Śnięta ryba , którą "obskubują" kijanki chyba raczej świadczy o tym , że żółwia nie ma , bo przecież pierwszy powinien ją pożreć.
Może jak będę pozyskiwał roślinki z glinianki to znajdę dowody na jego obecność.
Jeśli jednak nie przeżył zimy to mała strata , glinianka staje się zbiornikiem naturalistycznym a ten żółw to w końcu gatunek inwazyjny. W naturalnych akwenach powinno się tępić bez litości te żółwie.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum