wbiłem kij w mrowisko. Szkoda tylko, że właściciel wątku się nie odezwał...
_________________ Planuję stawik w lesie
wallclock [Usunięty]
Wysłany: 2015-09-24, 21:43
KILERK1 napisał/a:
[ Dodano: 2015-09-24, 09:11 ]
Problem jest z tym ,że Ty dalej nie rozumiesz tematu, na szczęście w moim urzędzie wszyscy wiedzą o co chodzi.
Spróbuję Ci wytłumaczyć prościej.
Czy wkopana do ziemi wanna jako oczko potrzebuje operat?
Powiesz ,że wanna jest mała,ale czy większą wanna ok. 60m2 potrzebuje operatu -nie
Ponieważ (cały czas próbuję Ci to wytłumaczyć. ..no i nie mogę )nie ingeruje w układ wód gruntowych.
Ja cie rozumiem, mówię tylko to co mi przekazano w urzędzie. Mozliwe ze to kwestia interpretacji urzednika decyduje. Według prawa na pewno trzeba operat, przeczytaj ustawę a sie przekonasz ze prawo wymaga operatu nawet na wannę, takie mamy w Polsce chore prawo. Tutaj myślenie zdrowo rozsądkowe rozmija się z prawem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum