wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
ukąszenia po pobycie w oczku
Autor Wiadomość
janusz10 
Nowy


Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 3
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2015-07-25, 19:37   ukąszenia po pobycie w oczku

przez kilka lat istnienia oczka nie było żadnego problemu - od pewnego czasu coś mnie kąsa - bąble jak po komarze ale będą utrzymywać się tydzień - dziś czyściłem staw prze kwadrans i mam 30 bąbli (rozpacz) - podejrzewam pluskwiaki lub larwy żółtobrzeżków. oczko ma powierzchni 70 m2 więc nie ma mowy żebym je wyłapał. jedyna droga to jakas metoda naturalna i jedyne co mi przychodzi do głowy to ryby.
może mi ktoś coś podpowiedzieć? zdecydowanie nie chcę stracić roślin więc większość ryb odpada. może złoty lin bo ten żre bezkręgowce ale one chyba też wcinają rośliny? no i czy one nie wrąbią mi kijanek i traszek bo tego też bym nie przeżył
a moze jakiś inny sposób niż ryby?
_________________
janusz10
 
 
Artur 
Administrator



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1268
Skąd: Długołęka/Wrocław
Wysłany: 2015-07-25, 19:41   

janusz10, Witaj na forum. Czy te ugryzienia nastąpiły pod wodą?? a może to muchy końskie, nie słyszałem aby coś pod wodą gryzło z takim upodobaniem. Ja w swoim oczku mam karasie, złote orfy oraz liny złote i jeden dzikus a są żółtobrzeżki.
_________________
Pozdrawiam Artur!
 
 
Mr Frog 
Początkujący



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Cze 2015
Posty: 31
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2015-07-25, 19:57   

Cześć Janusz,
Podejrzewam że to Pluskolec pospolity (Notonecta glauca).

Opis znajdziesz u dołu strony: http://oczkowodne.net/strony/pluskwiaki.php


Pozdrawiam serdecznie.
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-07-25, 21:20   Re: ukąszenia po pobycie w oczku

Stadko jazi pomoże zwalczyć chrząszcze wodne.
Co do trafności Twoich domysłów, to jeszcze nic w oczku mnie nie ukąsiło, więc nie wypowiadam się.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
janusz10 
Nowy


Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 3
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2015-07-26, 07:36   

Artur - ukąszenia na pewno w wodzie - mam je tylko na jednym przedramieniu ręki którą wyciągałem glony w płytkiej wodzie między pałką. noc nieprzespana, bąble (36) urosły mocno pomimo odczulaczy i maści sterydowej - jadę za chwilę na pomoc doraźną bo to wygląda źle
Mr Frog - oczywiście pluskolce są - walczę z ich ilościa ale w dużym oczku to walka z wiatrakami - wyciągjąc glony musiałem włożyć rękę w jakieś ich skupisko i mnie porąbały
Wolanin - dzięki

pędzę do lekarza po mocne sterydy bo zwariuję od świądu a prosto od niego do sklepu po ryby - jestem tak wściekły i tak zrozpaczony, ze chyba kupię wszystko co mi wpadnie w ręce a na pewno złote liny i orfy - może karasie

dziękuję za podpowiedzi ... choć nie za bardzo wiem jakie ryby wpuścić żeby zrobiły z tym porządek :-)
_________________
janusz10
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-07-26, 07:54   

janusz10 napisał/a:
dziękuję za podpowiedzi ... choć nie za bardzo wiem jakie ryby wpuścić żeby zrobiły z tym porządek :-)

Jak nie za bardzo wiesz, to wiedz, że jazie (złote jazie - orfy). Koniec, kropka. Niekarmione lub słabo karmione wycinają wszystko co pływa. To jest ryba drapieżna, a jej ofiary to wszystko, co przejdzie przez niewielki otwór gębowy - właśnie przede wszystkim owady wodne.
Trzeci raz nie będę powtarzał, ale proszę - albo odnieś się do tego, co napisałem, dopytaj, upewnij, zweryfikuj - albo daj spokój, w każdym razie nie pisz, że w dalszym ciągu nie wiesz, jakie ryby wpuścić, żeby zrobiły z tym porządek.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
rider 
Uczestnik


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 73
Skąd: Choszczno
Wysłany: 2015-07-26, 14:29   

Kiedyś wyjmując szczupaka z miski z wodą coś mnie mocno ukąsiło, jedyne co podpadająco mi wyglądało to płoszczyca szara i z tego co poszukałem faktycznie możliwe. Wzdręga też by sobie poradziła ;)
 
 
Sylwester79 
Bywalec


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 156
Skąd: Zamość
Wysłany: 2015-07-26, 17:28   

Witam, a ja jestem na 100% pewny, że kolega poparzył się jakąś rośliną wodną , z opisu wygląda na to że albo była to ; - osoka, moczarka lub rogatek , posmarowanie chorych miejsc - fenistilem łagodzi świąd ....
 
 
 
taniw 
Oczkomaniak


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 1164
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-26, 18:30   

Sylwester79 napisał/a:
Witam, a ja jestem na 100% pewny, że kolega poparzył się jakąś rośliną wodną , z opisu wygląda na to że albo była to ; - osoka, moczarka lub rogatek , posmarowanie chorych miejsc - fenistilem łagodzi świąd ....

? Że niby co? Może napisz to jeszcze raz, bo nie wiem o co ci chodzi.
 
 
jurek47 
Entuzjasta



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 776
Skąd: swietokrzyskie
Wysłany: 2015-07-26, 19:03   

wolanin napisał/a:
Stadko jazi pomoże zwalczyć chrząszcze wodne.
Z jaziami to pewno jest prawda ,gdy ich nie miałem pełno było w wodzie pluskwiaków .Obecnie nie widzę ich wcale ,nawet nartniki pojawiają się sporadycznie.
_________________
Oczko 12m3
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=3546
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-07-26, 19:47   

jurek47 napisał/a:
nawet nartniki pojawiają się sporadycznie.

A u mnie, o dziwo, nartniki akurat ignorują. Ale co do reszty - w całym zbiorniku naprawdę dokładne zero owadów. Oczywiście w zbiornikach obok życie tętni.

A co do przyczyny swędzenia, też zasygnalizowałem brak przekonania, czy to faktycznie owady.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
Sylwester79 
Bywalec


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 156
Skąd: Zamość
Wysłany: 2015-07-26, 20:43   

taniw napisał/a:
? Że niby co? Może napisz to jeszcze raz, bo nie wiem o co ci chodzi.

Czytaj ze zrozumieniem ....
 
 
 
janusz10 
Nowy


Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 3
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2015-07-27, 00:21   

dziękuje wszystkim za informacje
załączam zdjęcie bąbli - to stan już po sterydach i zastrzykach przeciwjadowych więc było dużo gorzej
wątek roślin - moczarki brak, osoką podziabałem się dzisiątki razy ale to są podrapania zaczerwienione, rogatek? ostatnio wywaliłem całą taczkę rogatka wybieranego gołymi rękami i nic nie było więc chyba nie?
natomiast dzięki za podpowiedź z roślinami bo wpełzł mi do stawu bluszcz a ten jest trujący więc może on? tyle, że jak patrzę na te znaki na ręce to ewidentnie są ukąszania a nie ocieranie się o roślinę
nie udało mi się dziś kupić orf ale jutro zdobędę je na pewno i zapuszczam :-)
_________________
janusz10
 
 
Sylwester79 
Bywalec


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 156
Skąd: Zamość
Wysłany: 2015-07-27, 06:12   

Witam, z tymi roślinami co wymieniłem to jest bardzo śliska sprawa , ale co najdziwniejsze , po kontakcie z nimi można się poparzyć lub dostać uczulenia ale co dziwne nie zawsze , bo tylko w określonym czasie , nie wiem czym jest to uzależnione może w czasie kiedy kwitną wydzielają one jakieś substancje lub czynniki obronne , czy jak to jeszcze inaczej można by nazwać , też czasami wyławiałem ze stawu setki osok na kompost gołymi rękoma i było ok, ale innymrazem tak się pokłułem tą rośliną że na drugi dzień miałem całe ręce w bąblach które po kilku dniach pękają i wypływa z nich ropa - bardzo nie przyjemne - nikomu nie życzę, co do rogatka i moczarki - to te rośliny powodują uczulenie ale też nie zawsze ono występuje po kontakcie z nimi.
Kilka lat temu dostałem wiadomość od znajomego że dzieci kąpiąc się w stawie dostały uczulenia i wylądowały w szpitalu - wtedy sprawcą okazała się osoka aloesowata...
 
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny