Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 39 Skąd: TOP SECRET :)
Wysłany: 2014-07-29, 22:02 Problem z narybkiem
pech to jednak pech. dzisiaj w godzinach wieczornych spr co tam słychać u narybku. leżał mały kamień wielkości pięści. położyłem go i nagle osunął się i poszła dolna tylnia ściana akwa
woda ciekła powoli. dolałem troche i patrzyłem i jednak ubywało. wziąłem cały narybek ( ok 40szt narybku) do oka. tera pytanie czy dobrze zrobiłem?? oczko ma 2m3 małe wiem ale takie już jest. mam tylko 1 rośline. i teraz się was pytam czy jest szansa że coś ocaleje?? obsada to 11karasi 8kolorowych i 3dzikie. narybek ma już miesiąc ma szanse przeżyć ??
Pozdrawiam.
_________________ Hey I'm Cole Train and I'm Best Nigga in the World Whoo!!!
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 39 Skąd: TOP SECRET :)
Wysłany: 2014-07-30, 13:14
są różnej wielkości, ale najwieksze będą mieć z 1cm lub troche więcej dużo jest z czerwonymi brzuszkami i siedzą w "zielsku" a jak podpływają tam dorosłe to szybko się oddalają.
_________________ Hey I'm Cole Train and I'm Best Nigga in the World Whoo!!!
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 39 Skąd: TOP SECRET :)
Wysłany: 2014-08-07, 05:14
Witam no i mój narybek zdołał przeżyć w oczku
Część z nich raczej padła, ale ok. 20szt żyje i ma się dobrze
Wybarwiają się już i będą miały ze 20cm. Mam jednego shubunkinaa, który jest Wybarwiony od małego jedne barwiące się na pomarańczowy, inne mają zlotawe łuski. Czy na zime mam je wziąć do domu czy mogą zimowac w oku lub ewentualnie wziąć je do piwnicy??
Pozdrawiam.
_________________ Hey I'm Cole Train and I'm Best Nigga in the World Whoo!!!
Jeśli będziesz w stanie uchronić je przed przyduchą to nie ma sensu zabierać do domu. Moje przeżyły w 40- centymetrowym minioczku bez strat już 3 zimy.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-07, 09:54
cole napisał/a:
Witam no i mój narybek zdołał przeżyć w oczku
Część z nich raczej padła, ale ok. 20szt żyje i ma się dobrze
Wybarwiają się już i będą miały ze 20cm. Mam jednego shubunkinaa, który jest Wybarwiony od małego jedne barwiące się na pomarańczowy, inne mają zlotawe łuski. Czy na zime mam je wziąć do domu czy mogą zimowac w oku lub ewentualnie wziąć je do piwnicy??
Pozdrawiam.
To czym je tak utuczyłeś? W ciągu 1 tygodnia tak ci urosły?
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 39 Skąd: TOP SECRET :)
Wysłany: 2014-08-07, 18:24
taniw napisał/a:
cole napisał/a:
Witam no i mój narybek zdołał przeżyć w oczku
Część z nich raczej padła, ale ok. 20szt żyje i ma się dobrze
Wybarwiają się już i będą miały ze 20cm. Mam jednego shubunkinaa, który jest Wybarwiony od małego jedne barwiące się na pomarańczowy, inne mają zlotawe łuski. Czy na zime mam je wziąć do domu czy mogą zimowac w oku lub ewentualnie wziąć je do piwnicy??
Pozdrawiam.
To czym je tak utuczyłeś? W ciągu 1 tygodnia tak ci urosły?
ha ha ha ale popełniłem gafę 2cm nie 20
_________________ Hey I'm Cole Train and I'm Best Nigga in the World Whoo!!!
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 39 Skąd: TOP SECRET :)
Wysłany: 2014-08-18, 09:33
Witajcie ! ! ! Ostatnio wymieniałem wodę w oczku (sobota) no i udało się wyłowić cały mój dotychczasowy narybek. Plywa w oczku 17 malych rybek (tyle naliczylem nie wiem jest wiecej).
Kilka z pomarańczowymi brzuchami a reszta szare. Niestety shubunkin padł ;(( mam nadzieje ze moje maluchy przetrwają zime i na wwiosnę dołącza do swoich większych krównych.
Pozdrawiam.
_________________ Hey I'm Cole Train and I'm Best Nigga in the World Whoo!!!
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum