W skrócie opiszę jaki jest problem u mnie w oczku.
Założyłem je na początku 2012r.
Pojemność 2,5 m3. Głębokość w największym miejscu 1,1m.
Wykopane, położona folia, obłożona kamieniami i białym grysem.
Zarybiłem 17 młodymi rybkami. Na wiosnę miałem trochę żabiego skrzeku i pojawiło się około
30 żabek które wyemigrowały na pobliskie łąki. Wieczorami pojawiają się pojedyńcze sztuki na kąpiel.
Oczko po wylęgu żabek i wymianie wody wyglądało tak jak na fotce:
Przez ten okres czasu ryby urosły i 2 orfy 3 koi mają już długość około 20cm reszta (karasie itp.) jest mniejsza minimalna ma 8-9cm.
Jak je wyławiałem do czyszczenia oczka to wyglądały tak:
W krótkim okresie robi się zielona woda z glonami.
Zakupiłem filtr przelewowy, z lampą UV 11W do oczka poniżej 6000L z pompą 2000m3/h (wg. opisu producenta)
Wrzuciłem worek torfu granulowanego (chyba 2,5kg)
Zakupiłem rośliny:
3 lilie wodne , Bobrek , Kaczeniec pełny , Marsillea , Oczeret , Róża błotna , Łączeń , Przęstka , Pałka „minima” , Strzałka , Strzałka „Beni”.
Lilie rosną wolno i ryby je podgryzają.
Teraz oczko wygląda tak:
Ryby są widoczne jak na zdjęciu:
Stosowałem "chemie" na glony i zieloną wodę różnych producentów. Filtr jest czyszczony codziennie a czasami dwa razy dziennie.
Testerem sprawdzałem 6 parametrów wody i wszystko w normie.
Ryby "pracują" strącając grys tak jakby czegoś szukały pod kamykami.
Pod kamykami jest glon i na zdjęciach widać jak mi już postrącały że widać folie.
A woda dalej zielona.....
Co zrobić ??? CZEKAĆ ???
Ktoś pisał i jeszcze mi chyba tylko to pozostało o wrzuceniu kawałków brzozy oraz zrobieniu i wlaniu wywaru brzozowego (zimnego). Ale czy to pomoże ?
Może ma ktoś jakieś pomysły za które bardzo dziękuję.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 18 Cze 2011 Posty: 2376 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2013-08-04, 15:27
Grzegorz K napisał/a:
Przez ten okres czasu ryby urosły i 2 orfy 3 koi mają już długość około 20cm reszta (karasie itp.) jest mniejsza minimalna ma 8-9cm.
Jak je wyławiałem do czyszczenia oczka to wyglądały tak:
Nie ma sensu czyścić oczka! Tak można to zrobić raz na 2-3 lata czy gdy masz bardzo zabrudzone na wiosnę i cały sezon zostawiamy tak jak jest Dosadź roślin jak najwięcej tych oczyszczających wodę irysy, pałki itd. Skoro masz filtr to dokup jeszcze lampę UV do tego rośliny i czekać Witamy nowego oczkomaniaka
Filtr jest czyszczony codziennie a czasami dwa razy dziennie.
Filtr czyści się jak najrzadziej, chodzi głównie o bakterie żyjące w nim, to one oczyszczają wodę, a żeby filtr dojrzał potrzebuje około 2 tygodni.
Nie wymieniaj wody, poczekaj aż rośliny się rozrosną i ewentualnie dosadzaj więcej.
Lampę UV mam 11W w filtrze przepływowym. W filtrze czyszczę "gąbki" i daję tabletki FilterZym z pożytecznymi bakteriami. Jak bym nie wyczyścił to spada mi przepływ wody do takiego stopnia że tylko kapie.
Pomógł: 60 razy Dołączył: 22 Wrz 2012 Posty: 1851 Skąd: Lasochów - woj. Św.
Wysłany: 2013-08-05, 12:59
Po pierwsze masz za dużo ryb. Skoro masz 17 wszystkich rybek, to zostawiłbym tylko koi i orfy - czyli 5, bo oczko nie jest za duże. No może jeszcze z 3 karaski. Musisz czekać na ustabilizowanie się oka. Czy karmisz ryby, bo obgryzają Ci liście lilii. Nigdy nie stosuj chemii. Nie czyść też filtra tak często, a dobrze prowadzone oczko nie wymaga w ogóle wymiany wody. proponuję Ci dosadzić dużo irysów, mięty i wszelakich roślin dostępnych w Twojej okolicy. Teraz musisz tylko czekać, to najlepszy sposób. Powodzenia życzę .
Pomógł: 60 razy Dołączył: 22 Wrz 2012 Posty: 1851 Skąd: Lasochów - woj. Św.
Wysłany: 2013-08-09, 21:37
Nie może być tak źle. Mam oczko cały dzień w słońcu i sprawia to kilka problemów, ale z wodą nie jest tak źle, nie mam żadnej filtracji, a rośliny nie są zbyt rozrośnięte. A mógłbyś może napisać czy masz filtrację i ile masz roślin?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum