Pomógł: 30 razy Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 569 Skąd: ok. Olkusza
Wysłany: 2013-06-24, 20:12
shiftman, Witam Cię u siebie, wielkie dzięki, będę się starał żeby wszystko wyglądało jak najlepiej dziś tyle pochwał zbiorę, że od początku od nikogo tyle nie zebrałem
Jak skończę wszystko to zapraszam wszystkich chętnych do obejżenia na zimne
Ale teraz wróćmy do dalszego pisania chociaż brakło mi transferu i muszę chyba dokupić, oby się tylko dało bo inaczej
Pomógł: 30 razy Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 569 Skąd: ok. Olkusza
Wysłany: 2013-06-24, 20:45
Wszystko szło zgodnie z planem dopóki nie przyszły te ulewne deszcze ten rok jest naprawdę tragiczny, myślałem że mój ogród wodny wykończę wiosną a tu koniec czerwca i prawie nic nie ruszone. Szczerze wam powiem że od kąd tu mieszkam to takiego roku nie pamiętam, niedawno nawet grad przeszedł...
[ Dodano: 2013-06-24, 21:02 ]
Przyszłą pora i na rośliny w sumie przyszło ich na pewno grubo ponad 100 od 5 sprzedawców min. od Aurory. Na początek wsadziłem wszystko do doniczek,
bo było tak mokro że sadząc w grunt trzeba by pływać w pontonie a takowego nie posiadam
Wszystko sadziliśmy na 2 razy. Dobrze, że pomagała mi moja dziewczyna, sam na pewno nie dałbym sobie z tym rady.
Pomógł: 60 razy Dołączył: 22 Wrz 2012 Posty: 1851 Skąd: Lasochów - woj. Św.
Wysłany: 2013-06-24, 21:12
w momencie gdy rozmyły się półki aż mi się smutno zrobiło , ale skalniako-kaskada mi humor poprawiła fajne pergole zrobiłeś , a jaki strumień , że ho-ho , no i ależ ci wody nalało , z roślinami jak mi przyszły z kilku sklepów to też tak robiłem a z jakich to sklepów?
Pomógł: 30 razy Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 569 Skąd: ok. Olkusza
Wysłany: 2013-06-24, 21:38
Goście i mieszkańcy mojego przyszłego ogrodu wodnego
Kiedyś były widywane bociany, niedaleko miały gniazdo ale niestety już któryś rok nie przylatują Pamiętam jak były sianokosy na działce obok to chodziły sobie dumnie...
W starym basenie kiedyś było pełno żab, teraz jest ich o wiele mniej ale w przyszłym oczku już je widywałem.
Lisy, choć rzadko widywane 2 razy widziałem je z okna niedaleko na polach.
Sarny to częsty widok w moich okolicach.
Zające też dość często widuję jak jadę samochodem, przed domem ich jeszcze nie widziałem.
Bażanty i kuropatwy najczęściej widywane są zimą w tamtym roku chodziło 5 bażantów po moim podwórku, piękny widok
Jeże, często widywane w okolicy i w moim ogrodzie również. Ostatnio poszliśmy w nocy do mojego lasku i słyszymy, że coś się skrobie, potem patrzę i na pierwszy rzut oka to coś wyglądało jak kret, ale potem po przyglądnięciu się to był mały jeżyk wgl. się nie bał, mam filmik ale coś nie mogę wejść na swoje konto na youtubie bo dodałbym filmik.
Chyba traszka, ale mogę się mylić Jest kilka takich w moim przyszłym oczku.
Ważki, tej na 1 fotce trzeba trochę poszukać, a ta co na ostatnim upodobała sobie to miejsce i jest codziennie do tego chyba ma 4 koleżanki
Ślimaki
Pisałem już o moim starym basenie kiedyś był użytkowy a potem był zaniedbany i 2 lata temu miały się w nim kaczki, niestety mimo dokarmiania i pomocy,
1 nocy zginęło wszystkie 9 bodajże, została 1 ale i ona została zabita następnego dnia (do tej pory niewiadomo co je zabiło).
Pomógł: 30 razy Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 569 Skąd: ok. Olkusza
Wysłany: 2013-06-24, 22:24
Moje rośliny wodne przechowywane są w wannie, wiaderkach i misce.
Lecz martwi mnie, że kosaćce, ponikła i wiele innych roślin przysycha. Zresztą nie tylko wodne, ale i te rabatowe. Moja lilia też chyba nie wygląda za ciekawie.
Przecież dałem im odpowiednie podłoże, po glinę pojechałem do Czubrowic, ktoś robił sobie ganek a tam glina i wywoził ją na pole wiec wziąłem sobie z 8 wiaderek, a piasek miał mój wujek wiec też wziąłem z 8 wiaderek dla siebie.
Wydałem na te wszystkie rośliny sporo kasy jak dla mnie i nie chciałbym żeby im się coś stało...
Nawet ostatnio jak pracowaliśmy u takiej miłej Pani to podarowała mi kilka roślin, ale niestety te też więdną, usychają.
Zdjęcia niektórych moich roślin:
To tylko część moich roślin, ale większość wygląda jakby miały niedługo odejść...
Po resztę dobytku też byłem dość daleko od siebie, bo z 50km, 3 razy jeździłem tam po ziemię, torf kwaśny i odkwaszony, korę, grys i żwir.
Tylko po otoczaki byłem gdzie indziej, ale też było ok. 50km.
Chcę stworzyć piękny ogród, w którym naprawdę można wypocząć i się zrelaksować, ale natrafiam na same problemy niestety... Staram się jak mogę uwierzcie mi, ale z roślinami nie mam tak dużej wiedzy. Jeśli ktoś potrafiłby mi pomóc czekam na rady.
Więcej roślin nie pamiętam chociaż na pewno jest ich o wiele więcej.
[ Dodano: 2013-06-24, 22:39 ]
Żeby nie było samego lasu tata również zaczął sadzić drzewa owocowe, ale z racji, że u nas gleby są do du.. (zapomniałem powiedzieć o tym wcześniej), większość uschła zresztą nie tylko od gleby ale i od chorób. Teraz ja dosadziłem kilka drzewek owocowych i na razie sad wygląda słabo, ale w przyszłości powinno być lepiej. Rosną w nim jabłonie, czereśnie, śliwy, wiśnie, grusze, morela.
[ Dodano: 2013-06-24, 22:48 ]
Mój ogród leśny i wodny oraz sad to tylko tył domu. Przed domem ogród ma moja mama ale do jej ogrodu się nie wtrącam a oczywiście jest jeszcze podwórko. Koszenie trawy w całym ogrodzie zajmuje mi całe 3 dni a więc jest tego trochę
[ Dodano: 2013-06-24, 23:08 ]
Zapomniałem dodać, że przez zimę napisałem własną książkę dot. ogrodów wodnych.
Zainspirowałem się tym, że wchodząc do sklepu zobaczyłem książkę, która kosztowała 50zł i nic w niej nie było. (Pisanie książki zajęło mi ok. 7 miesięcy). Chciałbym ją wydać, ale brakuje mi wspólnika, bo akurat w tej dziedzinie nie mam zbyt wiele wiedzy. Jeśli jest ktoś zainteresowany to proszę o pisanie na priv.
Dla wszystkich ujawnię tylko spis treści mojej książki.
[ Dodano: 2013-06-24, 23:33 ]
Tak jak mówiłem wcześniej brakło mi transferu i dokupiłem na pół roku za 30 zł a wszystko po to żebyście mogli od razu oglądać wszystko, co w moim ogrodzie się działo.
Na koniec kilka zdjęć z mojego ogrodu i bliskiej okolicy
Chcę stworzyć piękny ogród, w którym naprawdę można wypocząć i się zrelaksować, ale natrafiam na same problemy niestety... Staram się jak mogę uwierzcie mi, ale z roślinami nie mam tak dużej wiedzy. Jeśli ktoś potrafiłby mi pomóc czekam na rady.
Oczko wodne i ogród uczą cierpliwości i pokory. Nie zawsze wszystko udaje sie tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Pośpieszyłeś się trochę z zakupem roślin, ale się nie przejmuj za bardzo. Kosaćce i lilie powinny odbić. Własciwe to kosaćce rosną jak chwasty. To pancerne rośliny.
Kluczem do uprawy roślin jest poznanie ich wymagań i stworzenie im odpowiednich warunków. Lektura Cię tutaj nie minie.
Komposterium masz? Jak mówią kompost to złoto ogrodnika.
Widać, że nie żałujesz pieniędzy na ogród - możesz sprawdzić ile kosztuje ciężarówka dobrej ziemi. Od tego bym zaczął zakładanie ogrodu.
Ja w oczku nie stosuję gleby, ale poza nim nie żałuję roślinom dobrej ziemi.
Ogród będziesz miał piekny. To nie ulega wątpliwości.
Pomógł: 60 razy Dołączył: 22 Wrz 2012 Posty: 1851 Skąd: Lasochów - woj. Św.
Wysłany: 2013-06-25, 09:02
Aznar33 napisał/a:
Oczko wodne i ogród uczą cierpliwości i pokory.
nie doświadczyłem jeszcze pokory , ale na pewno uczy cierpliwości , zazdroszczę Ci gunnery i metasekwoi , piękna masz okolice , dużo masz tych roślin , jak zostaną wsadzone na stałe , to się odbiją , będzie trzeba tylko oberwać tylko zeschłe liście , dopiero teraz możemy dowiedzieć się o Twoim talencie literackim , chyba ,że wcześniej gdzieś pisałeś , to przepraszam , że nie wiedziałem , sądzę tak jak Anzar ,że będziesz miał piękny ogród
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-06-25, 11:00
Frezkazz gratuluję tylu talentów w tak młodym wieku ! ,
Jesteś prawdziwą "złotą rączką"
Wszystko wskazuje na to , że jak z dziewczyną zakończycie wszystkie prace i dopieścicie szczególy to będziecie posiadaczami jednego z piękniejszych oczek na forum
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Pomógł: 30 razy Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 569 Skąd: ok. Olkusza
Wysłany: 2013-06-25, 13:30
Aznar33, Wiem, że z zakupem roślin wodnych się za bardzo pospieszyłem, ale miałem nadzieję, że w końcu przestanie być tak mokro i wreszcie będzie się dało wykonać oczko. Już od jesieni czekam i czekam i się doczekać nie mogę...
Co do kosztów to na początku miało wyjść nie tak wiele ale stwierdziłem że jak coś robić to konkretnie no i budżet przekazany na oczko został przekroczony już 8 krotnie niestety
No, ale jak się chce mieć coś dobrze zrobione no to nie ma wyjścia.
Ziemię kupowałem od takiej firmy, co zajmują się właśnie takimi rzeczami.
Zakupiłem około:
30 worków ziemi uniwersalnej (65l)
6 worków torfu odkwaszonego (65l)
3 worki torfu kwaśnego (65l)
Od nich też brałem korę i żwir rzeczny.
O wszystkich roślinach, co mam w moim ogrodzie napisałem sobie własną lekturę, czytając różne fora i strony internetowe. Wypisałem sobie wszystko, co powinienem wiedzieć o danej roślinie. Tak że to schną i się niszczą to nie od złego sadzenia ale od klimatu bo ostatnio było strasznie mokro potem przyszło kilka dni upałów i się ucieszyłem bo już było mniej wody w oczku ale wczoraj i dziś tak dolało że jest znów pełne...
Pytałeś o kompostownik, niedawno zakupiłem na alledrogo 3 komorowy o poj. 1200l
Muszę go tylko złożyć, ustawić i zacząć robić kompost, tylko jeszcze trzeba się nauczyć jak
lasoch, Ja ogólnie plac mam duży i te rośliny co zakupiłem zostaną wsadzone tylko w moim leśnym ogrodzie. Dopóki były wszystkie razem to wyglądało że jest ich dużo, niektórzy myśleli że zakładam szkółkę, a jak już je tam pozanosiłem to prawie ich nie widać Okolica no jak okolica za domem łąki a z prawej strony od mojego domu pusta działka jeszcze się nikt nie buduje i najlepiej gdyby tak zostało Gunnera nie jest taka droga płaciłem za nią coś koło 25 zł Metasekwoja tylko była droższa bo z przesyłką coś koło 60.
ewa535, Witam Cię u siebie Oj jakich tam talentów? Takie rzeczy to przecież każdy potrafi, ale dzięki, pochwały zawsze podnoszą na duchu
Oby tak kiedyś było, że będziemy posiadaczami, na razie to ja jestem posiadaczem heh
Co do mojego ogrodu to będę się starał żeby był piękny tak jak mówicie, a z wami na pewno mi się uda
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum