Oczko wodne - forum

[rewi]

Czyli jednak zostanę przy spalinowej

[Aznar33]

[Freakazz]

Ja mam kosiarkę NAC spalinową coś koło 6km nie pamiętam dokładnie z napędem, ale szczerze nie polecam po 2 latach napęd się rozpadł teraz nie działa wcale do tego coś się tam urwało i zostawia trawę (strasznie denerwujące) i wiele innych usterek.

[Tymek]

Jeśli chodzi o kosiarki to ja stawiam na kosiarkę Stiga Combi 48 S B. Sam mam zamiar kupić ten model w tym roku. Nie chce kupować byle czego, żeby później nie musieć naprawiać, czy co gorsza kupować nowej.

[Miczel]

Ja zakupiłem tę kosiarkę spalinową:
Działa jak marzenia, jest w sugerowanej przez Ciebie cenie, no i ten sklep ma dobrą renomę, więc nie bałem się, że kupię jakiś szajs.

z kryptoreklamą

[darekb]

Ja przez kilka sezonów kosiłem róznymi kosiarkami elektrycznymi. ale w kazdej było coś nie tak, jedna żle zbierała do kosza inna wyszarpywała lub coś tam.Po namowach nabyłem spalinową kosiarkę, ale na silniku HONDY 4,5km i od tamtej pory moje problemy zniknęły na zawsze. Kosiarka jest super .tnie jak brzytwa obojętnie czy trawa sucha czy wilgotna. Honda ma silniki górnozaworowe nie bierze deka oleju (mam ją 11lat) , moja ma nóż osadzony na takim jakby sprzęgle ciernym -jak o coś zahaczę to nie wygina wału korbowego tylko nóz sie poslizguje. Sasiad ma kosiarke na silniku Brigs Straton, też nie zła ale juz dwa razy ją zatarł bo te silniki biorą olej i zapomina się często o sprawdzeniu szczególnie jesli czasem kosi ta druga lepsza połowa Warto więc dołożyć trochę kaski i szarpnąć się na kosiarkę z silnikiem Hondy ,bo korpusy na tych silnikach bywają rózne wg upodobań mozna dobrac-ważne żeby miały centralne podnoszenie, regulacje obrotów silnika i jak największy kosz na trawę

[luzio]

Z tym silnikami to jak w samochodach - tej samej firmy jedne biorą inne nie, Choć Honda to porządna firma. Ale ja mam Briggs&Stratton. Mała kosiarka bez regulacji obrotów. Ma już 12 lat i nie bierze oleju. A napracowała się już ładnie: jednorazowe skoszenie całego podwórka to jakieś 10h roboty. Muszę to rozkładać na 2 dni
Jedyne co z nią robię to na wiosnę wymieniam ten olej. Kosiarki nie myję tylko czyszczę ze zlepionej trawy, która się gromadzi pod spodem. Daje radę Teraz jadę na drugim ostrzu bo z oryginalnego niewiele zostało, po tych wszystkich latach ostrzenia.
To co mi się podoba w mojej kosiarce to plastikowy kosz. Jak dla mnie jest bardzo wygodny i poręczny. Bardzo łatwo wytrząsa się z niego trawę, dziury się nie zalepiają. Jak to wygląda z siatkowymi? Dają radę? Bo mimo wszystko czuję że moja kosiarka może już długo nie pociągnąć...

[darekb]

Ja mam siatkowy czyli jakby z materiału na metalowym stelarzu juz 11 lat i spoko jak trza to go szlauchem przepłucze wyschnie i dalej chodzi.Mój silnik Hondy jest na korpusie firmy SOLO bez napędu szer koszenia 46cm jest lekka, więc mogę wjeżdzac między krzewy -reg obrotów- jak rzadka trawa to kosze na EKO obrotach jak gęsta jade na wyzszych. Olej zmieniam co sezon,nóż też ostrze po zimie, ani razu nie byla naprawiana czy regulowana,w tamtym roku jedynie sam wymieniłem łozyska czy raczej wianki które sa w kołach jezdnych.Jak padnie to następna na pewno bedzie na Hondzie -ale jak na razie chodzi bez zarzutów

[luzio]

Moja kosiarka też z tych małych, teraz to już takich nawet nie widuję. Dlatego muszę się dużo nachodzić. Zwłaszcza wokół tych wszystkich krzaków i drzewek.
Raz musiałem ją naprawiać. Widzę że powoli się rozpada ale dopóki nie wyzionie ducha to będę ją używać. Wtedy chyba skuszę się na Hondę